Helenka Zy

Hej Już za 5 dni weekend Wprawdzie trzeba będzie go podzielić na pracujący i wolny, ale zawsze coś, nie?

Bardzo podoba mi się Alicia ostatnio wrzucona przez Ciebie, Chi.

Jasne, jasne... w ramach gry wstępnej?

Aleś poleciała

Cześć. Baśki dawno nie słuchałam, oj daaawno. Dzięki Niezwykła wrażliwość

Śniegu zazdroszczę. Święta mają zupełnie inny klimat. Chociaż akurat te chcą nam zabrać.

Pamiętam takie zimy, że konieczne było zakładanie takich kombinezonów na sanki czy łyżwy. A gdy, Nie daj Boże, siku się zachciało... ekwilibrystyka

Jakie te Twoje rejony, Czwórko?

Ja na tyle, by nie połamać się przez te 2 tygodnie w roku

Ehhh... w tym roku to ani nart, ani chat z aromatycznym grzańcem przed kominkiem tuż po.

Nastolęctwo mi się przypomniało.

Płodności nie można Wam odmówić Powoli nadrabiam.

Głodna, niedosłuchana... cały Ty Tylko psa chociaż pod drzwi odstaw

Magia magią, ale co do tego kotleta? Oby nie taka muzyka jak zapodałeś powyżej.

A może mnie całą po prostu... wyozonujesz

Tak se teraz wymyśliłam genezę Twojego nicku. Otóż chodzi na bank o to, że kandydatka do Twojej ręki w momencie, w którym tu jesteś, słodko sobie śpi. Jak mi poszło, hę?

Jejku, jak mnie się tęskni.... Wiesz, że śniłam znowu o górach? Oczywiście jak już zasnęłam, bo ostatnio mam z tym problem. Ale sprawa się wyjaśniła, skoro się kolega znalazł. Pewno wyczuwam, że tu bywa i spać nie mogę.

No, dziewczyny, zatem wszystkie mamy podobnie. Nie trawię Sanah. No nie wchodzi mi nawet po większej dawce alkoholu. Kojarzy mi się z kwaczeniem a to już jest, moi drodzy, awersja na poziomie wręcz komórkowym. Brrr...

Ja uwielbiam. Nigdzie się bez nich nie ruszam.

Trzecie i ostatnie dziś, bo można wrzucać w nieskończoność:

Ale żeście się rozpisali! Aż miło Wieścimy nowy początek?

Taco się nie ...i w tańcu/tangu

Jej głos nastraja mnie świątecznie.

Ehhh...