Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Małgorzata nowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    344
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Małgorzata nowa

  1. Moni dziękuję. A przypomnij mi proszę czy Ty też wykonywalas ten test Era? Wiesz co? Może rzeczywiście nie trafiono u mnie z oknem implantacyjnym? Gdzieś kiedyś czytałam że transfery robi się od 19 dc. Ja miałam wykonany transfer w 17 dc. Może za wcześnie. MONI... MALA .... Mam pytanie też do Was ale i do wszystkich dziewczyn którym się udał transfer. W którym dniu cyklu miałyście transfer? Czy w kazdym wcześniejszym cyklu to były różne dni?
  2. Mała a gdzie Ty robiłaś to badanie? Invicta Gdańsk odpada. Ja jestem całkiem po drugiej stronie. Mam ponad 1000 km w jedną stronę. A nie wiecie gdzie jeszcze bliżej południa robią? Tak jak pisałam w Krakowie w tej klinice co byłam wczoraj aby lekarz przygotowal mnie do transferu to mówił że u nich kosztuje prawie 4 tys..... Niestety.... Ale widzę że jednak robią w Polsce w innych klinikach o wiele taniej. Jeśli wiecie gdzie jeszcze to bardzo proszę o informację.
  3. Dziewczynki to taniej macie to badanie aniżeli mi powiedzial dzisiaj lekarz(3700). W Krakowie tyle a Wy gdzie robicie?
  4. Gosc77 ja odstawiłam w piątek a dzisiaj o 5 rano dostałam okres. Także na wizycie u lekarza dzisiaj niestety nie miałam badania USG. Trudno. Mam mieć w tym cyklu scratching i mam wykonać biocenoze pochwy. Bo muszę sprawdzić czy pozbyłam siebakterii e-coli.
  5. Sywi ja też myślę o tym badaniu? Już mi się miesza wszystko to jest Test Era? Czy jakoś tak? Ma wyznaczyć okno implantacyjne? Dzisiaj lekarz mówił mi że to badanie kosztuje u niego 850 euro i wysyłają do badania do Hiszpanii i czeka się na wynik 2 tyg. Sywi to jest to samo badanie?
  6. Moni78 wiesz? Myślałam że nie będę mieć kłopotu immunologicznego bo gdzieś tam w środku umanilam sobie że skoro zaszłam w ciaze to.... Ale na Twoim przykładzie widzę że to różnie może być. Dzisiaj na wizycie lekarz mówił mi że nie powinnam mieć problemu i mam mętlik w głowie. Bo Ty też zaszlas naturalnie ajexnak potem... Moni możesz napisać jakie badania ile to kosztuje i co brałaś aby transfer się udał? Bardzo Cieprosze
  7. Mała jaki jest koszt tych badań immunologicznych co robiłaś?
  8. Moni78 dziękuję za odpowiedź a możesz mi napisać jakie badania robiłaś? I dlaczego miałaś kolopoty z immunologia? Ja już zgłupiałam. Właśnie wyszłam od lekarza który ma mnie przygotować do transferu i on powiedział że immulogia się nie zmienia i skoro zaszłam w ciążę naturalna to raczej nie ma problemu immunologicznego. Jestem zapisana do immunologa na jutro do lek. Sydora w Krakowie bo do Paśnika jest mega odległy termin.
  9. Jagoda dziękuję. Zadzwonie dzisiaj do kliniki i zapytam o wolny najbliższy termin. I zobaczymy. Dziewczynki mam pytanie może głupie ale zadam. Może a raczej na pewno są osoby które będą wiedziały bo przecież Wy wiecie duuuuzo. A mianowicie skoro udało mi się zajść w naturalny planowany sposób w ciążę bez komplikacji ciąża, poród (dziś syn już nastolatek) to proszę powiedzcie mi czy w immunologi coś jest nie tak? I tak pojadę na wizytę ale martwię się tym wszystkim co odbija się na wszystkich i wszystkim. Zastanawia mnie to pytanie. Co o tym myślicie? Czy są dziewczyny tutaj które miały podobnie?
  10. Moni. Dziękuję za informację.. Nie mam Facebooka i nie mam jak poczytać o nim ale fajne że Ty sprawdzilas i mówisz że jest ok.
  11. Proszę dziewczyny odpowiedzcie mi. Jutro jadę też do Krakowa do lekarza który będzie przygotowywał mnie do transferu i podpytać go jeszcze ale do końca nie wiem o co. Na pewno o immunologiczne sprawy.
  12. I do Paśnika dluuuugo się czeka a mi udało się do tego lekarza Sydora umówić już na wtorek bo zwolniło się miejsce.
  13. Jagoda nie mam Facebooka i nie mam jak tam poszperac. Wiem że Paśnik ma dobrą opinię ale do Łodzi mam kawał drogi. Dlatego wybrałam Kraków i tego lekarza. A jeśli chodzi o badania to jaki koszt tych wszystkich badań immunologicznych? I jeszcze moje pytanie to czy te badania wykonuje się we wszystkich laboratoriach?
  14. Moni super. Ale szczęśliwa jesteś
  15. Mała co to jest immunosupresja? Jakie badania to potwierdziły?
  16. Nadzieja76 dziękuję. W poniedziałek jadę do innego lekarza i zobaczymy co powie i jaki zaleci plan działania. Dziewczyny ja strasznie źle przechodziłam czas po transferze. Bolał mnie brzuch, podbrzusze jajniki i dziwne skurcze nie jakieś mocne ale jednak oprócz tego bóle krzyża i dziwne uczucie przez parę dni po transferze w okolicy pochwy i wejścia do pochwy. Takie kłucia ciągnięcia. Jak myślicie czy za dużo miałam tych hormonów/leków? Wczoraj odstawiłam i dziś pobolewaly mnie jajniki. Teraz mam nadzieję że będzie chciał przygotowywać mnie ten inny lekarz do transferu mieszka o wiele bliżej. Zobaczymy co zleci.
  17. Dziękuję Mała. Wiem że to jest spory wydatek. Wiem że warto. Marzę o tym. Cieszę się z tego co mam. Bardzo. Trochę przeszłam w swoim życiu. Doceniam wszystko. Chce walczyć.
  18. Nadzieja76 wiem że narzekam ale trochę lepiej wtedy się czuje jak mogę wyrzucić ten żal z siebie. Nie mam z kim na ten temat pogadać bo raczej nie chce aby ktoś wiedział. Oczywiście że cieszę się że mam jeszcze blastki ale wiem że nie są one jakieś naj i dlatego martwię się czy to z nimi coś nie tak będzie przy zagnieżdżeniu. A jeśli chodzi o koszty to dla mnie to są naprawdę duże pieniądze. Piszesz że wydałaś 80 000 ja niestety tyle bym nie mogła wydać. Chciałabym bardzo ale po prostu nie mam. Najzwyczajniej mnie nie stać. Wzięłam kredyt i stąd moje obawy i lęki bo chce aby się udało. A w tej klinice byłam naprawdę bardzo często i napatrzyłam się i nasłuchałam i dlatego martwię się co będzie dalej... Powoli biorę się w garść. Poukładać sobie to muszę jeszcze....
  19. Aga76 a u Ciebie jaki jest problem ze zdecydowaliście się na KD. ? Ja w Gyncentrum Katowice miałam histeroskopie.
  20. Aga76 będzie dobrze. Bo przecież ja już myślałam że masz dziecko. To dobry znak. Masz blastocysty?
  21. Zrozpaczona U. Tą klinikę polecił nam lekarz z Krakowa u którego byłam po dlugich próbach zajścia w ciążę naturalnie. Lekarz z mojej mieściny twierdził że się uda i na monitoringi chodziłam i nic.... Za długo mu ufałam i straciłam prawie rok. Pojechałam do Krakowa i to właśnie tam lekarz powiedział że będzie ciężko abym sama naturalnie zaszła w ciążę nawet u niego w klinice gdzie wykonują on vitro ale tylko z własnych komórek nie mają KD. Ten lekarz dał mi skierowanie do Czech Gyncentrum. Ja wolałam owszem Czechy ale np Prage, Brno. Ale mój mąż się uparł że to daleko. I lepiej bliżej granicy czyli Ostrava i że lekarz poleca itd... niestety zgodziłam się niepotrzebnie. No trudno.
  22. Zrozpaczona U. Wskazania to wiek (po 40 ) i słaba jakość moich komorek. Zawsze miałam owulację. Ładne pęcherzyki ale niestety nic z tego. Amh 1,44. Zdecydowaliśmy o KD ale niestety posłuchałam męża i wybraliśmy Czechy Gyncentrum i to był błąd. Od początku tak uważałam.
×