Gość kar

Ja planuje podejsc do kd w Brnie Unica /reprogenesis lub do az w Ostravie reprofit, koszt kd to ok 5000 €, koszt az to 1140 € za jeden zarodek, w zaleznosci od miejsca zatrzymamy sie z mężem w pl gdzies blisko granicy na tydzień tak zeby do kliniki dojechac na oddanie nasienia i ewentualny transfer, myśle ze lepiej autem, niektorzy lekarze mają zastrzezenia co do podrozowania samolotem po transferze.

Można również umówić wizytę do embriologa, niech wam powie coś więcej na temat komórek jak te zarodki się dzieliły, i w którym dniu przestały. Ja bylam pewna ze moje w 3 dobie przestaly sie dzielic wiec to by wskazywalo na czynnik męski otóż po wizycie lekarz nam powiedział ze juz od 1 dnia byly słabsze, z 5 dobrych komórek 1 zarodek slabej jakosci

Natalia jakości komórek już nie poprawisz niska rezerwa mówi o tym że komórki które zostały są nie liczne i gorszej jakości, nasienie można niby poprawić suplementacją conajmiej 3 miesiące, mój mąż po suplementacji diecie i rzuceniu wszystkich nałogów miał gorsze wyniki.

Ja tez jestem nowa na forum, i zawsze otrzymywałam odp.m.in. od pelne_szczescie oznaczajac ja jezeli cos sie powtarzalo dziewczyny kierowaly na poprzednie strony, Jezeli chodzi o kolejne podejscia in vitro z niskim amh i kiepskim nasieniem ja sobie dalam spokoj po pierwszym razie teraz podchodze do kd a jak sie nie uda to az, skupiam sie na dobrym przygotowaniu i dodatkowych badaniach immunologicznych, wg mnie sa jakies granice rozsądku jedno nie wychodzi to trzeba sprobowac innego rozwiązania. Wszystko zalezy od indywidualnych problemów.

Super gratuluję!!!

No właśnie też tak myśle ze pary ktore juz naprawdę nie mogą mieć dzieci mają taką możliwość ale to jest dla nich jedyna opcja wiec łatwo im sie z tym pogodzic, a my jestesmy takie ze jezeli pojawi sie choc cien szansy, chociazby nawet ostatnio wspomniane niskie amh, próbujemy do końca po prostu mega mnie zaskoczyl! Dzięki

Dziewczyny, mój mąż zgodził się na adopcję zarodka, co prawda wstępnie jesteśmy umówieni na kd w czechach tylko niewiem do konca czy nas stac na kolejne podejscie, byc moze dlatego sie zgodził wczesniej mial z tym problem, ja bylam zdecydowana na kd bo wiedzialam ze nasienie bedzie jego, a teraz jestem zdezorientowana niewiem do konca czy ja nie bede miala z tym problemu, co robić?

Moja dawczyni bedzie miala punkcje w sierpniu a ja mam im dac znac w czerwcu o 1 dniu mojej miesiączki wtedy zaczną mnie przygotowywać.

W reprogenesis sami dopasowuja a w unica chyba 3 do wyboru

Tak Brno, ja z racji tego ze jestem po nieudanym ivf ze swoich komorek musialam odpuscic 2 cykle a ze urlop z mezem mamy w suerpniu od razu pisalam ze chcialabym w sierpniu podejs, pani koordynatorka zaproponowala 2 terminy wysylasz formularz o cechach fenotypowych i od razu szukaja dawczyni , nie mrożą komórek zawsze są ze swiezych

Hej byś musiala sie cofnąc kilka stron niedawno ten wątek został trochę odswiezony, popatrz sobie na unica, reprofit wydaje się że unica ma dosyć dobrą ofertę trochę drożej niz u nas ponad 5000 euro ale mysle ze warto, ja sama jestem juz prawie zdecydowana mam juz dawczynie w reprogenesis tylko nie wiem jak to organizacyjnie rozwiązać, wychodzi na to ze na transfer bym musiała jechac sama

Na mrożone tez sie czeka? To w szoku jestem, moze zalezy jaki fenotyp i grupa krwi.

Skoro mrożone to chyba sie nie czeka, niewiem tylko skąd pochodzą komórki czy od dawczyni czy od kobiety która również podchodziła do in vitro, też się zastanawiałam.

Dokladnie wszedzie ivf z kd kosztuje ok 20000 i więcej, w salve w Łodzi chyba koszt 14000 ale nie ma gwarancji zarodków tylko gwarancje 6 komórek.

Dziewczyny jezeli zalezy wam na czasie i jakości komórek to myśle że czechy to jest dobry pomysł a cena jest podobna bo ok 20 tyś trzeba dać i w Pl i w Cz.,ilosc komorek nie jest istotna, gwarantują wam zarodki w 5 dobie, to jest wazne! Jedna pacjentka ktora byla ze mna na biopsji miala 19 komórek z czego zaplodnila sie jedna, więc ilość to nie wszystko liczy sie jakość. Nie bez powodu przyjezdzaja tam ludzie z Europy czy Stanów, czemu nie przyjezdzają do nas?!

Miśka 7 tydz. miałam łyżeczkowanie, będziemy sie starać, podejdziemy do kd mam nadzieje ze uda sie w sierpniu a jak się nie uda to az

Jezeli fragmentacja jest na wysokim poziomie to robi się MACS czyli magnetyczne sortowanie plemników, a jezeli plemnik nie ma zdolności wiązania z kwasem hialuronowym to robi sie PICSI.

Jak sie dowiadywałam o gwarancje w roznych klinikach to u nas jak jest powyzej 15 to juz traktują jako obniżoną płodność, a z koleji w czechach uwaza sie do 30% ze to norma.

Mam prawie 36 lat, mąż 34 takze mało czasu nie chce czekac ja wigole przestalam sie starac po 2 niepowodzeniu ze wzgledu na strach ze sie powtórzy i udalam sie od razu do kliniki, jedyne czego zaluje to ze nie dalam do zbadania materialu po poronieniu, wszyscy mowili ze jedno poronienie nie ma znaczenia i ze nastepnym razem napewno sie uda, a tak zaoszczedzilabym czas, pieniadze i nerwy.

Moj maz ma ta fragmentacje, zdolnosc wiazania z kwasem hialuronowym nie znacznie obnizony ale jednak, i z morfologii wyszlo ze ma duzo plemnikow ale malo o prawidlowej budowie, procedurę mielismy ICSI.

Sama sobie wymyslilam kd i immunologie tak na chlopski rozum . Zeby wyeliminowac chociaz jedna z mozliwych przyczyn czyli moje niskie amh moze swiadczyc ze komorki sa slabej jakosci nasienue meza mozna spreparowac i zrobic separacje no i do tego przed transferem immunologie zeby wykluczyc problemy z zagniezdzeniem tak to sobie wymysliłam.

Dziewczyny Kochane, zacznę od tego że do prof. Łukaszuka poszłam bo jest on wybitnym specjalistą m.in.specjalizacja z embriologii i andrologii więc jakby wszystko w jednym, jego wypowiedzi na wizycie były bardzo chaotyczne może tak, a może tak, zadnego konkretnego planu działania, nie rozumiem również jak tu wspomniałyscie ze nie biora pod uwage wczesniejszych poronien a to chyba dosyc istotna informacja czy samiostne czy zatrzymane ja akurat mialam zatrzymane i musieli w szpitalu indukowac musialam sie szybko decydowac bo mieli akurat wolne lozko bylam wtedy 2 tyg przed swoim ślubem pozniej okazalo sie ze cos tam jeszcze zostalo czyli histeroskopia wiec nie moglam sie starac od razu bo zanim endometrium doszlo do siebie minelo pol roku pozniej byla ciaza biochemiczna. Profesor zaproponowal inseminacje z separacją nasienia taką jak do in vitro bardzo dobry pomysl ale powinno to byc przed in vitro a nie po, nie podobalo mi sie rowniez ze podwazayl kompetencje doc. Paśnika ze jest on pediatra a te wszystkie badania robi na podstawie jakiegos arykulu z Francji.

Nasturcia81 być może dostaniesz inny zestaw leków do stymulacji, daj znać jak będziesz po wizycie

Pierwsze badanie bylo robione jak zaczynalismy leczenie w listopadzie a drugie zrobili przed in vitro w kwietniu, wszystko w invikcie międzyczasie 2 inseminacje trzecia z pęknietym kubeczkiem na nasienie i wkoncu in vitro wydawało mi się że mąż się nie stresuje przynajmiej nie wyglądał

W czechach gwarancję dają w dniu punkcji dawczyni, kiedy to partner oddaje nasienie na podstawie badania koncentracji, ruchliwośći, objętości i morfologii plemników