Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mkk

Zarejestrowani
  • Zawartość

    77
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mkk

  1. Tak Aniu ale my teraz jestesmy na kontrakcie w Stanach, za rok przeprowadzamy sie do Azji. Nie mamy jak jezdzic do Polski na spotkania ani oni nie maja jak zrobic nam tej wizji lokalnej. Generalnie mi powiedziano ze moge dostac dziecko takie ktorego w PL nikt by Nie chcial czyli chore badz starsze. A to dla nas jednak nie jest opcja
  2. Mam dokladnie tak samo. Bardzo bym chciala zeby moj syn nie byl jedynakiem. Generalnie gdyby nie to, ze sie czesto przeprowadzamy (a nikt nie da mi dziecka do adopcji w polsce) to bysmy adoptowali. Poza tym te wszystkie regulacje mnie przerastaja. Ale mam tez takie wrazenie ze chec drogiego jest wieksza niz przy pierwszym. Poza tym o pierwsze dziecko Staralismy sie nie caly rok. O drogie walczymy juz 5 lat...
  3. Dziewczyny, przygotowuje sie do AZ i w klinice Poprosili o badania HSG. Mam je zrobione ale z 2018 roku. Czy w Polsce te badanie tez jest wazne rok? Tutaj twierdza ze jest stare i musze powtorzyc a bardzo bardzo nie chce tego robic
  4. Ja mam 42 lata, probowalam Invitro w wieku 40 lat i Okazalo sie ze moje komorki sa juz za stare, probowalam 2 razy i zadna komorka nie przetrwala do 5 doby. Z perspektywy czasu stwierdzam ze powinnam byla dac sobie spokoj po pierwszej probie. Droga byla wyrzuceniem pieniedzy w bloto i po prostu nabiciem kieszeni kliniki. Ja tez mam swoje dziecko, 6 lat temu zaszlam w ciaze i urodzilam. Idac tym tropem zakladalam ze na bank uda mi sie zajsc w ciaze z KD bo wyniki meza dobre, bo juz mam dziecko, itd. Zrobilam 2 KD i sie nie udalo. Teraz podchodze do AZ ale okazalo sie ze mam zapalenie blony sluzowej macicy wiec moze to bylo przyczyna ze KD nie wyszlo. teraz juz troche spokornialam, to ze raz udalo mi sie zajsc w ciaze i urodzic majac 36 lat to jednak nie to samo co teraz majac 42. Ale tez czytam inne dziewczyny i na tym forum jest wiele ktorym nawet w takim wieku sie udalo. Takze moze nam tez sie w koncu uda.
  5. Dziewczyny i znowu potrzebuje waszej pomocy bo nie wiem co zrobic. Dostalismy jeszcze jedna oferte zarodkow do adopcji ale z kategorii BB, w klinice przekonuja mnie ze wazniejszy jest wiek dawczyni (28 lat). Ona sama ma dwojke dzieci no i oczywiscie z tych zarodkow para, ktora pierwsza podchodzila, ma dzieci.
  6. Izzy ja tez tak mialam, po drogim nieudanym transferze powiedzialam sobie ze daje spokoj. Po 6 miesiacach wrocilam z nowym planem. My mamy 6 latka i od 5 lat probujemy bez zadnego rezultatu. Teraz lekarz zlecil badania i okazalo sie ze mam zapalenie blony sluzowej macicy. Nie jest oczywiscie powiedziane ze to jest jedyny powod dlatego nie mozemy zajsc ponownie w ciaze. Ale mam nadzieje znowu. Tylko ze teraz porobujemy juz z zarodkiem.
  7. Dziewczyny mialam robiona histeroskopie i biobsje i wyszlo mi zapalenie blony sluzowej macicy. Czy to kozliwe ze mam to od 6 lat od porodu? I czy to moglo byc przyczyna ze nasze inseminacje sie nie udawaly?
  8. Ale nie ma sprawy ja sie tu zadko udzielam. Nie mam takiej wiedzy w temacie jak wy dziewczyny.
  9. W Stanach, 9000$ za te 4 plus jeszcze ok 3000$ za transfer i mowia ze 500$ za lekarstwa.
  10. Ja mam histeroskopie w srode zeby zobaczyc czy cos jest nie tak z zagniezdzeniem. Chce najpierw sie przebadac zanim znowu zaczniemy bo to juz ostatnie podejscie. KD sie nie udalo wiec moze AZ. Mamy 4 zarodki i bedziemy moze we Wrzesniu podchodzic.
  11. Zarezerwowanych. Zastanawiam sie czy to jest tak ze dostaje sie jeden zarodek w pakiecie czy wszystkie danej pary dawcow
  12. Dziewczyny, te ktore robily AZ, mozecie mi powiedziec Ile zarodkow sie dostaje w czeskich albo polskich klinikach? Czy to jest tak ze sie dostaje tylko jeden zarodek?
  13. A to widze ze standard. U mnie tez tak bylo Ja robilam w nich w lipcu i grudniu tamtego roku
  14. Dziewczyny, mialam pierwsze spotkanie. Generalnie zarodki sa w duzej ilosci dostepne. Rowniez przebadane (PSG). 21 lipca mam rozmowe z lekarka. Zanim spotkam sie z nia mozecie mi poradzic co powinnam sprawdzic, o jakie badania poprosic? 5 lat temu urodzilam zdrowe dziecko, generalnie zaplodnienie z pomoca ovitrelle. Po tym 3 nieudane inseminacje, jedno IVF z wlasnymi komorkami i wyrok ze sa juz za stare. Oraz 2 transfery z KD oba nie udane. Nigdy nie robilam zadnej immunologii czy dodatkowych badan. Troche wychodzac z zalozenia ze skoro raz sie udalo (wlasciwie dwa bo mialam tez w 13 tygodniu obumarcie plodu i historie z lyzeczkowaniem) to powinno byc wszystko ok. Dodam ze juz mam 42 lata wiec raczej w tej gornej granicy...
  15. Tego jeszcze nie wiem. Mam pierwsze spotkanie w nastepnym tygodniu.
  16. W Stanach, robilam KD w Polsce. Nie udalo sie. Mialam juz dac sobie spokoj ale wiecie jak jest...
  17. Hej dziewczyny, chcialabym sie dowiedziec o AZ. Jakie suplementy bralyscie przed? Kwas foliowy, witamine D? Cos jeszcze?
  18. Hej Dziewczyny, moze ktoras moze podpowiedziec, przy transferze 5cio dniowej blaski w ktorym dniu sie najlepiej go wykonuje. Czy to jest loteria czy sa jakies ustalone zasady?
  19. we wrzesniu juz nie zdaze pewnie. Wiec pazdziernik
  20. Hej Dziewczyny, nie udalo sie. Beta wyszla bardzo slaba takze zarodek sie nie zagniezdzil. Teraz czekam na plan od lekarza bo mamy jeszcze jeden 5 dniowy zarodek zamrozony. Ale tak mysle ze moze sie tez tak zdazyc ze on sie nie rozmrozi prawidlowo. Czy tak moze sie stac?
  21. No oczywiscie ze masz racje ale wiadomo... test kupilam, zrobilam, pokazal jedna wstretna kreske, poplakalam i teraz czekam do poniedzialku. Glupia ja..
  22. Dziewczyny, 2 sierpnia mialam transfer 3dniowego zarodka. Czy myslicie ze zwykly test ciazowy pokaze juz cos? Zrobilam beta HCG ale wyniki beda dopiero w poniedzialek.
  23. chcialam ci tylko powiedziec ze moj IVF z KD kosztowal mnie 10tysiecy w Invimed + leki kolejne 1tysiac. Ale ja sie zdecydowalam tylko na 4 komorki. Wszystkie sie rozmrozily i wszystkie sie zaplodnily. Z tych 4rech 3 sie poprawnie rozwinely. Oczywiscie moze ja jestem wyjatkiem ale calosc zamknela sie w 11 tysiacach
  24. dziewczyny ja za bardzo na ten program z gwarancja w invimed bym nie liczyla. Tydzien temu rozmawialam z koordynatorka i ona juz mowila ze na komorki bez gwarancji czeka sie przynajmniej 3 miesiace. Mowila ze jest ogromne zapotrzebowanie i nie maja wystarczajacej liczby dawczyn. Jest tez wiecej klinik ktore te oferty u siebie maja a dziewczyn jest ograniczona ilosc.
×