Witam. Ja mam wrażenie, że w Internecie wyrażenie "upośledzony umysłowo" to częściej obelga niż określenie medyczne. Druga sprawa, że upośledzeni umysłowo bywają wrzucani do jednego worka z chorymi psychicznie. Trzecia sprawa, gdy ja czytuję np. komentarze pod filmikami Jarka z "Chłopaków do wzięcia", to tam jest całe mnóstwo hejtu na człowieka, który próbuje dorabiać do renty.
A Wy? Co Wy sądzicie o ludziach dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie? Czy Wy znacie kogoś takiego w realu? Czy ktoś taki by mógł być Waszym znajomym, przyjacielem albo drugą połówką?