Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia83.1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    494
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kasia83.1

  1. Pewnie, że tak. Najważniejsze to mieć lekarza, któremu się ufa. Ja akurat transfer świeżego zarodka miałam
  2. Dokładnie, też tak uważam. A z lekami to w ogóle ciężka sprawa, bo niby w ciąży nie powinno się ich brać, ale życie pokazuje, że jednak można.
  3. Nie zgłębiałam się do kiedy można brać jaki lek, więc jakoś przyjmowałam zalecenia lekarza bez dyskusji. W każdym razie z Invicty dostałam zalecenia, że Lutinus, Estrofem i Prolutex do 12tc, a mój lekarz stwierdził, że skoro w klinice tak kazali, to tak ma być. Po 12tc zmniejszył mi dawki. Odstawił wszystko w 13tc, ale profilaktycznie wdrożył duphaston. Dopiero od tygodnia jestem zupełnie bez leków.
  4. Zrób jeszcze jutro, może leniuszek Ci się trafił. Będę mocno trzymać kciuki.
  5. To zdziwiona jestem, bo ja estrofem do 13tc brałam
  6. Dusia, cudowna wiadomość! Dużo zdrówka dla Was ❤
  7. Nie wiem co Ci poradzić. Za pierwszym podejściem testowałem w 14 dpt, bo tak kazał lekarz. Przy drugim podejściu, które robiliśmy w Inviccie lekarz ustalił te konkretne dni po transferze na testowanie.
  8. Jak robiłam w swojej klinice to ok 2 godzin. Jak w "zwykłym" laboratorium i szłam rano, to wynik ok 15-16 był
  9. 2, 7, 11dpt. W 7dpt lekarz gratulował bardzo wczesnej ciąży.
  10. Kochana leż i olej święta. Teraz Ty jesteś najważniejsza i to maleńkie serduszko, które w Tobie bije. Trzymaj się i odpoczywaj ❤
  11. My mieliśmy nacięcie otoczki. Udało się, ale czy dzięki temu to się nie dowiemy, na pewno nie zaszkodziło.
  12. Jakbym o sobie czytała. Byłam przekonana, że się uda, bo przecież nie może być inaczej. Mogło. 18.12.2017r. życie wylało na mnie kubeł zimnej wody. Szok był ogromny, bolało. Ciężko było się podnieść. Rok mi to zajęło. 01.01.2019r. stwierdziłam, że odradzam się na nowo. Znów podjęliśmy próbę, badania, starania. No i jestem w 7 miesiącu ciąży, choć przy drugiej próbie już nie byłam taką optymistką. Wierzę, że dla każdej z nas w końcu zaświeci słońce. Trzymam mocno kciuki za każdą, która jeszcze czeka na swój cud i płaczę z każdą, dla której znów zaszły chmury ❤
  13. Witaj Kochana Powodzenia. Trzymam mocno kciuki ❤
  14. Luna przykro mi bardzo. Przytulam Cię mocno. Ja też wiem jak jest stracić wszystko przed świętami. Ech, te święta... Napiszę coś zupełnie innego niż dziewczyny, ale jeśli jest Ci to potrzebne to zostań w domu. Twoje samopoczucie jest najważniejsze i jeśli nie czujesz się na siłach żeby spędzać teraz czas z parami z dziećmi, to spędź go ze swoim partnerem i tyle. Nie ma sensu udawać radości czy męczyć się. Pamiętaj, to Ty masz się dobrze czuć, nie inni.
  15. Lexy u mnie tylko na początku ból podbrzusza i wrażliwe piersi. To były pierwsze tygodnie. Żadnych mdłości, wymiotów nic. Spokojnie, nic się nie dzieje. Wszystko jest ok.
  16. Będzie dobrze, zobaczysz. Ja też strasznie się bałam schodzenia z leków, ale taka kolej rzeczy. Do 3.1. czas szybko minie
  17. Mam tak samo, chociaż do tej pory nie było problemów, a od kilku dni mnie mdli jak piję i nie daję rady. Z jednej strony martwię się czy sobie tym nie zaszkodzę, ale z drugiej organizm sam by się domagał chyba
  18. Dziewczyny, które są w ciąży, ile wody dziennie wypijacie? Mnie już odrzuca, a lekarz cały czas powtarza, że 2l wody i 1 litr innych płynów, a mnie aż mdli.
  19. Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze. Mam nadzieję, że leki Ci pomogą.
  20. A to ciekawe, bo podobno częściej mylą się w drugą stronę
  21. Kochana przetrwasz, ale stres w kolejnych trymestrach też będzie, my już tak mamy
  22. To zależy jak się maluch ułoży, a na prenatalnych płeć nie jest najważniejsza, więc lekarze aż tak nie dociekają. Ja też prenatalne miałam w 12tc i mały był tak ułożony, że lekarz nic o płci nie mówił. Jak w 14tc poszliśmy na wizytę do mojego ginekologa to synuś od razu pokazał co ma
  23. Gratulacje! Pięknie❤ U nas też Synuś ❤
  24. Hej. Zaraz po transferze wstałam i wróciliśmy do domu. Po powrocie się położyłam i zasnęłam, ale następnego dnia normalnie do pracy i robiłam wszystko tak, jak zwykle. Myślę, że jak ma się udać, to się uda. Pozdrawiam i trzymam kciuki
  25. Zawsze warto zapytać lekarza. U mnie swędzenia nie było, ale czułam pieczenie/szczypanie po aplikacji Lutinusu. Lekarz kazał mi zwilżać tabletkę wodą przed aplikacją. Jednak takie objawy wystąpiły ok 12tc. Jak u Ciebie jest jeszcze swędzenie, to może oznaczać jakąś infekcję. Zapytaj lekarza, otrzymasz fachową odpowiedź.
×