Magda bez loginu

Przed chwilą, marinero napisał:

Obejrzyj sobie jakiegos Bonda  czyli agenta 007  Poobserwuj jego zachowanie wobec kobiet.Tak masz poruszac i tak masz sie usmiechac:) Zona bedzie twoja! LOL Codziennie ! 

Myślisz, że James Bond zmieni jego życie seksualne?

Proszę sobie zanotować i zapamiętać

W tym miejscu nie ma kobiet

14 minut temu, Hektor napisał:

Ja mam 17 cm i dość grubego, z moją przyjaciółką mamy kolegę do seksu, co ma trochę ponad 20 cm i też gruby kaban. Bywają akcje że wkładamy jej dwa na raz do pipci i wszystko się mieści. Ona ma 44 lata, ja 39 a kolega 21. Czemu to pisze, bo kiedyś nie była tylko przyjaciółką, ale byliśmy w związku i przy szybkich ostrych akcjach nie dawała rady z moim rozmiarem, mówiła że za duży. Potem po latach jak odnowiliśmy znajomość to nie tylko dobrze dosiada mojego, ale i jest chętna na seks w większym gronie, gdzie nie ma problemu z przyjęciem dwóch na raz. 

To znowu ty i znowu powtórka z rozrywki? Ile ci trollu płacą za pisanie jednych i tych samych bzdur? 

Teraz to już w zupełności się nie dziwię, że ten dział właśnie przez takich jak ty, świeci pustkami

10 minut temu, Daria04 napisał:

Witam, mam pewien problem z mamą i potrzebuje pomocy, bo od nie dawna ma faceta i rozumiem to ale dziwnie się zachowuje, najbardziej martwi mnie jedna rzecz, np. siedzimy sobie w salonie, a oni potrafią mnie zostawić i pójść do mamy sypialni i wyjść po 10 góra 15 minut, jak wracają to się cieszą a najbardziej mama, czy mieliście takie sytuacje jak mam reagować i czy to normalne? 

Ile jeszcze takich podobnych historii napiszesz?

Cytując klasyka <Provo jak nic >1/10

Dziś tematy o seksie bez zobowiązań mnożą się niczym grzyby po deszczu

7 minut temu, robięjaklubię napisał:

Po łomżingu spadają mi kreski zasięgu i gubi mi się lokalizacja.

Kolejny chętny bez zobowiązań

10 godzin temu, Chris19lat napisał:

W odpowiedzi piszcie wiek płeć a ja wam dam znać przez co się skontaktujemy 

Niektóre tematy chyba nigdy nie przestaną mnie rozbawiać i zaskakiwać swoją głupotą

Kisłam

17 godzin temu, Man of love napisał:

Cześć Żona mnie zaniedbuje i mimo dlugich godzin przegadanych na ten temat już nic nie mogę zrobić. Postanowiłem że napiszę ten post może któraś z pan ma podobny problem i będzie chciała że mną o tym prywatnie np na messenger popisać Może znajdę tutaj druga miłość... Kto wie

Tu nie ma kobiet

8 minut temu, malinka 123 napisał:

Później masz zamiar leczyć się z tych uczuć, które ktoś Ci nakreci wirtualnie?

Nie wchodź w wirtualną miłość, szukaj realnie.

Cześć tych ludzi podbija sobie tylko swoje ego, albo bawi się, bo nie ma co z czasem zrobić.

Otóż to

30 minut temu, Klad2244 napisał:

Ja wyraziłam się jasno, że takie pisanie aby pisać dla mnie jest bez sensu i wolę relację w realu. Więc to chyba oczywiste. Ta osoba juz nie rsz spotykała się z innymi z internetu, więc wiem, że jak chce to potrafi.

Ja już wystarczająco pokazałam swoje zaangażowanie. Nie będę się płaszczyć przed tą osobą, która sama mi się przyznała, że kiedyś bawiła się uczuciami innych i działała na kilka frontów.

Jeżeli osoba (dotyczy obu płci) poznana w sieci, po dłuższym czasie korespondencji nie chce się spotkać, a na dane sugestie ze strony kobiety działa wymijająco. To znak, że.. 

-Ma kogoś 

-Brakuje mu odwagi

-Nudzi się i szuka dowartościowania w sieci 

-Udaje kogoś kim tak naprawdę nie jest i boi się stanąć oko w oko 

-Nie jest zainteresowany dalszą znajomością, no bo po co kłopoty i zmiany (patrz punkt 1) 

Co z tym Autorko zrobisz to pozostanie już Twoją decyzją

10 minut temu, acordeon napisał:

Najlepiej mieszkać samemu. Ja mam ten komfort, ale kiedyś go nie miałem. Były plusy i minusy. 

Przechodziłam przez to jakiś czas temu, ale na dzień dzisiejszy mieszkamy sami..

8 minut temu, acordeon napisał:

Niezupełnie, ale to nie to samo i czasami nie ma czasu i warunków na cotygodniowe randki.

Są plusy mieszkania z teściami. Bo dzieci zawsze można zostawić pod ich opieką i gdzieś się ulotnić na kilka godzin Wiadomo, są też gorsze strony ale może nie będę za bardzo  wchodzić w to Dobra teściowa to prawdziwy skarb. Dlatego z tej "dobroci" moja koleżanka wybudowała się i nie mieszka ze swoją rodziną u teściów. A teściową odwiedza na niedzielnych obiadkach

22 minuty temu, VagViking napisał:

Nie wiem, ale ten człowiek podjął decyzję życia i znalazł zatrudnienie w firmie, która dała mu zarobić konkretne pieniądze.

Czyli miał to szczęście, że spotkał w danym czasie odpowiednich ludzi, którzy zaoferowali mu wielkie pieniądze. Pewnie decyzja wymagała czasu i odwagi. Ale widać, że się udało

Może od dziś też zacznę chodzić na ogniska lub biesiady w plenerze?

Przed chwilą, VagViking napisał:

Znam takich co potrafili zrobić interes życia na imprezie przy ognisku...

Jasne. Jeszcze na trzeźwo

3 minuty temu, VagViking napisał:

Tutaj też jest miejsce na tematy biznesowe, Kafe to nie tylko erotyka

Chcesz powiedzieć, że tu jest miejsce na interesy życia?

1 godzinę temu, Nigdyniemównigdy8 napisał:

Jaki był Twój najstarszy wiekiem partner ?

To fakt,że panowie Góra 

Rówieśnik

I taki też idzie ze mną przez życie. Ale jeżeli byłabym wolna, to napewno umówiłabym się na randkę z mężczyzną młodszym od siebie

Granica do 5 lat. Nie więcej

Dobranoc

8 godzin temu, Nigdyniemównigdy8 napisał:

Czy jeśli partnerowi nie staje jest u Was skreślony od razu ? Czy dajecie mu czas? Dodam,że wiagry nie może ze względu na zdrowie 

Nie spotkałam się jeszcze z takim przypadkiem. 

Dziwne. Zadane jest pytanie dla Pań, a wyrywają się do odpowiedzi sami Panowie aż piszcąc

4 minuty temu, gotb napisał:

Spódniczkę można podnieść, majtki spuścić, rajstopki rozerwać, ale spodnie to trochę wyzwanie.  Niby można pociąć, ale jak fajne, to szkoda, bo potem głupio chodzić z taką dziurą w kroku  

Ale czepiasz się dziś wszystkiego. 

Nawet tych nieszczęśliwych tatuaży

Dobra. Dobrej nocy

3 minuty temu, KateZRzeszowa napisał:

A weź! XXI a takie problemy. Mi się tatuaze bardzo podobają,ale nie mam żadnego bo dla mnie to poważna decyzja i nic mi aż tak nie siadło żebym musiaoa mieć to na ciele.  Nie wykluczam jednak!

Moja siostra ma 7 tatuaży i ani z estetyka,ani z higieną nie jest na bakier. Wykształcona,dobra praca, fajna dziewczyna bo proszę państwa tatuaże nie wpływają na osobowość,kulturę osobista i inteligencję 

I co jest najfajniejsze podsumowanie tego wszystkiego. Też mam ich kilka i dbam o siebie. Może nawet i za bardzo. Ale to temat na zupełnie inną dyskusję

39 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Tak,bo martwisz się cudzym zdrowiem. Tatuaże to takye same zagrożenie jak piercing. Czyli prawie zerowe

Co w dzisiejszych czasach jest zdrowe? Nie sądziłam, że wątek tatuaży może wzbudzić aż tyle emocji. 

Następnym razem zrobię sobie na całych plecach piekło. Bo taki motyw widziałam u pewnego czarującego Pana, który właśnie tym się zajmuje.

Żeby nie było - O zęby dbam. Bo na zdrowiu raczej nie oszczędzam

Cóż złego jest w tatuażach? 

Ależ Panie. Więcej zrozumienia i delikatności. 

Sama mam 4 i jak narazie mnie to wystarczy. Zwłaszcza latem, kiedy to i owo można pokazać

Dnia 25.07.2021 o 18:58, gotb napisał:

Resztę już masz?  Parędziesiąt milionów w dobrej walucie w szwajcarskim banku, własny jacht na Karaibach wraz z obsługą, apartament na Manhattanie, prywatną wyspę w Azji oraz fajny mały własny samolocik?

Daj nr telefonu  

Ty to potrafisz rozbawić człowieka Zapomniałeś jeszcze o gosposi, prywatnym ochroniarzu z limuzyną i kucharzu Przepraszam, że dopiero teraz zauważyłam Twoją odpowiedź, ale właśnie to jest to o czym wcześniej wspomniałam =Magiczny czas, którego ostatnio bardzo mi brakuje

Jedyne czego mi w życiu brakuje - To wolnego czasu. Tylko i wyłącznie. Resztę już mam

3 minuty temu, Sandra36 napisał:

To już pisałam.

Nie odpisuj i zablokuj kontakt. W czym problem? No chyba, że podoba ci się i masz na niego ochotę? Same sobie komplikujecie życie. 

Przed chwilą, Sandra36 napisał:

Mam problem utrzymywałam z żonatym mężczyzna kontakt na waatapie jako kolega. W sumie to po prostu wzięłam go na robotę do domu. Remont łazienki zapłaciłam za usługę i tyle. Po jakimś czasie pisał na waatapie jako kolega i tylko. Jest żonaty i ma dzieci. Nie daje mi spokoju. Jakieś głupie propozycje piszę. Co zrobić żeby się odczepił. 

Napisz mu, że o wszystkim powiesz jego żonie

Nie dziękuj