Lena_m_30

6 minut temu, Gość Gość napisał:

No właśnie. Wzrasta liczba ludzi wygodnych i roszczeniowych. Mają problemy z rozmową o swoich emocjach, spada empatia, zamykają się we własnych bańkach, łatwo ich urazić, uciekają w łatwe rozwiązania i używki. Coś się popsuło. Tylko nie wiem czy to się jeszcze zaczęło w domu rodzinnym czy w systemie nauczania. 

Nie wiem wydaje mi się, że większości się już nie chce starać, nie ta nie ten to będzie następny... tylko że po motylach przychodzi proza życia i cykl się powtarza

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Niezależnie czy jest czy jest się samemu lub nie to czasem jest niefajnie bo takie jest życie. Miarę człowieka poznaje się jak radzi sobie z tymi przeciwnościami w sposób inny niż ucieczka. 

Tak ale w obecnych czasach jak cos się zaczyna psuć to to się wymienia,  a nie naprawia... i to jest słabe 

4 minuty temu, Gość ali g napisał:

własnie razem nie zawsze jest fajniej

Ale chyba o to chodzi żeby było, to po co facet skoro ma być gorzej? Wiadomo, że w związku zdarzają się też gorsze momenty... ale jak dwie strony chcą to zawsze się można dogadać 

3 minuty temu, Gość ali g napisał:

czego oczekujesz od partnera?

Wsparcia, tego, że razem będzie fajniej niż osobno, cierpliwości, wzajemnego szacunku, przyjaźni   i przede wszystkim szczerości. 

8 minut temu, Gość Onsam napisał:

Chętnie kogoś poznam, ale nie zaraz do mężowania. Najpierw trzeba pogadać na luzie. Wszędzie możesz poznać. Zależy komu gdzie uwierzysz. Możesz też w internecie. Ja nie odrzucam tego sposobu.

Nie odrzucam tego sposobu, jak juz wcześniej wspomniałam byłam już z kimś kogo poznałam przez neta

7 minut temu, Gość ali g napisał:

popiszemy? bez żadnych większych zobowiazań rzecz jasna

7 minut temu, Gość ali g napisał:

popiszemy? bez żadnych większych zobowiazań rzecz jasna

Ok

Żałuję .... mogłam iść na programowanie:D

4 minuty temu, Gość ertt napisał:

biznesłymyn - takie to zawsze same,skupione na karierze,nic do nich nie mam ale one myślą że ich  wielokierunkowe wykształcenie imponuje facetom. Faceci od takich ucekaja bo lubią kontrolować. Dlatego są same. Przeświadczone że są księzniczkami na ziarnku grochu chodź nie są maja za złe że księcia nie ma a na zwykłego nie spojrzą bo nim gardzą. koło się zamyka.

Haha guzik prawda. Nie mam wymagań z kosmosu. No chyba dobre wykształcenie normalnemu facetowi nie przeszkadza?

4 minuty temu, Gość figi napisał:

za mądra kobieta odstrasza partnerów - chyba

Hahah coś w tym chyba jest ale mam nadzieje, że znajdę kogoś kto doceni to, że jestem ambitna i mam swoje cele w życiu i do nich dąże

7 minut temu, Gość w kość napisał:

i pewnie w przyszłości będziesz kontrolować finanse męża,

odpadam!

Hahaha

3 minuty temu, Gość ali g napisał:

czym się zajmujesz?

Controllingiem finansowym

9 minut temu, Turkuć napisał:

A nie w tracie studiów, a w szczególności na 4 roku?

Hah mi się nie udało na studiach poznać kandydata na męża

3 minuty temu, Gość ali g napisał:

jesteś mężatką? rozwódką? Wolna? Ta 30ka w nicku to Twój wiek?Opowiedz cos o sobie no i jakie cechy uważasz u siebie za na tyle atrakcyjne,że sądzisz że uwiedziesz tym faceta?

Tak ta 30stka to mój wiek  . Jestem panną. Byłam w 2 letnim związku ale niedawno się zakończył. Mam całkiem spoko pracę, w sumie spędzam w niej dużo czasu. W wolnej chwili chodzę na basen albo na fitness. Weekendy spędzam z reguły ze znajomymi, domowka albo kolacja na mieście. Lubię podróżować, kolekcjonuje wspomnienia. Teraz wybieram się na studia podyplomowe więc  to jakaś szansa na poznanie kogoś nowego. 

8 minut temu, Jajko Pisanka napisał:

Podobno od 35roku zycia najłatwiej kogoś poznać bo ludzie po rozwodach wracają na "rynek"

Hahah o to jeszcze troche muszę poczekać  :d 

Hah portale randkowe też już sprawdziłam, w sumie mojego ostatniego faceta poznalam na portalu randkowym... ale tam znaleźć  kogos normalnego jest bardzo ciężko 

Mam sporo znajomych ale to są raczej zamknięte kregi i w ten sposób nie mam szansy na poznanie nowych osób. Jakoś nie mam okazji żeby poznać jakiegoś nowego faceta.

Wracając do tematu... sama zastanawiam się gdzie można kogoś ciekawego spotkać, chyba trzeba mieć po prostu farta i trafić na tą odpowiednią osobę... tylko jak to zrobić? Też nie chcę być całe życie sama.