Zalamana2828
Zarejestrowani-
Zawartość
42 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Zalamana2828
-
Odnowilam znajomosc po 10 latach . Duzo pisalismy rozmawialismy przez telefon . Potrafilismy pisać godzinami . Spotkalismy sie 2 razy i robilismy to. Potem pisał wszystko bylo dobrze. Aż nagle przestał pisać odzywac sie nawet na fb jak jest dostepny . Pare razy napisałam do niego odpisal ale po pisaniu wywnioskowalam że już nie pisze ze mna tak jak kiedyś. Najgorsze jest to ze sie zakochałam nie śpie nie jem cały czas placze nie moge sobie z tym poradzić. Chce o nim zapomniec tylko nie wiem jak pisze tu bo boje sie komu kolwiek powiedziec mam 28lat a on jest 17lat starszy. Podkreslam bylam u niego nie ma żony. Zreszta wiem o tym bo wszyscy go tu znaja .
-
Myślalam ze jest na tyle dorosły że wezmie to na powaznie a okazalo sie ze niczym nie rózni sie od moich rówieśników
-
Pisze ze robilismy to
-
Bardzo mozliwe ze masz racje z ta rezerwa . Ćwicze u nas otwarta silownia. W sumie od zawsze chodze . Tylko mialam przerwe
-
Niewiem po co mi to było, nie desperacja poprostu na poczatku było dobrze
-
Zdzazylam zauważyc .
-
Musiałam dostać kopa tu na forum zeby sie ogarnac.
-
Faceci to dziwni sa
-
Przyjaźni że nie ma to wiem ... trzeba zyc dalej
-
Dzieki dalo mi to wiele do przemyślenia . Ogarniam sie z tego. Co ma byc to bedzie . Pozdrawiam
-
To widze ze sama mam to na wlasne zyczenie. Boo pisalam nudziłam aż przegielam
-
Dobrze wiedzieć to z perspektywy kogoś kto jest w tym wieku. Przynajmniej zrozumialam dlaczego zwiał . True Dostałam kopa kolejna lekcja życia.
-
Wiedzial ze mi zalezy bo rozmawialismy duzo
-
W jakim sensie mnir wyczuł?
-
Mnie nie zablokowal przestal mnie traktowac jak obiekt zainteresowan. I moze dobrze ze sie tak stalo
-
Mysle ze masz racje. A pomyłka to byla. Uświadomilam tutaj to sobie jak obcy ludzie powiedzieli mi to dobitnie
-
Najwidoczniej tak musialo byc. Dostalam nauczke
-
Zgadzam sie z tym stwierdzeniem.
-
Noo po tym mam nauczke jak mozna mieć mentalność gówniarza.
-
Nooo wiem wiem
-
Zeby sie wygadac bo jest mi smutno poprostu a nie po to zeby do niego pisac nie jestem zdesperowana tylko chcialam rozkminic co moglo pojsc nie tak.
-
W sumie może i racja . Myslalam ze gosc w tym wieku to ma poukladane ale jak widac ma osklejana klepke
-
Nie mam zamiaru do niego pisać i sie plaszczyć chyba bym musiala sie w glowe uderzyc
-
Wlasnie przerąbane że targa mna ze złosci i jest jak mowisz on nie dosc ze ma w dupie to go to cieszy.
-
Noo wzielo jak to mowia glupota nie wybiera . Niewiem co mnie tknelo