jokata

To wreszcie trochę odpoczniesz

No wiem, ale mogłabyś się może jakoś zalogować, czy co Wiesz, jak sprawiłam, ze hejterka sobie poszła? Zapytałam o zdrowie - i tu podałam zwierzęce imię. I hejterka poszła, bo nie wiedziała czy to moze być papuga, kot, czy np. chomik. Ale miałam ubaw

Już jesteś w domu?

No bym coś zrobiła ale nie potrafię. Mam za miękkie serduszko. Czwóreczka ją obroni! Mnie zawsze broni

Zobacz. Jednocześnie poprosiliśmy o to samo. Aż mnie dreszcz przeszedł. Czwóreczka - nigdzie nie jedź! Proszę.

Przecież jest. Chyba, że mówisz o klubie dobroserduszkowców

O Ty kabelku

No jak to co? Normalnie. Za/bi/je nas. Boisz się?

A musisz wszystko wiedzieć? Musisz?

Taaaaak? Czekaj. Muszę sprawdzić, bo już nie pamiętam

Smofik, a czyj jest trawnik?

Dobra. Już jestem cicho

O cyckach? One to się na pewno nie zmieszczą

No... ale sobie wymyśliłeś ... jestem pełna podziwu!

Pomagam jak potrafię. Przecież paczuszka jest malutka. No dobra... on ma przecież urodziny, więc wiesz...

A tyłek się w tę paczkę zmieści?

Osiągnęliście jednomyślność? Jak to miło, gdy na temacie taka zgoda panuje Nie mogliście tak wcześniej

Dziękujemy za pozdrowienia Tosiu Kiedy zaczniesz zaglądać tu stale?

No wiesz... Mi to akurat na cudzych cyckach nie zależy, więc ten... no... Staram się zrozumieć, ale jakoś średnio mi to wychodzi

Nie udawaj, ze jesteś materialistą. Taki bezinteresowny i o prezent się dopytuje?

Poes, uchyl rąbka tajemnicy

Czyli, że nie ma takiej możliwości?

Udało Ci się odzyskać zgubiony czwartek?

Pewnie bym się zdziwiła. Masz rację. Trudno mi sobie wyobrazić, że można posiadać człowieka