jokata

Nie zaśnie do rana i rano nie będzie chciał wstawać

A skąd Ty wiesz jakie były ustalenia? Podglądałeś co pisałyśmy?

No nieeee... Dwiema kawami mogłybyśmy uszkodzić mu serce

On nas chyba nie lubi

To chyba mi się ten sport zaczyna coraz mniej podobać

Nieeeeee......? To wytłumacz nam o co tu chodzi... To znaczy, że trzeba sobie specjalnie robić różne kontuzje? Bo już całkiem nie wiem

Takie są efekty "pokonywania własnych słabości" I nie - nie nabijam się. Współczuję. Masaż wirtualny niewiele by Ci pomógł. A są obrzęki? Może znowu przydałby się ortopeda

Nie My się tylko o Ciebie martwimy

A kto Ci opowiedział jak jest w królestwie ścieków? I gdzie to królestwo jest?

I to mocno zamawiamy! Z zaklęciami! Bo dzisiaj u mnie pochmurno i od czasu do czasu mżawka.

A ja myślałam, że masz troszkę urlopu jeszcze Juto to i ja do pracy nie idę

Dzień dobry Dzisiaj nie robię pobudki. Śpijcie sobie do wieczora aż się Wam dzień z nocą zacznie mylić Jak ktoś ma ochotę na kawę, to proszę A jak ktoś ma zamiar spać cały dzień, to sam sobie zrobi, bo ta wystygnie

No widzisz? Psujesz oczy tym długim spaniem i za karę potrzebne Ci okulary

Noooo... To ja tak dbam o Twoje oczęta To piłowanie i stukanie, które Cię ciągle budzi, to moja sprawka

Dzień dobry Pobudka dla urlopowiczów. Wstawajcie już, bo cały urlop prześpicie. Wiecie, jak fajnie jest w pracy? Przykro Wam, że ja sobie mogę być w pracy a Wy nie? Nie martwcie się... Wam też się kiedyś urlopy skończą i też tak będziecie mogli

To miłego doczłapywania!

To znaczy, że już po kawie jesteś? A ja dopiero wróciłam z pracy i właśnie się za kawę zabieram

Czwóreczko...

Jeeejku... Z nieba spadliście. Kawa koniecznie! I tak za pół godziny już idę do domu Smofik, wiedziałam, że na Twoją pracowitość zawsze można liczyć! Nawet kosiarka o tym wie.

Naprawdę podziwiam Dzisiaj cały dzień spędziłam poza domem i właśnie stwierdziłam, że jeszcze moment i zasnę przy klawiaturze. Idę już spać. Dobranoc. Życzę miłych snów

Jestem pełna podziwu dla Twojej wytrwałości w katowaniu się. Naprawdę

Nie masz innego wyjścia, bo gdyby jedzenie okazało się zwrotne to i tak byłbyś w plecy. Słońce i jednoczesny spory wysiłek to jednak za wiele.

A jeszcze coś musisz jeść? Tak w środku nocy?

To spróbuj, może aspiryna przyniesie Ci ulgę. Masaż z takiej odległości na pewno nie pomoże.