Też zaczynam walkę o lepszą sylwetkę, wyciągnęłam orbitrek, to chyba jedynna forma ruchu teraz dla mnie, na spacerze w maseczce się mozna udusić, do lasu za daleko żeby jeździć codzniennie, a przez siedzenie w domu przybyło parę kg, na szybkie jedzonko kupiłam sobie shake'a fitMe, nieźle smakuje i można jako śniadanie czy obiad wypić