-
Zawartość
2234 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez groszek
-
A ja znowu będę się czepiać nieudolnego photoshopa- aż poduszki się rozjeżdżają w odbicie w lustrze pokazuje prawdziwe bary naszej wątłej paplotki. Taaaak lusiu- widzimy jak spuchlas i odchudzanie photoshopem nic nie daje
-
Ja nie mam nic przeciwko sesjom, gdy są one spójne i publikowane wtedy, kiedy jest na to pora. Tu widać, ze mamy słoneczna jesień i ta czerwień prezentów aż gryzie… zero magii świątecznej. Czuć sztuczność. To już lepiej byłoby, gdyby ten samochód stał w jakiejs szopie i cała scena była zrobiona na zimowa- dużo drewna, latarenki, choinki, bombki, sztuczny śnieg, prezenty…..
-
Polecam przyjrzeć się ramionom i splotowi swetra- splot ma ok 1cm a na ramionach zacieśnia się do kilku mm tak samo paski na sztruksach…. Już tak się nasza paplotka odchudza na fotkach, ze szok….
-
Ja o 4 poszłam spać (praca…. Tak- nikt mi nie kazal pracować, dejcie dysk) i moja młodsza latorośl tez akurat postanowił nie spać, wiec się tuliliśmy tak do 5….
-
Donutek idzie do swojego starego lokalu (teraz chyba go wynajmuje ?)
-
Gratulacje dla Ciebie siostro 🥳🥳🥳 mysle, ze beza na pół się należy dla nas wszyskich każda okazja do świętowania jest dobra
-
Na moje oko, to Minio może być bardzo sensoryczny. Jeśli nie lubi przytulaskow- może być nadwrażliwy dotykowo. No ale czy wyobrażasz sobie, ze ktoś z nich pójdzie na diagnozę SI???? Toc to wymysł współczesnych konowałów
-
Ale to zdjecie jak leży na pomoście z cycem nad gajka…. No jakoś nie w smak mi ta fota
-
Tez macie wrażenie, ze kura faworyzuje maciarda? Ze minio, przez to, ze nie jest przytulaśny, to jest ten gorszy? Kura- nie idź ta droga- już jedna faworyzowana wybitna najstarsza w rodzinie macie….
-
Jeśli jeszcze ktoś miał wątpliwości, czy glamy się nawróciły w związku z pandemia- patrz post Manju- „popularna” choroba sesja świąteczna u Lucynki bez rodziny? Uuuuuuu grubo, ostatnio cała familia jechała na sesje, a teraz tylko nasza wybitna z córeczka
-
Siostry- chyba dokonałam odkrycia… na fotce z 25 września (co trzyma ziemie pod swetrem) widać na swetrze mega dogodził (pod ręka na plecach) a przy widać taki cień (jakby zarys połdup..ków), jakby jej dobre 10-15 cm ucięło. Ma mega nienaturalna posturę tym wyszczupleniem. i na tej fotce tez widać brak umiejętności PS, bo stemplowania jest kopia tego, co jest obok, s tak się nie robi
-
Dokładnie tak to była sesja na pomoście i łódce i były bitki
-
Zeżarty wątek? Ojej
-
naczytałas sie o tym w internatach, czy jesteś okulista dziecięcym? Bo tak sie akurat zdarzyło, ze autorytet w tej dziedzinie powiedział czy kontroli mojego syna w okolicach 7 miesiąca, ze gdy oczko ucieka to wskazana już jest kontrola - uwaga- w 3 miesiącu życia. I nie moja droga- to nie olsztunskie autorytety, bo tu takich nie ma. A wybitna pani okulistka ze stolicy, która niejeden wzrok dziecka uratowała
-
Mnie wczoraj odmęty internetu zaprowadziły na jakaś stronę bardzo konserwatywnego portalu…. Redakcja to same młode chłopaki wystrojone w garnitury, kamizelki i apaszki…. Pierwsze skojarzenie to miałam z prezesem i barola
-
Ale z drugiej strony, przy braku odporności (patrz: dieta i ruch), to te dzieciaki będą wiecznie chore
-
Ja z tych matek co otwierają szampana, jak tylko dzieci wyjdą z domu za tydzień starszak do przedszkola a młodszy do żłobka - z jednej strony wiadomo- stres na maksa, ale z drugiej- radocha. Ja nie jestem matka Polka i nie umiem w zabawy z dziećmi, nie jestem kreatywna, nie umiem organizować czasu. No i meczy mnie wieczne gotowanie jedyna wada tych placówek, to są wieczne choroby… u nad teraz bostonka panowała 2tyg dzieciaki w domu a mi łeb już pęka
-
Widze, ze u Lucynki w ramach złości, ze jej mąż bobek wyjechał z pierwsza żona i pierwszymi dziećmi m, kolejny level- przemeblowała wszystko to teraz robi przetwory w hurtowych ilościach well done lucynka - ile cukru tam dorzuciłas???
-
Właśnie obejrzałam kawałek z kapralem- czy wy widzicie ten vlogasek, gdyby miedzy nimi byłoby wszystko ok? Silki z wawy, gajuszek na baranach u taty żołnierza, lorcia zwiewna paplotka w sraterie z cała rodzina z lodami w ręku spacerują sobie po wawie. W tle inni mundurowi… później ciacho u Fukiera (to jeszcze istnieje?) lub innej knajpie/cukierni na warszawskiej starówce…. Patriotyzm aż kipi z ekranu…. A gorsza siostra siedzi w tym nudnym Kołobrzegu…. Rodzice tyrają na Olsztynie…. Wszyscy wpatrzeni w ekrany tv, wypatrują naszej dzielnej kapralowej….gdyby byli razem, to kariera na yt by kwitła…
-
No a druga sprawa, żeby mieć dobra kasę z IG, trzeba mieć super zaangażowana społeczność, tworzyć zasięgi, robić mnóstwo stories. To musi się klikać, a nie być martwym kontem….. januszowa biznesu… jedzie na tym, co ugrała 5lat temu i myśli, ze to wystarczy
-
I przerażajace jest ile to wszystko kosztuje… serio bym zrozumiała firmę dekoratorska, ze kupuje sztuczne wiechcie i wykorzysta je ze 20 razy, ale gdzie to badziewie ona jeszcze wykorzysta? Ile imprez obskoczy teraz ta ścianka?
-
No i moja teoria co do zle zaprojektowanej Scianki się potwierdziła - patrzcie na foty- nad głowami nic nie widać tylko ścianę