Dzień dobry, mam problem. Mam 24 lata i strasznie mi się nic nie chce zrobić, mieszkam z rodzicami. Chciałbym wyprowadzić się do dużego miasta, znaleźć pracę ale nie mam motywacji, zauważyłem że brak własnych pieniędzy daje w kość. Zmuszam się do wszystkiego by coś robić, nie skończyłem szkoły średniej. Od października idę do prywatnej szkoły średniej aby dokończyć naukę, nie dokończyłem szkoły ponieważ w wieku 12 dostałem pierwszych ataków paniki, a w wieku 16 lat dostałem bardzo silną depresję, biorę leki ale niechęć do życia nadal jest. Jak zmotywować się do pracy, napiszcie mi same wady lenistwa. Dodam jeszcze od siebie, że ojciec miał wyjeb*** we mnie i nigdy nie obchodził się moim życiem, a matka zawsze nadopiekuńcza czuję się jak wrak człowieka. Zazdroszczę moim wszystkim znajomym, że są samodzielni i samowystarczalni. Chciałbym by się samodzielny!