Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tunessia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    257
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Tunessia

  1. My dopiero startujemy także nie wiadomo co będzie Ma być robiona separacja plemników przed zapłodnieniem, może to pomoże wybrać najlepsze plemniki Mojej teściowej nic nie pytam bo ona nic nie wie i ogolnie relacje są dziwne także wiem tylko że była świnka i leżał pod kołdrą (tyle pamięta) lekarz od razu stwierdził że mąż został przegrany jak miał swinkę. Cóż, trzeba coś działać mnie najgorzej przywalilo to że dowiedziałam się o problemie męża 3 miesiące po ślubie, myślałam że umrę Masz może messengera, żebyśmy posiadały na priv? W razie czego to mój e-mail shea@wp.pl
  2. Iwonka Fajnie że jesteś z nami ja mam zlecone 2.000j D3, 0.8 kwasu foliowego i żadnych innych wynalazków odnośnie diety podobniez powinno się włączyć do diety orzechy. Ja staram się odzywać zdrowo bez szaleństw, bo można zwariować
  3. Ola ja staram się nie wariowac i o dziwo udaje mi się to trochę się zalamalam jak męża wyniki wyszły kiepsko bo myślałam że nie możemy zajść przez moją tarczycę, ale pozbieralam się szybko bo widziałam że mąż załamał się bardziej niż ja. Na szczęście wszystko poszło szybko bo o problemie dowiedzieliśmy się około 15.08, wizyta andrologiczna 19.08 a dziś już przygotowuje się do pobrania głęboko wierzę że wszystko się uda ale czytam na forum że niestety różnie bywa, mimo to jestem dobrej myśli. A Ty kiedy planujesz kolejne podejście i masz jakieś mrozaczki? Dziękuję za dobre słowa i ja też trzymam kciuki za Was, żeby wszystko się udało, ale najpierw się wykuruj PS. U męża przyczyną jest świnka przebyta w dzieciństwie
  4. Gonapeptyl co 2 dzień zastrzyk, przepisane 7 póki co i 21.09 wizyta kontrolna a do tego antykoncepcja Rigevidon jeszcze 6 dni
  5. Cześć kobiety Staramy się z mężem o dzieciaczka od 2 lat niestety bezskutecznie. Po badaniach wyszło bardzo słabe nasienie męża, ja wszystko ok oprócz niedoczynności tarczycy z którą się zmagam od lat. Przygotowujemy się do in vitro w Invikcie w Gdańsku. Jestem na etapie konczenia antykoncepcji i już wystartowałam z zastrzykami. Pick up planowany jest na 1.10. Śledzę dalej co piszecie, można tu złapać wiatr w żagle
×