

Tunessia
Zarejestrowani-
Zawartość
257 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Tunessia
-
Zuzana, dziś Twój wielki dzień wspieram Cię duchowo i czekam na wspaniałe wiadomości 🥰
-
Justyna Wizyta we czwartek, odrobinę się niepokoję, ale to chyba normalne. Jeszcze do mnie nie dociera że to wczesna ciąża oby beta rosła to będzie wspaniałe. Najgorzej mi doskwiera (od Lutinusu) wzdęty brzuch, czuję się jakbym ledwo co się kulała, ale od czwartku leki mają być zmienione lub zmniejszone, liczę że mi to przejdzie A Ty kochana trzymaj się ciepło i opiekuj się maluszkiem, a plamienia podobnież nie są powodem do paniki ale lepiej porozmawiać z lekarzem.
-
Paulina super decyzjia nie poddawajcie się, postaraj się być spokojna a wszystko się uda trzymam za Was kciuki
-
Czyli 5 tygodni przede mną, także jesteś weteranką Mam nadzieję że beta będzie rosła i we czwartek usłyszę same dobre wieści. Odpoczywam, dobrze się odżywiam, jestem spokojna i nawijam do kulek
-
Marzę o tym a Ty kiedy miałaś dokładnie transfer?
-
Karolina, dzwonił do mnie lekarz i trochę mnie zaskoczył powiedział że przyrost bety jest 100% i świadczy to o bardzo wczesnej ciąży 🥰🥰 spłakaliśmy się z mężem, ale mimo wszystko czekamy do 3 weryfikacji we czwartek
-
Smutno mi bardzo Paulina, ale nie martw się i walcz dalej jesteśmy z Tobą
-
Cześć dziewczyny Moje wyniki z 10.10 czyli 3dpt, w dniu transferu przyjęłam 1/2 ampułki Ovitrelle Beta: 21.9 Estradiol : 4481 Progesteron: 185.9 Wyniki z dziś, czyli 5dpt Beta: 42.7 Estradiol: 5065 Progesteron: 251 Czekam na telefon od lekarza
-
🥰 Dam znać
-
Milka, Iryza uspokoiłyście mnie ogólnie nie są to jakieś straszne bóle, czy ciągnięcia ale jednak czuję że coś tam się dzieje dalej odpoczywam i czekam na jutrzejsze wyniki hormonów. Dziękuję Wam kobiety
-
Hej Iryza jestem po pierwszej weryfikacji wczoraj poziomy hormonów super, kolejną mam jutro też poziomy hormonów a ostatnią we czwartek i wtedy dowiem się czy się udało Ogólnie czuję się świetnie ale czasami mam wrażenie że ciągnie mnie dół brzucha, lekarz powiedział że na spoko w razie czego wziąć nospę. Nie denerwuję się tym ale czasami się zastanawiam, o co chodzi W pracy się bardzo oszczędzam i pracuję tylko kilka godzin dziennie a jak wracam to mąż każe mi leżeć i śpię a Ty odczuwałaś coś na samym początku?
-
Cudownie oby się powiodło, ja też mam dwie kulki
-
Ja mam 3 weryfikacje po transferze. Transfer był 7.10, weryf. 10/12/17.10 na podstawie wyników ustalają leki
-
Zuzana jak się czujesz po transferze? Bo ja mam wrażenie jakby mnie ciągnął dół brzucha, albo takie uczucie jak po opróżnieniu pełnego pęcherza. Dziś byłam na badaniu krwi, wyniki super, lekarz zalecił nospę, ale i tak minimalny stres mam
-
Trzymam kciuki
-
Moje dwa zarodki, które były na przedłużonej obserwacji pięknie się rozwinęły do blastocysty i pojechały na ferie zimowe O niczym to nie świadczy ale psychiczny komfort że jest dodatkowa szansa bez kolejnych stymulacji i kosztów jest w tej chwili na wagę złota..
-
Imsi to metoda zapłodnienia a separacja to separacja i kosztuje 1 200zł
-
My dokupilismy separacje na polecenie lekarza, koszt 1 200zł
-
Ja też się modlę, gadam do brzucha i śmieje się sama z siebie jestem dobrej myśli, że się nam uda Zuzana
-
Czas wspaniały, cieszymy się bardzo tylko jak tu namówić kulki żeby zostały z nami? 🥰🥰 Próbujemy jak się da
-
Mojemu mężowi też mąż nic nie dał, uzasadniajac to tym, że nawet jeśli poda leki to efekty będą znikome, tylko wątrobę sobie zepsuje, także na spokojnie, embriolodzy będą się tym zajmować
-
Iryza mam podane 2, i mąż gada do brzucha żeby się zadomowiły i spotkamy się za 9 miesięcy oby się zagniezdziły to będzie drugi Twix a póki co są "kulki" jak to mój mąż mówi
-
My się staraliśmy naturalnie zajść w ciążę przez 2 lata, nie udawało się. Badania, wizyty u androloga itd.efekt był taki że tylko in vitro może nam pomóc. Na pierwszej wizycie były przepisane antyki itd.na kolejnej rozmawialiśmy z lekarzem i on sam stwierdził że nasienie jest dość słabe, trzeba dobrać separacje plemników i że będą zaplodnione Wszystkie komórki, bardzo się ucieszyłam no i że poda jeden zarodek, na to zaczęłam z nim rozmawiać ze czytałam że przy słabym nasileniu często podaję się 2, lekarz się zgodził ale powiedział że mogą być bliźniaki, na co się zdecydowaliśmy.
-
Ja biorę 3xdziennie Lutinus i 3xdziennie Estrofem dopochwowo i 2xdziennie Relanium. To prawda z dwoma zarodkami po 35rż ale u nas było prawdopodobieństwo że będzie problem z zapłodnieniem że względu na słabe nasienie męża dlatego zaplodnione zostały wszystkie i podane 2 bo różnie może być z zagnieżdżeniem. Mimo wszystko jestem dobrej myśli i jak zobaczyłam zdjęcia cudownych, pięknych blastków to już się w nich zakochałam oby chciały u mnie zostać. A Ty idziesz protokołem długim czy krótkim? I to Twój pierwszy raz czy kolejny? Pytam, bo tyle dziewczyn opisuje swoje historie że nie jestem w stanie wszystko spamietac
-
Ja biorę 3xdziennie Lutinus i 3xdziennie Estrofem dopochwowo i 2xdziennie Relanium. To prawda z dwoma zarodkami po 35rż ale u nas było prawdopodobieństwo że będzie problem z zapłodnieniem że względu na słabe nasienie męża dlatego zaplodnione zostały wszystkie i podane 2 bo różnie może być z zagnieżdżeniem. Mimo wszystko jestem dobrej myśli i jak zobaczyłam zdjęcia cudownych, pięknych blastków to już się w nich zakochałam oby chciały u mnie zostać. A Ty idziesz protokołem długim czy krótkim? I to Twój pierwszy raz czy kolejny? Pytam, bo tyle dziewczyn opisuje swoje historie że nie jestem w stanie wszystko spamietac