Zuzanna#
Zarejestrowani-
Zawartość
135 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Zuzanna#
-
Mi też nie pokazywał lekarz na monitorze zarodka. Najpierw embriologia sprawdzil moje dane czy się wszystko zgadza przyszedł lekarz przez taki cewnik podał zarodek potem kazał położyć nogę jedna na drugą i tak leżeć jeszcze z 10 minut następnie kazali mi przejść na pokój gdzie leżałam jeszcze pół godziny. Przed transferem musialam wypić pół litra wody.
-
Kiedyś kupiła testy owulacyjne z Allegro właśnie i tam były dodane te testy tak z ciekawości i zrobiłam bo miałam pod ręką kiedyś już go robiłam i nic nie pokazał.
-
Czytam czytam dziewczyny dziękuję za wsparcie
-
Mam nadzieję że masz rację myślałam że taka malo wyraźna kreska się nie liczy i może test zawsze coś tam pokazuje taka bledziutka kreske. W pierwsze ciąży zrobiłam test kilka dni po terminie miesiączki i też wyszła blada kreska tylko trochę bardziej wyraźna.
-
Zrobiłam drugi z tejj samej serii niestety i tak samo pokazuje może ciutke mocniejsza ale cały czas jest taka bledziutka
-
Zrobiłam drugi z wody na próbę i tam nie ma wogóle kreski
-
Kurcze teraz żałuję że nie zrobiłam tego testu z porannego moczu
-
Zrobiłam test i chyba nic z tego jest co prawda pokazała sie druga taka bledziutka kreska ale nie ma co się czarować. Co prawda to jest taki test który kupiłam przez Allegro z testami owulacyjnymi chiński.
-
Ten wynik jest dostępny tego samego dnia czy trzeba czekać ?
-
Świetny pomysł poczekam czy mi zacznie brzuch rosnąć czy nie
-
Wiem że to śmieszne ale mam strasznego "cykora" przed zrobieniem testu. Chociaż kusi mnie żeby zrobić
-
Z mojej strony to nie tyle cierpliwość co po prostu strach przed negatywnym wynikiem ale w końcu i tak będę musiała jechać na to badanie krwi.
-
Też tak twierdzę wyjdzie negatywny to będę się podwójnie denerwować
-
W opisie który dostałam mam napisane w 5 dobie zarodek 4-2-3 nie wiem co to znaczy embriologia mówił że to jest blastocysta 4A
-
Zrobiła bym test ale szczerze mówiac boję się. Wolę poczekać do poniedziałku i wszystko się okaże.
-
Tak myślałam ze na te różne dolegliwości nie ma co patrzeć. Jak zaszlam w ciążę naturalnie to pierwszym objawem był brak okresu dopiero w około 4 tyg ciąży zaczęłam wymiotowac rano. Teraz jak bolał mnie brzuch jak na okres to myślałam że zaraz się zjawi i nic z tego. Teraz mi przeszło to się martwię że mnie nic nie boli. Masakra
-
Hej dziewczyny jakiś czas mnie tu nie było, dzisiaj jest mój 12 dzień po criotransferze postanowiłam nie zaglądać na forum wcześniej bo czytanie o różnych przypadkach nie pomagało mi wręcz się nakrecalam jeszcze bardziej. Badanie bety mam w poniedziałek i zaczynam wariować. Mam pytanie do dziewczyn z udanym transferem jakie mialyscie dolegliwości w ciągu tych 2 tyg przed badanie bety? Wiem że część z tych dolegliwości to wynik przyjmowania leków ja biorę duphaston 2 razy dziennie po 1 tabletce i utrogestan na noc. Od początku mam obolałe piersi i wzdęty brzuch, zaraz po transferze strasznie bolały mnie nogi w stawach nie mogłam spać w nocy oprócz tego kłucie jajników potem takie pobolewanie jak przed okresem. Teraz przestał mnie boleć brzuch i boję się czy to dobrze czy nie.
-
Hej my mieliśmy mieć właśnie zastosowana te metodę MACS czyli magnetyczne sortowanie plemników ale w trakcie stwierdzili że jakość plemnikow się poprawiła i jest w porządku ale ilość jest mała i lepiej będzie nie sortować bo po odwirowaniu może zbyt mało zostać. U nas kosztuje to dodatkowo 1000zl
-
Tak postanowiłam nie ryzykować niepotrzebnie. Ja też jem orzechy brazylijskie mój partner je kupuje bo poprawiają parametry nasienia.
-
Czytałam że niektóre dziewczyny po transferze piją herbatę z nagietka podobno ma właściwości zapobiegające poronieniem.
-
Z tego co wiem herbatę z malin pije się żeby przyspieszyć poród.
-
Cudowna historia wspaniale że się udało naturalnie. Nie warto tracić nadziei. Uwielbiam takie historie bo podnoszą mnie na duchu.
-
Hej ja kilka dni temu skończyła 38 lat i właśnie jestem po pierwszej procedurze z 5 pobranych komórek do zapłodnienia nadawały się 3 i mamy jeden zarodek w następnym cyklu będę miała criotransfer. Wolę nie czytać statystyk bo zaczynam się tylko nakręcać niepotrzebnie. Liczę że się uda i tego się trzymam. Niestety moje amh nie jest zbyt rewelacyjne. Jeśli nie uda się z moimi komórkami pewnie będę musiała się zastanowić nad komórkami od dawczyni.
-
Hej jesteśmy w podobnej sytuacji też zapłodnili mi 3 komórki i mam jeden zarodek będę miała criotransfer w następnym cyklu. Życzę udanego transferu. Gdzieś czytałam o tym embryo glue jeśli choc trochę miałby zwiększyć szanse to na pewno warto. Muszę zapytać mojego lekarza o to.
-
Super dzięki za przepis nie wiem czy już mam to pić ? W następnym cyku będę miała transfer