Dusia29

Dziewczyny dawno mnie tu nie bylo, bo jestem dalej w glebokim szoku. Te ktore sa tu dluzej moze mnie kojarzą. Jestem aktualnie w 9 tygodniu ciąży blizniaczej, chociaz podany został jeden zarodek. Po 14 dniach nasz zarodek sie podzielił, pierwsze lekarze jak zobaczyli go w 7 tygodniu martwili sie ze powstal krwiak i moze zagrazac naszej kropce. Ale w srode okazalo sie ze bija we mnie dwa serduszka przeciez to podwójny cud. Lekarz sam jest zdziwiony bo jede jest w 9 tygodniu drugi w 7 tygodniu. Martwie sie troche o tego mniejszego, lekarz mowi ze sa dla niego 3 opcje: zostanie z nami do konca, wchlonie sie albo niestety bedzie mial wady rozwojowe. Ale jestem dobrej mysli, jak doszlo do takiego cudu nie moze byc inaczej. Dziewczyny trzeba wierzyć, w zwiazku z zbliżającymi sie świętami zycze wam samych takich cudów jak mój;*;*;*;*

Majami, jak po usg? Mialas w srode nie?;)) nie odzywasz sie jakos

Dziekuje dziewczyny usg w poniedzialek 2.12

Teraz sie chwale, bo dopiero wrocilam z pracy wcześniej nie mialam czasu ;))

Teraz sie chwale, bo dopiero wrocilam z pracy wcześniej nie mialam czasu ;))

Dzisiaj robilam Betę 14 dzien od transfery 749.50. Jestem taka szczesliwa 2.12 wizyta u lekarza

. Super Majmi, oby tak dalej ;)) Gratulacje ;*

. Super Majmi, oby tak dalej ;)) Gratulacje ;*

Gratulacje ;*;*;*

W poniedzialek mam zrobic nastepna bete, ale jestem dobrej mysli ;)) Majami to z roztargnienia.

Karolina, tak ci wspolczuje. Az mi glupio sie cieszyć, 9 dzien 5 dniowa morula i 129.3 chyba dobrze idzie ;))

Krew oddana, od 15 do 17 odbiór wynikow. Jestem za nas wszystkie pewna. Trzymam kciuki ;*;*

5 dniowa blastka byla, chyba jutro pójdę;)

Dziewczyny doradzicie mi, dzisiaj mam 8 dzien od transferu, lekarz zalecił bete dopiero po 14 dniach. Zrobic wcześniej? Bo nie wiem czy wytrzymam do 25.11

Wyszlo mnie wszystko 12500 zl.

Lekarz kazal testowac dopiero w 14 dniu 25.11. Ciekawe czemu tak późno. Ja jestem z okolic Katowic i robilam w Czechach w Ostrawie w Eurofertil

Wlasnie leze po podaniu zarodka, w 5 dniu obstaly sie 4 blastocysty. Jedna podana, 3 to beda mrożaki. Tak sie boje ale jestem dobrej mysli

Trzymam kciuki Do mnie dzwonili i uchowalo sie 8, jestem taka szczesliwa, bo bardzo sie bałam. Mój mąż by chyba tego nie przeżył. Ja czekam do poniedzialku

Ona, Gosia tak mi przykro ;* trzymajcie sie ciepło. Teb listopad jest straszny, jade do czestochowy w niedziele pomodle sie za was ;*;* A ja mam od wczoraj brac 8 tabletek utrogestan 100 mg i mam takie zawroty glowy ze masakra, a wizyta u lekarza dopiero w poniedziałek;(

Trzymam mocno kciuki

Mam pytanie zycia hehe, lekarka kazala mi pic wode niegazowana a ja wole bardziej gazowana, moge czy nie? Jaka wy pijecie? Wlasnie dzwonilam do kliniki i z 11 udalo sie zaplodnic 8, w sobote napisza mi ile sie obstało. A w poniedziałek transfer

U nas akurat jedyny problem to byl 1% nasienia, maz tez przechodzil hiperprolaktynemie oraz przewlekłe zapalenie prostaty. Lekarze bali sie ze sie moze jeszcze pogorszyć, dlatego zdecydowalismy sie na in vitro. Ale mam duzy zal do lekarzy w Polsce, byl u 3 roznych urologów i żaden nie zbadał mu prostaty. Dopiero jak dostał krwiomocz, to 4 zbadał prostate. Wizyta u każdego urologa 200 zł ale dopiero jak były objawy, to nastapiło badanie. Lekarz powiedział ze mógł z tym zapaleniem chodzić kilka lat, bo stan był bardzo zły. Miesiac leczenia 2 antybiotykami, oraz 3 miesiace brał juz jeden antybiotyk.

Progesteron, przepraszam zakrecona jestem

Ja lecze sie w czechach i tam troszke inaczej to wyglada. Dostalam tabletki utrogesran od jutra rano 3 po poludniu 2 i wieczorem 3. To jest 100 mg prolaktyny na tabletke 7 to duzo ja na ostatnim usg tez tyle miałam, uszy do góry

Czesc. Jestem juz po punkcji udalo sie pobrać 11 komorek. Teraz cala nadzieja w tym 1% mojego męża. Jutro mam dzwonic to sie dowiem co i jak. A jak dobrze pójdzie w poniedziałek bedzie transfer