malagosia

Zabieg miała robiony w szpitalu w Krakowie. Jest spoko. Mnie przyjęli na oddziały, około południa przyjęli na oddział, koło 15 byłam po. Pod narkoza. Potem nic nie boli:)

Ja miałam histeroskopie gdzie wykryto endometriozę i jej wycinek mi badano. Ale niewiem czy o to Ci chodzi

Właśnie Ola, mnie tez embriolog powiedział ze tylko 6 zapłodnić mogą zgodnie z ustawa itp. A mnie zapłodnili 9... i ja już nic nie rozumiem

Ja nie doszłam do tak dalekiego etapu ja miałam bardzo wczesne poronienia...

Kurczę może jeszcze ruszy beta!!! Słyszałam ze jest tak czasem. Trzymam kciuki!!! ja prawdopodobnie styczeń... w sobotę będzie 5dzien zarodków i dostanę info ile do mrożenia i badania idzie... na wyniki będę czekać około 2 tyg wiec w grudniu raczej nie zdaze się przygotować...

Ola trzymam kciuki!!! Wierze ze w tych dwóch mroziakach będzie Twoje szczęście Kiedy masz transfer?

U mnie przy drożności lekarzowi się nie spodobał wygląd na usg i wysłał mnie do szpitala na zabieg. Tam się okazało ze mam adenomiosis. Niby to ta łagodniejsza wersja endo, ale wiesz

Tak pytała mnie moja doktor czy chce tylko na zabieg czy tez pózniej :). Napewno po transferze biorę 2tygodnie

Bo jakoś wolałam iść do pracy... wiedziałam ze wtedy zajmę się robota i nie będę myśleć za dużo . Poza tym u mnie w pracy wie szef tylko, i nie chciałabym współpracownikom tłumaczyć dlaczego mnie niema... od 2 dnia cyklu stymulacja. Protokół krótki. Wizyty usg miałam 3, punkcją w 10dc

Akszeinga uważam ze docent jest bardzo dobry i zrobi wszystko co w jego mocy. U mnie zdiagnozowano Adenomyosis... przyznane Ci się ze nie pytałam na ile to groźne... podjęłam próby

O kurczę!!! miałam Gonal f i cetrotide . Teraz po punkcji jestem na duphastonie żeby „wyciszyć jajniki”. A powiedz mi inseminacje robiłaś??? Ja miałam dwie próby, i obie zaskoczyły ale niestety nie utrzymały się neta rosła do 3tygodnia po zabiegu a potem spadała dlatego tez chcemy zrobić to badanie genetyczne, i robię morfologię na krzepliwość krwi...

On robił mi punkcję wraz z dr. Kłosowicz . Teraz ona się mna zajmowała na „zastępstwo” bo mój dr Janeczko jest nieobecny chwilowo. Ale powiem Ci ze zostaje u niej już... mój doktor był super, ale dr Kłosowicz jakoś bardziej do mnie przemówiła, jakoś lepiej się czuje z nią. Spytałam ja czy mogę u niej już zostać i się zgodziła .

Jak otrzymasz kwalifikacje a nawet już wizytę przed nią dostajesz umowę :). Żeby zabrać do domu, przeczytać i wypełnić z mężem. Co do kosztów to ja pytałam jeszcze o wszystko panie pielęgniarki. Tylko wiesz - kwoty nie pozna się nigdy dokładnej na początku bo trzeba zobaczyć ile będzie zarodków, ile będzie się mrozić itp. Ale ogólnie panie pielęgniarki przed wizyta jak zapraszają do siebie to spokojnie odpowiedzą na wszystkie Twoje pytania :). Ja miałam dwie umowy bo jeszcze o ten PGS. Ale na spokojnie wszystko jest tam czytelnie wypisane :). kto Cię prowadzi???

Czesc dziewczyny! Dziś mam 3 dzień rozwoju swoich zarodków. Dostałam plik i średnio rozumie o co tam chodzi ale chyba złe nie jest.... jakby ktoras z Was wypowiedziała się na ten temat będę bardzo wdzięczna :). Uzyskane zarodki: 1 -3/8 2 -2/8c 3 -1/M 4 -1/M 5 -1/M 6 -1/M 7 -1/M 8 -2/8 9 -1/8c Kryteria oceny: 1/ Pierwsza cyfra to ocena jakościowa zarodka. Skala 1-4 gdzie zarodek z oceną 1 jest najlepszy, 2 dobrej jakości, 3 średniej jakości, 4 zarodek zatrzymany w rozwoju. 2/Druga cyfra to liczba komórek w zarodku. 3/Litera "c" oznacza że zarodek kompaktuje (usiłuje przejść do następnego etapu rozwoju,moruli). Zjawisko to podnosi jakość zarodka. 4/ "fr x %" jest to określenie stopnia fragmentacji zarodka, zjawiska niekorzystnego, obniżającego jakość zarodka. Im wyższy odsetek fragmentacji tym jakość słabsza. 5/Zarodek oceniony jako "x/M" to morula. Skala ocen: 1 najlepsza, 2 dobra, 3 średnia, 4 słaba jakość. kurcze tylko tak z tylu głowy mam te poronienia... ale wierze ze teraz się uda!!!

Kasiula super informacja gratuluje!!!!

Akszeinga czekam dziś na meila od nich jak sytuacja z małymi :). Dam znać. Czuje się już lepiej. Mam jakimi jeszcze troszkę obolałe ale jest Ok. Teraz przez 10dni biorę duphaston ma wyciszenie ich właśnie. Cudownego dnia i będę dawać znać

Keffy spokojnie ja miałam zabieg histeroskopi. Jest pod znieczuleniem i nic nie boli pózniej. Wiec niemasz czego się obawiać

Alszainga umierałam bo nie mogli mnie uśpić i dali mi większa dawkę i potem nie mogłam się wybudzić bo byłam jak pijana. Teraz mam skurcze jajników co jakiś czas, czuje się tak delikatnie obolała.... ale tragedii niema. Nie obawiaj się jak coś

Lexy prawdopodobnie styczeń... bo robimy PGSa. kochana życzę Ci żeby czas do wizyty minął jak najszybciej!!!

Hej dziewczyny. Przepraszam za wczorajsza ciszę ale umierałam po punkcji... na początku nie mogli mnie uśpić a potem wybudzić ale już jest dobrze. Lexy, Dusia!!! SUPER!!!! Oby tak dalej!! u mnie uzyskano wczoraj 9 oocytow. Dziś dostałam telefon, ze wszystkie się zapłodniły wiec jestem dobrej myśli

Dziękuje Wam wszystkim za wsparcie

Dziewczyny ja jutro o 8 mam punkcję. Proszę trzymajcie kciuki

Trzymam kciuki Patrycja! niech wypasiony kropek zadomowi się ładnie

Patrycja trzymam kciuki!!!

Hej Milena! tez jestem przed pierwszym zabiegiem wiec dokładnie rozumiem co czujesz. Dla nas jest wszystko nowe . Ale jedno jest pewne - musisz mieć pozytywne nastawienie to połowa sukcesu .