Ona2019
Zarejestrowani-
Zawartość
371 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Ona2019
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15
-
Gratuluję synka cudowna wiadomość
-
Ja obecnie jestem w 32 Tc i od początku doktor kazał brać wieczorem
-
Trzymam kciuki za piękny przyrost
-
Też miałam ochotę dzisiaj zatańczyć jak wyszłam z gabinetu, ale już brzuchol duży to i ruchy ograniczone teraz zostaje mi tylko czekać do sierpnia na maluszka , Iryza a jak się mają twoje dziewczynki?
-
Dziewczyny za wszystkie was mocno trzymam kciuki z całych sił abyście dotarły do upragnionego szczęścia my jesteśmy silne babki chociaż i nas niekiedy dopada brak mocy ale wierzę że każdej z was się uda czego życze wam z całego serca ja jestem właśnie po wizycie ostatniego usg prenatalnego synus rośnie i ma się bardzo dobrze aż mi dzisiaj pierwszy raz na wizycie łzy poleciały i teraz niech wam poleca te łzy szczęścia
-
Beta odpoczywaj i odpoczywaj leż i leż, trzymam mocno kciuki za Ciebie i twojego maluszka
-
Zdecydowanie polecam Invimed, nigdy nie byłam tam negatywnie zaskoczona
-
Powodzenia, trzymam kciuki
-
Bardzo mi przykro kochana ściskam mocno
-
Na początku życzę Ci powodzenia przy transferze, a z dodatkowych rzeczy z własnego doświadczenia mogę tylko podpowiedzieć że oczywiście picie wody ale ja również jadłam dużo świeżego ananasa i piłam sok z ananasa obecnie 30 Tc
-
Trzymam kciuki, żeby ten transfer okazał się być szczęśliwym
-
Gratuluję piękna beta
-
Gratuluję piękna beta
-
Bardzo mnie cieszą takie wiadomosci od ciebie kochana, Kubuś to dzielny chłopak
-
Aja mieliśmy podobna sytuacje, gdy mąż zdecydował się na badanie nasienia wybraliśmy pierwsza lepsza klinikę i właśnie była to Invicta tyle że we Wrocławiu, badanie wyszło tragiczne po skonsultowaniu z lekarzem andrologiem nie było złudzeń, że nic innego męża nie czeka jak tylko biopsja żeby uzyskać jakie kolwiek plemniki potrzebne do in vitro, ale lekarz zlecił powtórzenie badania nasienia zrobiliśmy powtórkę w Invimedzie i co się okazało wyniki dużo lepsze obyło się bez biopsji
-
Tak podejście ma bardzo dobre ten nasz doktorek, niekiedy się śmieje ze mnie ze za dużo niepotrzebnie panikuje ale mówi, że mnie rozumie a teraz ty musisz nabrać dużo sił i myśleć pozytywnie wierzę że na pewno Ci ciężko, ale wierzę też że wszystko będzie dobrze
-
Obecnie jestem w 25 tygodniu ciazy, czuje się na prawe bardzo dobrze pomimo bólów kręgosłupa i bioder jest dobrze, dalej jeżdżę na wizyty co miesiąc do naszego doktorka i po każdej jestem spokojniejsza tak jakoś działa on na mnie uspokajająco jesteśmy też po badaniach polowkowych i wszystko jest dobrze. Kochana wierzę w to że twój wojownik osiągnie szybko wagę żeby wyjść do domu, silny chłopak z niego bardzo się cieszę z dzisiejszych dobrych wieści i trzymam kciuki za kolejne piękne imię Jakub my też się nad nim zastanawialiśmy ale niedawno mnie coś oswiecilo i wstałam rano i oznajmiłam mężowi że nasz synus musi być Aleksander tak jakoś mi się wbiło do głowy i tak zostanie całuję cię mocno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia i czekam na kolejne wiadomości co u was
-
Cześć kochana długo zastanawiałam się co u Ciebie, nie spodziewałam się takiej wiadomość, życie potrafi nas zaskoczyć, ale wierzę z całego serca że twój maluszek jest silny i wszystko będzie dobrze, a ty teraz musisz być mega silna i odważna właśnie dla tego małego wojownika, ściskam cię z całego serca i życzę wszystkiego co najlepsze dla was I jeżeli oczywiście możesz napisz jaka infekcja cię złapała
-
Trzymam kciuki z całych sił za twoje powodzenie ja po pierwszym nieudanym transferze myślałam że nie pozbieram się do następnej próby, ale jak widać opłacało się wierzę że i tobie się uda czego życze ci z całego serca
-
Hej ja miałam trzy kriotransfery u mnie wyglądało to tak że od 3 dnia cyklu brałam lek estrofem później wizyta i po wizycie lekarz mówił mi od kiedy mam zacząć brać luteinę plus duphaston plus acard pierwszy kriotransfer miałam w 18 dniu cyklu drugi w 19 a trzeci w 22 dniu cyklu, trzeci okazał się być tym szczęśliwym obecnie jestem w 24 Tc czekam na synka Zapomniałam dodać że przed każdym transferem miałam robione badanie progesteronu
-
Gratuluję z całego serca
-
Bardzo mi przykro przytulam cię mocno
-
Aja my badanie musieliśmy wykonać obydwoje takie wymagania są w Invimedzie, nie słyszałam o tym że kariotyp jest refundowany my placilismy około 500 zł za osobę, nie byliśmy na czczo bo pamiętam nawet ze byliśmy na badaniu o godzinie 14, pobierałi nam krew zylna
-
Ja osobiście kupuje z różnych stron trochę allegro trochę zalando i 51015 co mi wpadnie w oko to kupuje
-
Dziekuje kochana i trzymam kciuki za twoje powodzenie
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15