Ona2019
-
Zawartość
371 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Ona2019
-
-
Moje kochane dzisiaj o 13:10 przywitalismy na świecie naszego synka Aleksandra nie potrafię opisać swoich emocji radość i tego wszystkiego, z całego serca życzę wam takich przeżyć jakie mnie dzisiaj spotkały
- 22
-
7 minut temu, Aja napisał:Ja zaraz się zastrzelę. Kolejna. Czy wy chociaż pofatygowalyscie się przeczytaj instrukcję obsługi do testu ciążowego?
On wyłapuje bhcg. A dufaston to progesteron. To nie to samo...... Dokładniej jak działa pisałam wyżej Zuzannie. Nie będę pisać jeszcze raz....
Załamka....
Aja bez urazy ale nie każdy moze posiadać taka wiedzę na temat wszystkiego co jest związane z in vitro, w naszych przypadkach różne rzeczy chodza po głowie i nawet jak chcemy sie cieszyć zawsze próbujemy doszukać sie drugiego dna, a Martyna tylko zadała pytanie i wydaje mi się, że oczekiwała odpowiedzi typu Duphaston nie fałszuje wyników testu ciazowego, a instrukcje używania testów ciążowych mamy wszystkie w jednym palcu
- 2
-
6 godzin temu, Anna Katarzyna napisał:Mamy prawie wrzesień więc zapytam z ciekawości kto już urodził lub wkrótce urodzi z kobiet, które są na forum od początku roku ?
Ja mam termin na 22.08 ale póki co maluszek nie pcha się na świat
- 2
-
1 godzinę temu, Lexyy napisał:Dzięki za odzew dziewczyny Patrycja gratuluję maluszka ❤ super ze jest juz z Wami Ona kochana trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie ❤❤❤ Sylwi@ Tobie również, to już niedługo Milkaa, Keffy co tam u Was??
Moj Kubuś jest już miesiac w domu, w szpitalu spędził 68dni i to było najgorsze 68dni, bo nie moglam nawet synka odwiedzić. Teraz mamy wielu specjalistów i rehabilitację. Póki co synek rozwija sie prawidłowo i na ta chwilę jest zdrowy i oby tak dalej Waży juz 4,5kg a startował z waga 1060gram
Super bardzo sie ciesze ze z twoim maluszkiem jest dobrze Kubusie to silne chlopaki teraz juz bedzie wszystko dobrze, a waga cudowna z takiego maluszka już taki duzy facet rośnie
- 1
-
36 minut temu, eve_34 napisał:Dziewczyny, dziś powiedziała szefowej o ciąży bo wizyta niby 20.08 ale chętnie już bym na zwolnienie od razu poszła, czy lekarz może już mi zwolnienie dać na pierwszym USG ??? Pracuje bardzo narażona na kontakt z koroną wirusem i się boje po prostu;((
Myślę ze nie powinno być problemu ze zwolnieniem, ja po pierwszym usg dostałam zwolnienie i tak już do końca
-
9 minut temu, Sylwi@ napisał:Ona2019 to ty już na torbach do szpitala siedzisz. Trzymam mocno kciuki i oczywiście pisz co tam słychać. Ja jestem w połowie 30 tc i powiem szczerze że powoli zaczynam myśleć o wizji porodu . Ale z drugiej strony już nie mogę się doczekać.
Patrycja jeszcze raz moje gratulacje .
Milkaa, ty chyba już też szczęśliwa mamuśka. Dobrze kojarzę?
Wszystkiego dobrego dziewczyny.
Tak ja juz na walizkach siedze jutro wizyta u lekarza zobaczę co powie mam nadzieje ze usłyszę ze synus juz chce wyjsc 30 tc to tez jeszcze troche i bedziesz miec maluszka przy sobie ja powiem szczerze ze o porodzie nie myślę w ogóle chce się tylko na tym skupić żeby niepotrzebnie nie panikowac bo to tylko sprawę pogorszy
-
1 godzinę temu, Lexyy napisał:Cześć, czy sa tu jeszcze moje "stare znajome" odezwijcie sie dziewczyny co tam u Was, Ona, Patrycja, Iryzka, May i reszta dziewczyn
Czesc kochana oczywiście ze jestem i wypatruje czy jest jakas wiadomość od ciebie jak sie macie mam nadzieje ze wszystko dobrze u was ja juz jestem w 39 tygodniu i z niecierpliwością oczekujemy na malucha
- 2
-
19 minut temu, Luna_ napisał:No i niestety znowu beta 0
Bardzo mi przykro
-
42 minuty temu, Patrycjaa napisał:Kochane dzis o 11.50 na swiat przyszedl moj syn Oliwier z wagą 3800 i 57cm. Jestem szczęśliwa
Pamietajcie nie wolno sie poddawac, walczymy do konca!!!
Gratuluję synka duzo zdrowia dla was
-
3 godziny temu, Luna_ napisał:Krew oddana kompletnie nie mam żadnych objawów, bólu piersi, brzucha, nic, zeeero no ale nadzieja umiera ostatnia trzymajcie proszę kciuki
Kciuki zacisniete
-
2 godziny temu, Anka Skakanka napisał:Kochane, muszę Was o coś spytać, bo to mi nie daje spokoju.
Ostatnia moja beta 12dpt 450; dziś jest 17dpt, dopiero pod koniec tego tygodnia będę miała usg.
strasznie się denerwuję i chciałam Was spytać, czy jeśli nie miałam żadnego krwawienia, to mogę zakładać, ze wszystko jest ok? (Jasne, puste jajo albo ciąża pozamaciczna, rozumiem że tak może być, ale oprócz tego, co wyjdzie na usg, czy jest ryzyko, ze jednak nie jestem w ciąży? Czy powtórzyć betę, czy jeśli nie miałam krwawienia to nie ma sensu przed usg?Niestety w naszej sytuacji cierpliwości to bardzo trudne wyzwanie ja po pozytywnej becie najchętniej bym chodziła codziennie na powtórkę aż do pierwszego usg w 12 dpt miałam identyczna bete jak ty, a dzisiaj jestem w 38 tc i czekamy na synka wiec glowa do góry i nic sie nie martw trzymam kciuki za piekny widok na usg
- 1
-
1 godzinę temu, Luna_ napisał:Zrobię już w poniedziałek to będzie 10 dpt 3-dniowego zarodka. Jutro w zasadzie powinno coś już wyjść ale boję się zafałszowanego przez Ovitrelle wyniku uciesze się że jest z 10 a potem się okaże że to jakaś resztka po zastrzyku...
Pożyję więc nadzieją jeszcze weekend ale z dnia na dzień nadzieja mniejsza bo kompletnie nic nie czuję. Zero totalne. Brzuch w ogóle mi bie dokucza a dziś chyba nawet piersi bolą mnie mniej.
W poniedziałek mocno trzymam kciuki za piękny wynik
- 1
-
4 minuty temu, Beti320 napisał:Mam nadzieje że tak się stanie bo nie wiem jak przeżyje kolejne porażki.. Widze ze wokół wszystkim się udaje albo udało i tylko mi nie..
Doskonale cię rozumie, też miałam żal do całego świata, że dlaczego akurat ja ale to nie jest dobre myślenie żal jest bo to jest normalne, ale z czasem przechodzi, ja po swoich niepowodzeniach mówiłam do męża że już więcej nie spróbuję bo nie wytrzymam kolejnych porażek ale jednak podnosiłam się i włączyłam dalej i teraz nie żałuję ani tych nerwów ani tych wysłanych lez bo i w końcu los do nas się uśmiechnął zobaczysz kochana tak będzie u ciebie
-
1 godzinę temu, Beti320 napisał:Tak zrobię innego wyjścia nie mam, ale ciężko mi o tym teraz myśleć.. Kiedy można zrobić następny transfer ?
Beti bardzo mi przykro ściskam cię mocno, wyplacz się ile trzeba i wracaj do walki, jeżeli wszystko jest dobrze to kolejny transfer może już odbyć się w następnym cyklu, ja tak właśnie miałam że po nieudanym transferze zaraz przystąpiłam do kolejnego i okazal się być tym szczęśliwym czego i tobie życzę
-
12 minut temu, Luna_ napisał:Z 6 pobranych komórek zaplodnilo się 5 dziś mamy 3 dobę a w sumie 3 i pół doby 1 jest gorszy, 3 dobre i 1 najładniejszy zabrałam do domu w poniedziałek dowiem się czy dotrawaja do blastek i czy coś się uda zamrozić.
Dziś jestem nawet pozytywnie nastawiona bo przy moim tyłozgięciu macicy transfery niestety są trudne. Dziś Lekarz najpierw zrobił sobie 'próbny' żeby wszystko ustawić i dopiero miałam transfer. Poszło sprawnie więc nawet jest błysk nadziei
Trzymam mocno kciuki niech pieknie zagości u ciebie na całe 9 miesięcy
- 1
-
36 minut temu, Kinga. napisał:Dziewczyny lekarz rozpisał mi luteine do 11tc czy to nie za wcześnie, żeby odstawiać? Byłam na cyklu sztucznym. Może powinnam przedlużyć stosowanie do usg genetycznego? Jak Wy brałyście?
Kinga ja brałam luteinę do 17tc, i odstawilam ja stopniowo takie były zalecenia lekarza
-
35 minut temu, Haaniaa01 napisał:Dziewczyny czy w cyklu gdzie będzie kriotransfer mogę przyjmować mój stały zestaw suplementów witaminy c, b itp, magnez, q10, omega czy raczej na ten czas zrezygnować ?
Ja wszystkie takie witaminy odstawilam na dwa dni przed kriotransferem, zostawiłam tylko magnez zwiększając dawkę z 1 tabletki dziennie do 2 tabletek
-
1 godzinę temu, Zuzanna# napisał:No właśnie chyba nie ma co ryzykować tym bardziej że jest tylko jeden. Tylko wydawało mi się że swieży zarodek jest lepszy niż mrożony ale teraz gdzies czytałam że te mrożone transfery nawet częściej się udają.
Zuzanna pociesze cię tym że mi z powodu hiperki odwołali świeży transfer byłam wtedy załamana bo liczyłam tak na świeży transfer i większą jego skuteczność ale niestety takie było zalecenie lekarza i może i dobrze bo miałam krio i obecnie jestem w 35 tygodniu ciazy więc głową do góry, trzymam kciuki żeby u Ciebie było takie zakończenie
- 1
-
1 godzinę temu, Kaja_ napisał:Dziewczyny, pytanie do tych które były na cyklu sztucznym, brały estrofem i udało się zajść w ciążę. Do którego TC bralyscie estrofem i w jakiej dawce ?
Ja brałam estrofem do 12 Tc, lekarz kazał odstawiac go stopniowo z 3x1 później 2x1 i na koniec 1x1
-
2 godziny temu, Ewa456 napisał:Dziewczyny mam pytanko, okropnie boli mnie głowa dzisiaj, nic nie pomaga... Nie chciałam brać tabletek, ale myślicie że jeden apap aż tak bardzo zaszkodzi? Czytałam że na początku ciąży nie powinno się brać żadnych leków ale nie wiem czy zasne z takim bólem dzisiaj
Ewa mnie też męczyły na początku ciąży straszne bóle głowy, bałam się brać jakiekolwiek tabletki i pomagały mi zimne okłady na czoło oraz woda z dużą ilością cytryny
- 1
-
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:Ja wizyta jutro ale to 19 dpt. To wtedy się za tydzień jeszcze umówię,. A zresztą zobaczę co tam jutro wyjdzie i co lekarz powie;).
Już tuptam nogami
Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień ja przed pierwsza wizytą po udanym transferze byłam zestresowana bardzo, ale jak zobaczyłam malutka kropeczke i bijące serduszko nie mogłam uwierzyć że to dzieje się na prawdę, i chyba tak mi zostanie aż do momentu porodu
-
1 godzinę temu, słoneczko1988 napisał:W którym dpt. Blastki może być serduszko ??
Słoneczko ja miałam transfer blastki i w 27 dpt słyszałam serduszko
-
23 minuty temu, malagosia napisał:Tak o 13. Trzymajcie kciuki bo ja już wychodzę z siebie
Kciuki zacisniete
- 1
-
2 godziny temu, Rapita napisał:Zaraz będę pobierać krew serce mi wali jak oszalale.... z testów płytkowych na mocz wychodzi ciągle brak ciąży
Trzymam kciuki
In vitro 2020
w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Napisano
Nudności miałam az do 4 miesiąca ciąży nie moglam normalnie funkcjonować tak mnie męczyło jedyne co mi pomagało to ciepła woda z dodatkiem świeżego starego imbiru