Emmi.

Bardzo dziękuję tak długo czekałam na transfer, bo od lutego. Oczywiście dam znać

Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było. 3 dni temu mialam transfer, trzymajcie proszę kciuki

Hej dziewczyny, dłuuuugo mnie tu nie było, przez korone wszystko stanęło w miejscu. Tydzień temu miałam histeroskopie, miała przerośnięte i niejednorodne endometrium. Pani Dr wszystko wyczyściła. Mam pytanie czy któreś z Was po histeroskopii udał się transfer??? . Powoli do mnie dociera że to już niebawen, czuję powoli strach... A co będzie jak się nie uda:(

Hej dziewczyny, dłuuuugo mnie tu nie było, przez korone wszystko stanęło w miejscu. Tydzień temu miałam histeroskopie, miała przerośnięte i niejednorodne endometrium. Pani Dr wszystko wyczyściła. Mam pytanie czy któreś z Was po histeroskopii udał się transfer??? . Powoli do mnie dociera że to już niebawen, czuję powoli strach... A co będzie jak się nie uda:(

Nie rozumiesz bólu tych kobiet...

U mnie jest w jednym cyklu endometroum za grube a w drugim za cienkie, teraz kiedy byłam na histeroskopi, lekarz nie był wstanie sprawdzić np czy nie mam jakiegoś polipa, bo endometrium było za grube. I tak też wpisał to przy ospie. Lekarka moja która mnie prowadzi mówi że się tego spodziewała, jak to możliwe że raz jest za cienkie raz za grube. Oczywiście Pobrali wycinek i dali na badania, troche żyje w strachu, stąd moje pytanie.

Dziewczyny podbijam moje pytanko

Zauważyłam że w tych klinikach niepłodności często morfologia wynisic 0%

Hej dziewczyny, czyt ktoś z Was miał problemy z niejednorodnym i pogrubiałym endometrium? Nie mogę podejść do transferu, tydzień temu miałam histeroskopie po miesiączce i pełno było takich białych strzępków, farfocli i nie było widać ujsc jajowodów, bo endo było zbyt grube, w poprzednim cyklu było za cienkie martwię się...

Właśnie wczoraj byłam u lekarza. Moje amh 1 więc będzie invitro będzie z moich komórek, chociaż byłam pewna że bardzo mi spadło. Bo 8 miesięcy temu wynosiło 1,21. Ale martwię się, że to strata pieniędzy skoro wyniki mojego męża są tak beznadziejne. Pani twierdzi ,że znajdą spośród tych 130 milionów plemników kilka dobrych i uzyja metody imsi, ale mam obawy że to stara czasu i pieniędzy...

Mocno trzymam kciuki

Maja a długo czekałas na komórki dawczyni?

Cieszę się to jest budujące.

Rozumiem że donosiła Pani ciążę?

Dziękuję za informację. Czy udało Ci się zajść w ciążę?

Cześć dziewczyny... Czy ktoś tu na forum robil inv z nasieniem dawcy i z komórki dawczyni. Dziś odebrałam wyniki męża. Ka ta stro fa. Jest to badanie msome 0%prawidłowych plemników. idzie się złamać już nie wiem co mam robić. Tak pragniemy dziecka...

Jaki koszt?

Ja teraz powtarzam badania. Czekam na wynik amh który zadecyduje czy będzie inv z mojej komórki czy komórek dawczyni. Siedzę jak na szpilkach... Trzymajcie kciuki. Jutro ma być wynik.

Jagoda a za którym razem się Wam udało zajść w ciążę?

Właśnie oprócz złej rezerwy macie jeszcze inne problemy zdrowotne? Ja w lutym podchodzę do invitro.

Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki

Dziś odebrałam wyniki fsh i LH Fsh 5,93....lh 4.73 ktoś się zna? Co to znaczy?

Moim zdaniem lepiej chodzić na monitoring owulacji. Testy owulacyjne pokazują jedynie wzrost LH ale nie znaczy, że jest wtedy owulacja. Podam przykład na sobie. W tym miesiącu nie miałam pęcherzyka bo byłam na usg, kilka dni później też owulacyjny pozytywny.

A u kogo się leczysz jeśli można wiedzieć? Długo się czeka na komórkę dawczyni?

Czy jest tu ktoś kto podchodzi do invitro z komórek dawczyni i jest z Wrocławia???!