ElitexD

No stał się cud i idę na imprezę. Niestety odpadam z sylwestra na kafe :(

Weź mnie adoptuj xd

Wszystkim 2020 kojarzy się z kataklizem, pandemia, porażkami. A u mnie osobiście było nawet dobrze. Moje życie towarzyskie ożyło, zaczelem wychodzić częściej z domu i jak jeszcze nie było obostrzeń to na jakies imprezy chodziłem itp Zdałem tytuł magistra. Poznałem fajna dziewczynę z którą niestety przez własną głupotę mi nie wyszło, ale może jednak nie jest ze mną tak najgorzej że udało mi się ją zainteresować i umiałem się dogadać do czasu aż zje.balem Mimo pandemii znalazłem pracę. Z minusów to z pewnością moja samoocena jest jeszcze niższa niż rok temu :((( do tego stan depresyjny wciąż mi się pogłębia. A jaki był ten rok dla was?

Ja mam podejrzanie dobre przeczucie przed 2021. Może w końcu nadajdzie mój czas

Tak wyszło że się wkręciłem wczoraj na jedną imprezę i nie pamiętam nawet kiedy i jak wróciłem do domu xd

ten sam to było jeszcze w tym roku

nie wiem nawet. Pisałem troche na ero i mialem w avatarze jakaś losową laskę z neta i myśleli niektórzy że jestem dziewczyną i się jakieś onanki chcieli "pochwalić"

miał kiedyś też w czasach starej kafe Mi kiedyś na priva koootasy ktoś wysyłał z różnych kont

a filipów?

podszyw agenta?

jeszcze do siebie nie doszedłem po wczorajszym. Piłem wszystko, piwo, wódkę, wino, bimber xd

Dzisiaj mam propozycję powtórki i się zastanawiam czy iść xd

Jak w temacie :))

Ja tam już nie wierzę w lepsze jutro

Dokładnie to samo myślę, zaraz zjem kolację przed kompem i będę grał w grę

Jednym z moich problemów jest samoocena która ma poziom ujemny. Uważam siebie za odpad oraz toksycznego człowieka. Przez co mam problemy z dłuższym utrzymywaniem jakiś relacji. Uważam też że nie zasługuje na nikogo bo jestem nudny i nic nie osiagnelem. Często z tego powodu użalam się sam nad sobą. Da się jakoś odmienić ten stan rzeczy? Bo można powiedzieć że utknelem przez to w martwym punkcie i nie wiem co dalej z własnym życiem

Wam życzę mimo iż sam nie przepadam za nimi

Ja czuję się depresyjne z uwagi na całokształt swojego całego życia, które na każdej płaszczyźnie jest porażką. Od dłuższego czasu mam taki stan, tylko myślałem że to minie samo. Zamiast tego jest raz lepiej raz gorzej

Dodatkowo czuje się gorszy od innych

Ja czuję się jakbym miał początki depresji czy coś, nic mnie nie cieszy, nie widzę sensu w niczym co robię, czuję się jakbym stał w miejscu od dłuższego czasu. Jestem 0 jednym słowem. Nawet nie umiem zawalczyć o dziewczynę na której mi zależy

Kiedys życie kafe tętniło na dyskusji ogólnej a potem nagle wszyscy się przenieśli na uczuciowy. Łącznie z stałymi bywalcami jak Przemek czy cynik. Kiedy tak się stało i dlaczego?

Dziewczyna z którą zje.balem odezwala się do mnie, czy chce z nią utrzymywać jakiś kontakt spotkać się pogadać itp. Wtf? Sam nie wiem co o tym myśleć. Ja jej osobiście życzę jak najlepiej aby sobie ułożyła z kimś życie, bo ja na nią nie zasługuje. Ale z drugiej strony utrzymać jakieś relacje bym może chciał. Nie wiem co robić. Bo już mi przeszło trochę i nie chce na nowo się pakować i krzywdzić siebie i kogoś. Myślałem że nie będzie chciała mnie znać po tym wszystkich i nie rozumiem czemu probuje nawiązać jakiś kontakt ze mną? Czemu tak?

Dziękuję

Dziwne że dostałem szansę mimo iż nie zasłużyłem ja boje się wszystkiego ostatnio

Do tej pory wszystkie znajomości spiepszylem w ten sam sposób. Zawsze biorę winę na siebie. Teraz jest inaczej bo druga strona jest bardziej zainteresowana niż ja a ja nie wiem co właściwie chce osiągnąć i się boję