-
Zawartość
2988 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez ElitexD
-
-
16 godzin temu, asiutka99 napisał:no to idź na urlop. A rób to co lubisz
Nie mam co w domu. W nałogowe granie nie wciągnie się nie ma opcji. Alkohol też ograniczyłem więc opcja aby się upić odpada
-
10 godzin temu, PNINA napisał:Długo to już trwa? Nie pamiętam od kiedy piszesz o swoim problemie. Pamiętaj że czas robi swoje. Naprawdę uwierz mi.Wiem co mówię.
W sumie pogodziłem się już z tym. Gorzej jest tylko wieczorami jak sobie czasem myślę przed snem. Ja jej życzę jak najlepiej, ale wiem kiedy należy odpuścić więc nie nachodzę ani natrętnie nie wypisuje nic do tej dziewczyny.
Tylko ze dotarło do mnie ze całe życie mam bez sensu i nie chodzi tu tylko o te sytuację
-
Ja muszę mieć jakieś zajęcie aby się nie zadręczać myślami. Na boku nawet se coś ogarnelem po 16. A kasy nie chcą wypłacać bo oszczędności
-
Bo nic nie wykorzystałem. Ja nie mam co w domu robić i tak przynajmniej mam zajęcie :(
-
16 minut temu, Olek80 napisał:znajdziesz, teraz ktoś zadaje sobie dokładnie takie same pytanie
Tylko nawet jak znajdę to czy tego nie zniszczę jak ostatnio. Chociaż tym razem przysiegnelem sobie ze wyciagne wnioski i zastosuje je w praktyce. Czas pokaże czy mi się uda
-
15 minut temu, Olek80 napisał:znajdziesz, teraz ktoś zadaje sobie dokładnie takie same pytanie
Tylko nawet jak znajdę to czy tego nie spiertole jak ostatnio. Chociaż tym razem przysiegnelem sobie ze wyciagne wnioski i zastosuje je w praktyce. Czas pokaże czy mi się uda
-
10 minut temu, Bluegrey napisał:Tego ani nigdy nie wiesz, ani Ci nikt nie zagwarantuje.
Dlatego mam nadzieję na lepsze jutro, jestem nie poprawnym optymistą
- 1
-
16 minut temu, Bluegrey napisał:Cudów nie ma, czasu też nie cofniesz. Jeśli jakaś relacja się skończyła, to może zwyczajnie poszukaj nowej?
Tylko czy znowu znajdę kogoś z kim się dogadam ja specyficzny jestem
-
Mam zwierząta w domu, ale nie o to mi chodzi, chodzi mi o życie uczuciowe bo w tej kwestii totalna pusta, zaprzepaściłem szanse na pewna relacje
-
Chciałbym być po prostu szczęśliwy nie chce być ciągle sam :(
-
8 minut temu, Nemetiisto napisał:Trochę jednak by się przydało.
Wiadomo o czym nie myśleć. W pracy jakoś się staram. Ja w realu nie daje po sobie poznać że coś jest nie tak
-
Wierzę w to :))
Za dnia staram się nie myśleć tylko skupic na czymś innym. Najgorzej jest wieczorem przed snem jak różne myśli i wspomnienia przychodzą do głowy ale dam radę i z tym
-
4 godziny temu, PasjoNatka napisał:Trzymam kciuki, ale tylko pod warunkiem, że nie będziesz świadomie bawił się uczuciami innych ludzi
To nie było celowa bardzo tego żałuję że tak wyszło. Ale z pełną świadomością nie zrobiłbym tego. Nie umiem jednak krzywdzić ludzi specjalnie. Tego żałuję najbardziej.
Dzieki wszystkim jeszcze raz
-
10 minut temu, Czerwone korale napisał:Jak coś zepsułeś. Może da się naprawić. Próbowałeś? Napisz w czym rzecz.
W moim profilu jest kilka tematów na temat wydarzeń ostatnich z mojego życia, nie chce już kolejny raz o tym pisać :(((
I dziękuję wszystkim za wsparcie
-
Postaram się żyć teraźniejszością i nie płakać ze zje.balem mimo iż trochę się boję że nikogo innego sobie nie znajdę :(((
Czy mi się uda to moja sprawa ale miło by było gdyby ktoś trzymał za mnie kciuki :))
-
2 godziny temu, Electra napisał:Po co o kimś zapominać? Nie chce o nikim zapominać. Po co to komu?
Bo może wtedy przestanie bolec mnie dooopa ze koncertowo to zje.balem
-
3 godziny temu, Lilys napisał:Przestań się użalać nad sobą i zacznij coś robić i jak tu Ci napisano wcześniej zacznij od ćwiczeń rusz tyłek to dobre na początek. Pierwsze słyszę aby ktoś wredny i toksyczny tak o sobie powiedział raczej takim ludziom dobrze z tym a Ty lubisz rozczulać się nad sobą nic się nie zadzieje jak nie zaczniesz coś że sobą robić.
Tylko ja najpierw coś zrobię a potem myślę, wszystkie swoje relacje rozwaliłem tym sposobem, to chyba znaczy że coś ze mną nie tak? Czy to nie jest toksyczność, że na początku wydaje się spoko a później coś odwalę i kończę te relacje. Normalna osoba tak się nie zachowuje.
Właśnie użalając się nad sobą w desprecki sposób dobilem tą znajomość jak próbowałem ratować i się tłumaczyć :( powiedziałem jakim to jestem przegrywem i zerem
-
Właśnie w tym problem ze ja raczej w niczym nie jestem dobry, nic nie osiagnelem i mam kiepskie perspektywy aby coś zmienić. Pozytywna cechą charakteru? U mnie taka nie istnieje chyba. Jestem wredny i toksyczny. Osobiście uważam siebie za kogoś gorszego, nawet na tym forum przemki itp są pewnie lepsi odemnie w realu :(
-
Nie mam gdzie i kiedy pracuje w godzinach 8-16 jak kończę jest już ciemno
-
3 minuty temu, Electra napisał:Poczekaj na koniec pandemii tak jak ja. Wytrzymasz.
Ciężko będzie
-
5 minut temu, Electra napisał:Za dużo myślisz. Tak dzieje się przy burzy mózgu, zajmij czymś głowę, a nie nakręcaj się.
Właśnie po to ten temat aby ktoś mi doradził co mogę robić aby się zająć
-
11 minut temu, Electra napisał:Prdolisz. Ogarnij się.
Czuje ze mnie łapie depresja
-
10 minut temu, Laurittka napisał:Yebnij się patelnią w łeb, może dostaniesz amnezji. Jak nie pomoże to powtarzaj do skutku
Ja i tak prędzej czy pozniej się wyhustam coś czuję :((((
-
13 minut temu, Kulfon napisał:Pokochac kogos innego, najlepiej siebie.
Samego siebie to ja nienawidzę, uważam się za odpad
Az się zdziwiłem ile osób mnie tu kojarzy
w Życie uczuciowe
Napisano
Z poprzedniego konta. Ale w pewnym sensie mi to schlebia że nie jestem totalnym no name