Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ElitexD

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2988
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez ElitexD


  1. 4 godziny temu, gość Gośćc napisał:

    Więcej wiary w siebie, chłopaku! Ja tam Cię lubię, pamiętam Twoje tematy jeszcze sprzed kilku lat z ogólnego (rysiu, nie?). A to trzeba mieć zawsze jakieś niesamowicie ciekawe pasje albo osiągnięcia, aby przyciągać innych do siebie? Czasem wystarczy mieć po prostu fajny charakter, poczucie humoru i pozytywną energię w sobie. 🙂

    Tak to ja. Przez parę lat udało mi się popracować nad sobą i zmienić na lepsze. Co prawda potrafię nawiązać jakąś relacje w realu, ale czasem wychodzą stare błędy. Mam problem ze moje poczucie własnej wartości wahasie w okolicach 0. Osobiście uważam się za odpad, niby chciałbym mieć kogoś ale z drugiej strony nie chce aby jakąś fajną dziewczyną się zmarnowała ze mną. Tutaj było tam że mieliśmy wspólne tematy aby się dogadać i szło to za daleko i się wystraszyłem i nie chcący zabawiłem się uczuciami tej dziewczyny i narobiłem jej niepotrzebnie nadziei. To boli. 

    A czy mam fajny charakter? Osobiście uważam że mam toksyczny 


  2. 9 godzin temu, ShittyKitty napisał:

    Nie wiem co zrobiłeś ale  piszę z takiej perspektywy, że kogoś kogo naprawdę więcej niż polubiłam totalnie zawalił sprawę ale gdyby  zrobił coś żebym wiedziała, że mu na mnie rzeczywiście bardzo zależy to pewnie bym zmieniła zdanie mimo wszystko. Uczucia tak szybko nie mijają i nawet jak ta druga osoba cię zawiedzie to od razu człowiekowi nie przechodzi.

    Odrzuciłem ją bo się wystraszyłem ze pierwszy raz komuś na mnie zależy i że ja nie dam rady tego udźwignąć. Do tego była spora różnica wieku ja 26 ona 20. Myślałem że to nie ma prawa się udać 


  3. 11 godzin temu, Electra napisał:

    Tobie nie jest żal, że akurat z tamtą laską nie wyszło Ci, ale żal szansy za związek. Jak w przerwach będziesz pisać z jakimiś dupami to nie zapomnij o niej wspomnieć. Tibie przejdziesz sam pieszo będziesz mieć na to tyle czasu.

    Tibii nie da się przejść, to gra ciagniaca się w nieskończoność. A co do tamtej to próbuje zapomiec o niej już ale średnio mi idzie 


  4. Przecież nie mam nic do zaoferowania, ani wyglądu ani jakiś osiągnieć nie mam specjalnych jedynie to tytuł mgr, 600lvl w tibi i bordo na wykopie. 

    Prowadzić rozmowę jako tako umiem, ale jestem nudny i czesto monotematyczny do tego mam ujowy charakter,  a mimo to zainteresowałem sobą jakaś dziewczynę która lubiała spędzać ze mną czas i liczyła na coś więcej, ale ja to zje.bałem i po czasie dotarło do mnie jaką głupotę odwalilem. Sam już nie wiem jak to ze mną jest :((( 


  5. 19 godzin temu, KKeira napisał:

    No cóż trzymam kciuki żeby przyszedł ten lepszy czas dla Ciebie i prawo "dobrej serii" o której wspomniał Hellies. Znajdź chwilę na oddech. Serio potrzeba Ci tego. A gdy pojawi się jakaś dziewucha to pozwól się do siebie zbliżyć i bądź otwarty i nie odwalaj jak ostatnio. 

    Dziękuję. Ale czy do tego czy poznam jak tamta dziewczyna wątpię. Ja nie mam zbyt wiele do zaoferowania, jestem nudny. Z tamtą było inaczej bo mieliśmy wspólne tematy i gadka zawsze się kleiła, jak z żadną nigdy wcześniej 😞 to też mnie dołuje 


  6. 1 godzinę temu, KKeira napisał:

    I dusisz w sobie złe emocje a potem 🤯 

    Nie rozpędzaj się tak z tym biczowaniem siebie. Masz poprostu trudny czas, coś nie wyszło, cos sam spie/przyles. Ale jesteś tylko czlowiekiem. Masz prawo do błędu do gorszych dni. Może pozwól sobie na to i na to by mieć bardziej wywalone. 

    Sytuacja z tą dziewczyną myślę że też Cie wiele nauczyła i otworzyła oczy. Czasem potrzeba takiego strzała po ryjcu żeby się obudzić. 

    Uwierz mi że w przeszłości miałem podobne ale inne odpały, z których niestety nie wyciągnełem wniosków, tym razem przysięgnełem sobie że już serio, postaram się ogarnać ale czy mi się uda zobaczymy.

    Teraz mi się wszystko wali, ale to jest chyba ta karma


  7. 2 minuty temu, KKeira napisał:

    A widzisz więc jednak musisz wygospodarować trochę czasu, bo zwyczajnie po ludzku niedługo wybuchniesz. 

    Mam jakieś dziwne wahania nastroju ostatnio, próbuje udawać przed innymi i czasem samym sobą że nie mam problemu i jest ok, a za chwilę w głębi siebie płaczę i robi mi się smutno. Dotarło do mnie ze jestem przegrywem i nie zasługuje na nic 


  8. 17 minut temu, KKeira napisał:

    A moze cos jeszcze sprawia Ci przyjemność poza grami? No nie wiem niektórzy uprawiają sporty, porządnie się zmęczą to pozwala rozladowac stres. Może jakies piwko z kolegą. Durnowaty film. Poprostu coś by się odmóżdżyć 

    Kiedyś pisałem na jedną stronkę pewne artykuły, lubię pisać dłuższe teksty, ale temat mi się trochę wyczerpał. Lubiłem też iść przed siebie, gdzieś w odludzie zrobić z 10km spaceru i po tym czułem się lepiej ale teraz nie mam na to czasu. 

    Ogolem czuje jakieś załamanie, pomału mam wszystkiego dość, a problemy się piętrzą przez stres, czuję brak perspektyw przed sobą, zarówno zawodowo jak i uczuciowo 😞

×