-
Zawartość
2988 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez ElitexD
-
-
I o tym jak zj.ebalem, moja wina ale chcę żyć dalej normalnie. Tylko że czasem mam głowę pełna myśli i nie mogę się skupić na czymś innym :(((
Nie chce wracać do nalogow więc granie i alkohol odpadają
-
Fizycznie to jestem immortal nic mnie nie rozwali żadna kontuzja :))
-
Ja to w tibie, poexpie se na catasach jak 3 lata temu z koleżanką xd
-
2 minuty temu, Electra napisał:Nie pomyślałam
Ja to chyba muszę w formie pokuty za wszystko iść na kolanach do Częstochowy
-
Jeszcze pewnie coś wypije sam i będę się użalał nad sobą, bo wrócą wspomnienia jak zje.balem :(((((
-
Do kościoła
-
A wy jakie macie plany
-
Musiałem po piłować na ręcznym po parkingu xd
-
4 godziny temu, gość Gośćc napisał:Więcej wiary w siebie, chłopaku! Ja tam Cię lubię, pamiętam Twoje tematy jeszcze sprzed kilku lat z ogólnego (rysiu, nie?). A to trzeba mieć zawsze jakieś niesamowicie ciekawe pasje albo osiągnięcia, aby przyciągać innych do siebie? Czasem wystarczy mieć po prostu fajny charakter, poczucie humoru i pozytywną energię w sobie.
Tak to ja. Przez parę lat udało mi się popracować nad sobą i zmienić na lepsze. Co prawda potrafię nawiązać jakąś relacje w realu, ale czasem wychodzą stare błędy. Mam problem ze moje poczucie własnej wartości wahasie w okolicach 0. Osobiście uważam się za odpad, niby chciałbym mieć kogoś ale z drugiej strony nie chce aby jakąś fajną dziewczyną się zmarnowała ze mną. Tutaj było tam że mieliśmy wspólne tematy aby się dogadać i szło to za daleko i się wystraszyłem i nie chcący zabawiłem się uczuciami tej dziewczyny i narobiłem jej niepotrzebnie nadziei. To boli.
A czy mam fajny charakter? Osobiście uważam że mam toksyczny
-
9 godzin temu, pari napisał:A teraz jak myślisz (zmieniło ci się podejście)?
Myślę że zje.balem. Potem dobiłem się jak próbowałem odkręcić. Myślę też że tym razem wyciągnę wnioski ale czy będę miał okazję wykorzystać to w praktyce nie wiem :(
-
9 godzin temu, ShittyKitty napisał:Nie wiem co zrobiłeś ale piszę z takiej perspektywy, że kogoś kogo naprawdę więcej niż polubiłam totalnie zawalił sprawę ale gdyby zrobił coś żebym wiedziała, że mu na mnie rzeczywiście bardzo zależy to pewnie bym zmieniła zdanie mimo wszystko. Uczucia tak szybko nie mijają i nawet jak ta druga osoba cię zawiedzie to od razu człowiekowi nie przechodzi.
Odrzuciłem ją bo się wystraszyłem ze pierwszy raz komuś na mnie zależy i że ja nie dam rady tego udźwignąć. Do tego była spora różnica wieku ja 26 ona 20. Myślałem że to nie ma prawa się udać
-
10 godzin temu, ShittyKitty napisał:Wyszła za mąż? Czemu nie da się nic zrobić?
czasem trzeba wiedziec kiedy odpuścić, zje.bałem już dostatecznie
-
11 godzin temu, ShittyKitty napisał:Jesteś pewien, że nie da się już nic zrobić w związku z tą dziewczyną?
Nie
-
11 godzin temu, Electra napisał:Tobie nie jest żal, że akurat z tamtą laską nie wyszło Ci, ale żal szansy za związek. Jak w przerwach będziesz pisać z jakimiś dupami to nie zapomnij o niej wspomnieć. Tibie przejdziesz sam pieszo będziesz mieć na to tyle czasu.
Tibii nie da się przejść, to gra ciagniaca się w nieskończoność. A co do tamtej to próbuje zapomiec o niej już ale średnio mi idzie
-
18 minut temu, ZUZANNA napisał:Jak mowi stare przyslowie - Kazda potwora znajdzie swego amatora.
ja swoją szansę już zmarnowałem
-
10 minut temu, Onaj napisał:Samobiczowanie było modne w średniowieczu
???
-
Przecież nie mam nic do zaoferowania, ani wyglądu ani jakiś osiągnieć nie mam specjalnych jedynie to tytuł mgr, 600lvl w tibi i bordo na wykopie.
Prowadzić rozmowę jako tako umiem, ale jestem nudny i czesto monotematyczny do tego mam ujowy charakter, a mimo to zainteresowałem sobą jakaś dziewczynę która lubiała spędzać ze mną czas i liczyła na coś więcej, ale ja to zje.bałem i po czasie dotarło do mnie jaką głupotę odwalilem. Sam już nie wiem jak to ze mną jest :(((
-
Ja wczoraj bylem na imprezie i zalałem smutki
-
19 godzin temu, KKeira napisał:No cóż trzymam kciuki żeby przyszedł ten lepszy czas dla Ciebie i prawo "dobrej serii" o której wspomniał Hellies. Znajdź chwilę na oddech. Serio potrzeba Ci tego. A gdy pojawi się jakaś dziewucha to pozwól się do siebie zbliżyć i bądź otwarty i nie odwalaj jak ostatnio.
Dziękuję. Ale czy do tego czy poznam jak tamta dziewczyna wątpię. Ja nie mam zbyt wiele do zaoferowania, jestem nudny. Z tamtą było inaczej bo mieliśmy wspólne tematy i gadka zawsze się kleiła, jak z żadną nigdy wcześniej to też mnie dołuje
-
1 godzinę temu, KKeira napisał:I dusisz w sobie złe emocje a potem
Nie rozpędzaj się tak z tym biczowaniem siebie. Masz poprostu trudny czas, coś nie wyszło, cos sam spie/przyles. Ale jesteś tylko czlowiekiem. Masz prawo do błędu do gorszych dni. Może pozwól sobie na to i na to by mieć bardziej wywalone.
Sytuacja z tą dziewczyną myślę że też Cie wiele nauczyła i otworzyła oczy. Czasem potrzeba takiego strzała po ryjcu żeby się obudzić.
Uwierz mi że w przeszłości miałem podobne ale inne odpały, z których niestety nie wyciągnełem wniosków, tym razem przysięgnełem sobie że już serio, postaram się ogarnać ale czy mi się uda zobaczymy.
Teraz mi się wszystko wali, ale to jest chyba ta karma
-
2 minuty temu, KKeira napisał:A widzisz więc jednak musisz wygospodarować trochę czasu, bo zwyczajnie po ludzku niedługo wybuchniesz.
Mam jakieś dziwne wahania nastroju ostatnio, próbuje udawać przed innymi i czasem samym sobą że nie mam problemu i jest ok, a za chwilę w głębi siebie płaczę i robi mi się smutno. Dotarło do mnie ze jestem przegrywem i nie zasługuje na nic
-
17 minut temu, KKeira napisał:A moze cos jeszcze sprawia Ci przyjemność poza grami? No nie wiem niektórzy uprawiają sporty, porządnie się zmęczą to pozwala rozladowac stres. Może jakies piwko z kolegą. Durnowaty film. Poprostu coś by się odmóżdżyć
Kiedyś pisałem na jedną stronkę pewne artykuły, lubię pisać dłuższe teksty, ale temat mi się trochę wyczerpał. Lubiłem też iść przed siebie, gdzieś w odludzie zrobić z 10km spaceru i po tym czułem się lepiej ale teraz nie mam na to czasu.
Ogolem czuje jakieś załamanie, pomału mam wszystkiego dość, a problemy się piętrzą przez stres, czuję brak perspektyw przed sobą, zarówno zawodowo jak i uczuciowo
-
16 godzin temu, KKeira napisał:Chyba przydałoby się wyłączyć mózg na chwilę. Spróbuj się jakoś odstresowac
Właśnie wiem bo już mi się piętrzyć zaczynają problemy. Myślałem znowu w coś pograć, w tibie ale to w pewnym sensie byłby powrót do nałogu :)
-
18 godzin temu, loQeSientoPorTi napisał:zawsze można spróbować naprawić co źle poszło i nie łam się głowa do góry a będzie tylko lepiej
Obawiam się że lepiej to już było. A pewnych rzeczy nie da się odkręcić
Dajcie jakiś sposób aby zapomiec o kimś
w Życie uczuciowe
Napisano
Ale teraz tylko pamiętam to jak zje.balem a dobre chwilę sprawiają że boli jeszcze bardziej