Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agata29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    203
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Agata29

  1. Lexy tak miałam robioną i jest wszystko ok. Tylko mam te mięśniaki a tak to na razie wszystko jest w porządku i z nasieniem męża również. Może faktycznie masz rację żeby spróbować może akurat się uda. Trzymam kochana w kciuki
  2. Dziewczyny która z was miała robioną inseminację? I za którym podejściem wam się udało? My otrzymaliśmy propozycję inseminacji albo In Vitro. I powiem szczerze nie mamy pojęcia z mężem na co się zdecydować, myślę o inseminacji bo to mniejsza ingerencja w organizm itp. ale czy skuteczna?
  3. U mnie również czystość pochwy i wymaz w kierunku chlamydii wczoraj miałam robione i również mąż musiał oddać mocz w tym kierunku bo będziemy przygotowywani albo do inseminacji lub in vitro.
  4. Dziękuję Ci za wsparcie matko to ty też dużo się na wycierpiałaś i przeżyłaś. Te cholerne mieśniaki że takie cholerstwo skąd się bierze? U mnie w rodzinie nikt nie miał problemu z ciążą wszystkie dzieciaczki zdrowe. Iryza życzę Ci dużo i dla maluszków (bo mam rozumieć że nosisz podwójne szczęście)? zdrowka aby wszystko sie udało po twojej myśli. Dziewczyny jesteście tutaj na prawdę dzielne i mega silne! Mam nadzieję że ja również poradzę sobie i w końcu doczekam się swojej fasolki
  5. Dokładnie to też usłyszałam i że przez pół roku macica musi się zagoić itp. Więc dlatego Pani doktor zaproponowala abysmy poddali sie in vitro jeżeli teraz stymulacja nam się nie uda...Nie mieliśmy inseminacji ale zapytam się jutro Pani doktor czy ta metoda też daje nam jakieś szanse...
  6. Dokładnie to też usłyszałam i że przez pół roku macica musi się zagoić itp. Więc dlatego Pani doktor zaproponowala abysmy poddali sie in vitro jeżeli teraz stymulacja nam się nie uda...Nie mieliśmy inseminacji ale zapytam się jutro Pani doktor czy ta metoda też daje nam jakieś szanse...
  7. Oj życzę Wam aby wasza rodzinka szczęśliwie się powiększyła Ja wcześniej miałam stwierdzonego polipa u mojej starej ginekolog i nie widziała przeciwwskazań do zajścia w ciążę, ale sumienie mi nie dawało spokoju i udałam się do Bociana na kontrol aby drugi lekarz to zobaczył. Tam trafiłam na Panią Elwirę Jasińską która jest przeurocza i widać że ma ogromną wiedzę. Po jej kontroli okazało się że mam polipa do usunięcia oraz 6 małych mięśniaków nie operacyjnych na tą chwilę bo wiem że kiedyś czeka mnie operacja aby ich się pozbyć bo to cholerstwo rośnie. Oczywiście polip został usunięty, wprowadziliśmy stymulację i nic nie wychodziło to sprawdziliśmy drożność i drożność jest. Po drożności staraliśmy się naturalnie 2mc i nie zaskoczyłam...Teraz podjęliśmy się ostatni raz stymulacji i chciałam po nowym roku poddać się złuszczenia macicy aby usunać te mięśniaki bo jakieś dziwne mam odczucie że to to jest przyczyną, ale Pani doktor się na to nie zgodziła i zaproponowała nam abyśmy przemyśleli temat in vitro... Dodam że męża nasienie jest dobre i reszta naszych badań również oprócz immunologii bo ich jeszcze nie robiliśmy....
×