Chyba odchodzi się od takich "klasycznych" kawalerskich ja byłem z kumplami w pokoju zagadek, potem na grach Virtual-Reality (genialne!) a potem wyjście na miasto.
Na moim ślubie był DJ z wodzirejem i nie wyobrażam sobie innego połączenia DJ zajmuje się muzyką a Konferansjer doskonale wie jak zabawić gości i ma na to czas. Ważne, żeby byli duetem dobrze współpracującym ze sobą