

Gulia13
Zarejestrowani-
Zawartość
251 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Gulia13
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
Aneczka, ja przy pierwszym przy pierwszym podejsciu pobranych mialam 8 jajeczek, z czego wszystkie sie zaplodnily, ale przezyl tylko 1 zarodek (nieudany transfer). Przy drugim podejsciu pobrano 5 jajeczek, zaplodnily sie 4 podano mi 2 zarodki i czekam na wynik. mam 39 lat, endometrioza IV stopnia. Zmienilam diete i chyba zadzialalo Takze nie ilosc, a jakosc jest tu wazna
-
Dziękuję🥰 Tak, w tamtym roku mialam punkcje i z 8 udalo zaplodnionych komórek przezyl tylko 1 zarodek, ktory zostal zamrozony. Ze wzgledu na epidemie, dopiero w marcu mialam transfer, ale niestety sie nie udalo. Nie ukrywam, ze wtedy nie bylismy na zadnej diecie. Jedlismy, co popadnie. Na tej grupie wyczytalam, jak mega wazna jest dieta. Zawzielismy sie, bylo ciezko na poczatku, ale udalo sie. Oboje schudlismy 5-6 kg. Po wczorajszej wiadomosci moj partner z radosci kupil sobie hamburgera i frytki zasluzyl A Ty mialas juz transfer? Moj lekarz powiedzial mi, ze raz mieli sytuacje, gdzie udalo sie pobrac tylko 1 komorke, ktora udalo sie zaplodnic i transfer sie udal! I jego pacjentka zostala szczesliwa mama. Takze czasami ten jeden jest mega mocny i zdarza sie cud
-
Poniewaz moj partner mial tez problem, oboje bylismy na tej samej diecie. On dodatkowo przez cale 3 mce nie tknal alkoholu, rzucil palenie i bral suplementy wspomagajace poprawe jakosci nasienia. Co do diety: Min 2x w tyg jedlismy rybę (losos, halibut), duzo duzo warzye, zrezygnowalismy z bialego pieczywa (do dzis jemy pieczywo chrupkie, lub chleb zytni). Zero fastfoodow, chipsow, slodyczy, napojow slodzonych, kawy, czarnej herbaty. Zamiast tego duzo owocow (ciemne borowki, ciemne winogrono, arbuz, ananas itd). Jadlam duzo ogorkow kiszonych i jajek Staralam sie unikac tez nabialu (teraz po transferze jednak zalecana jest dieta wysokobialkowa). Wiekszosc potraw gotowalam na parze lub robilam w piekarniku. Do pracy jaka przekaske bralam oprocz owocow, np suszone morele, orzeszki w przeroznej postaci pilam tez duzo bialej herbaty, pokrzywe, skrzyp itd
-
W poniedzialek mialam punkcje, a dzis transfer. Z 5 komorek udalo zaplodnic sie 4! I wszystkie maja sie dobrze dzis mialam transfer dwoch zarodkow. Jak wszystko dobrze pojdzie, to bede miala jeszcze dwie blastocysty Jestem taka szczesliwa, bo za pierwszym podejsciem z 8 przezyl tylko 1. A tu taka niespodzianka! jednak dieta robi swoje Mam cicha nadzieje, ze tym razem sie uda Trzymam kciuki za wszystkie wojowniczki! ❤❤❤
-
Gratulacje!!!! 🥰
-
Dziś mialam punkcję. Udało sie pobrać 5 komórek (3 pozostale byly puste). Troche mnie to podlamalo, bo przy pierwszej punkcji pobrano 8 komórek, wszystkie się zapłodniły, ale przezył tylko 1 zarodek, który po transferze się nie przyjął. Kurcze, oboje przeszliśmy na dietę, brałam suplementy, a tak slaby wynik i do tego niewiadomo, czy te komorki z dzisiaj sa dojrzałe. Ponieważ mój partner ma też problemy (2% aktywnych plemników), zdecydowalismy sie na droższą, ponoć bardziej skuteczną selekcję plemników Fertile chip. W czwartek zaplanowany jest transfer, o ile będą jakieś zarodki. To już ostatnie nasze podejście, finansowo nie damy już rady. Dlatego mam cichą nadzieję, że tym razem się uda.
-
Gratuluję! 🥰🥰🥰
-
Uff... troche sie zestresowalam. Na jednej stronie przeczytalam, ze tylko pol godziny jest dozwolone, a na innej, ze dwie godziny. Teraz Ty piszesz o 3h jutro mam kontrole, to przy okazji zapytam sie lekarza dzieki za odpowiedz
-
Dziewczyny, mam pytanie. Dzis jest moj 10 dzien dzien zastrzykow. Codziennie o godz 20:00 musze wstrzykiwac orgalutran i menopur . A dzis mialam tak chaotyczny dzien, ze o 21 przypomnialo mi sie, ze musze wziac zastrzyk. Godzinne opozniennie chyba nie jest zle?
-
Ja pamietam, ze po wybudzeniu jeszcze na sali operacyjnej, zaczelam krzyczec po niemiecku do lekarzy, zeby mnie nie dotykali, bo narkoza nie zaczela jeszcze dzialac. Spokojnie mi odpowiedzieli, ze mnie nie rozumieja, zebym mowila po polsku i uswiadomili mnie, ze juz jest po wszystkim
-
Dziewczyny w poniedzialek mam punkcje, trzymajcie prosze kciuki to moja druga i ostatnia punkcja. Za pierwszym razem udalo zaplodnic sie 8 komorek, ale przetrwal tylko jeden zarodek i transfer niestety sie nie powiodl. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie o wiele lepiej widzę, że na dniach tez pare dziewczyn ma punkcje trzymam za Was mocno kciuki! 🥰
-
Od 22 roku życia mam endometrioze (yorbiel endomrtrialny na jajnikach), przez co mam problem z zajściem w ciązę, dlatego zdecydowalam sie na invitro. Podczas pierwszego podejscia do in vitro mialam endometriozę 3 stopnia, po stymulacji hormonalnej przezyl tylko jeden zarodek, ktory niestety się nie przyjął. W zwiazku z tym musze zaczynac wszystko od nowa. Idac dzis na wizyte bylam pewna, ze lekarz przepisze mi zastrzyki i niedlugo bede miec kolejną punkcję. Niestety dzis sie okazalo, ze muszę jeszcze poczekać, bo torbiele endometrialne mega się powiększyły. Lekarz mi dzis oswiadczyl, ze mam endometrioze 4 stopnia (torbiel endometrialna ma 8cm). Za miesiac mam znowu przyjsc do niego. Jak bedzie wszystko ok, to zaczynsm stymulację, jesli nie, to bede musiala jeszcze przez kolejny mac brac tabletki.
-
Nie endometrium, tylko endometrioza mi się powieksza. Zle napisalam z tych nerwow
-
Zle napisalam z tych nerwów Nie endometrium, tylko endometrioza mi się cały czas powiększa.
-
Ech... po nieudanym transferze w marcu i ponownych badaniach, wyszlam dzis zalamana z kliniki mimo diety, na ktora przeszlam moje endometrium powiekszylo sie do 8 cm poniewaz jeden jajnik mam nieaktywny po ostatniej laparoskopii, doktor odradza mi kolejną laparoskopię ze wzgledu na ryzyko utracenia drugiego jajnika..AMH w normie, a nasienie mojego partnera tez nieciekawe, DNA ok, jednak tylko 2% aktywnych plemnikow generalnie nie mogę podejsc jeszcze do stymulacji. Lekarz przepisal mi tabletki antykoncepcyjne, zeby to wszystko wyciszyc i mam wrocic do niego za miesiąc. Jak sie uspoki, to zaczniemy stymulację, jesli nie, bede dalej brac te tabletki. Czytalam, ze na rozwoj endometrium duzy wplyw ma stres, ktorego mi nie brakuje ze względu na stresującą pracę i jak ja mam sie nie stresowac? Sorki, ale musialam się tu wygadać, bo już ręce mi dziś opadły.
-
Tak strasznie mi przykro A myslalam dzis jeszcze o Tobie, bo bylam w Invimed dużo siły ❤
-
Lula na czym polega transfer na cyklu naturalnym?
-
To jakieś przegięcie mojej kolezance z biura, ktora byla w 2 mcu ciązy, lekarz powiedzial, ze albo idzie na zwolnienie i bedzie siedziec w domu (ze wzgledu na epidemię) albo niech zmieni lekarza. Ona wcale się nie prosiła o zwolnienie, bo to jest pracoholiczka, ktoŕa kocha swoją pracę, poszła tylko na zwykłe badanie.
-
Ja mam endometriozę i w tym przypadku też muszę zrezygnować/ograniczyć do minimum gluten.
-
Bardzo się cieszę! ❤❤❤
-
Będzie wszystko dobrze jak cycki chcą eksplodować, to bardzo dobry znak odezwij się jutro po usg 🥰
-
Dziękuję ❤ najgorszy był pierwszy tydzień, nie wiedzilismy, co mamy jesc :):) w sklepach spedzalismy godziny, zeby wybrac same zdrowe produkty i tak jak piszesz, dotarlo do nas ile złego jest w dzisiejszym jedzeniu. Najbardziej balam sie, ze moj partner nie da rady. On kocha frytki, chipsy, słodycze! Ale dzielnie walczy i się nie poddaje i jestem z niego mega dumna to juz 4 tydzień diety A jak Ty się czujesz?
-
Strasznie mi przykro Ale w końcu się uda, zobaczysz! ❤ nie wiem, skąd my kobiety mamy tyle siły i determinacji w sobie po tylu upadkach. Potrafimy się podnieść i jeszcze silniejsze wrócić do walki po to, o co tak bardzo walczymy. Tak samo będzie z Tobą. Przyjdzie odpowiednia pora na Ciebie ❤ będę trzymać mocno kciuki!
-
W piątek mamy pierwszą wizytę po nieudanym invitro. Więc pewnie to wszystko znowu potrwa, wszystkie badania od nowa, stymulacja. Nie mam pojęcia, ile to tym razem wszystko potrwa. To będzie nasze ostatnie podejscie, niestety finansowo nie damy rady na trzecie podejscie. Dlatego zrobimy wszystko, zeby udalo sie tym razem zaplodnic wiecej zarodkow żałuję, że wczesniej nie trafilam na to forum, bo mozna to naprawde wiele sie dowiedziec i tyle kobiet dostaje tu wsparcia! Nikt sie nie zna, a wszyscy tu sa dla siebie, jak jedna wielka rodzina a jak to u Ciebie wygląda? udało Wam się? Na jakim jestes etapie?
-
ja też przeszłam na dietę, razem z moim partnerem. Zero alko, słodyczy, kawy, czarnej herbaty, przetworzonej żywnosci, mleka, bialego pieczywa, gluten tez staramy sie unikac, ale tu naprawde mamy ogromny problem, bo nawet na pólkach ze zdrowa zywnoscia jak czytam etykiety, to jest informacja, ze moze byc troche glutenu jemy więcej ryb, z mięsa tylko kurczaka dużo orzechów, suszone morele itd zwiekszylismy dawke warzyw, pijemy duzo zielonej/bialej herbaty i wody. Czy to pomoże, nie wiem. Ja niestety mam endometriozę 4 stopnia, więc muszę się przyzwyczajać do tej diety, moj partner mial kiepskie nasienie. Po nieudanym invitro (9 marzec), bedziemy zaczynac wszystko od nowa. Przy pierwszej stymulacji z 8 zarodków, przeżyl tylko 1, no i się nie przyjął Wielu osobom zmiana diety pomogła dlatego warto próbować
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8