Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lili_96

Zarejestrowani
  • Zawartość

    10623
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    6

Wszystko napisane przez Lili_96

  1. To Ty nam powiedz po co przyjeżdża do Ciebie. Jeżeli na seks, to masz odpowiedź. Zresztą, tak czy siak, jeśli jest to świeża sprawa to wątpie by był gotowy na nowy związek. Możliwe że jesteś tylko plastrem na złamane serce
  2. Najpierw pasowałoby chociaz w jednym zdaniu napisać czego problem dotyczy. A tak poza tym, mamy tutaj coś takiego jak priv, polecam to zamiast fb
  3. Lili_96

    Zarost intymny

    Odnośnie mężczyzny? Przede wszystkim różnica wieku max 10 lat
  4. Lili_96

    Zarost intymny

    Tutaj jednak chodzi o to by tego nie robić mimo nadchodzącego lata
  5. Lili_96

    Zarost intymny

    Tyle że autor chyba liczy na gotowe
  6. Lili_96

    Zarost intymny

    Ja? Przede wszystkim za młoda
  7. Lili_96

    Zarost intymny

    Cóż, różne są fetysze. Tylko czy nie przyjemniej by było gdyby ta ciężarna była własna a nie czyjaś?
  8. Lili_96

    Zarost intymny

    W dodatku dość rozległe te kryteria
  9. Lili_96

    Zarost intymny

    Panie, ochłoń że Pan troche, bo nikt nie nadąża za tymi wymaganiami
  10. Lili_96

    Zdrada - fantazja, czy brak adrenaliny?

    Ale spokojnie. Jeszcze raz, powoli i spokojnie, powiedz co się dzieje? Bo my nie nadążamy
  11. Lili_96

    Zdrada - fantazja, czy brak adrenaliny?

    Poproszę ale słodkie, bo ostatnio kupiłam niedobre
  12. Nie, nie jest to normalne zachowanie. Normane tez nie jest to że mając lat 27 spotykasz się z 16 latką.
  13. Lili_96

    Wiecznie mnie odpycha

    Po stylu wypowiedzi lekko powątpiewam czy to jest autentyk, jednak o tej godzinie wnikać nie będę. Jedyne co mogę poradzić to rozmowe. Banalne, owszem. Ale jakże ważne. Skoro w planach nie masz porzucenia, to porozmawiaj z nim i powiedz mu że zabawa jedną, tą komputerową myszką Cie nie bardzo jara i chciałbyś żeby od czasu do czasu zerknął co się dzieje poza monitorem i światem wirtualnym Póki co życzę wszystkim dobrych snów
  14. Oczywiście że będzie dobrze, do następnego razu. To jest faktycznie toksyk, jeżeli zamieszkacie razem każda kłótnia będzie gorsza, aż w końcu zacznie łapy wyciągać
  15. A, oznaką toksyczności jest też to iż zaczynasz wierzyć w obelgi które on kieruje do Ciebie. To już cienka granica do zostania ofiarą, choc moim zdaniem już nią w jakimś stopniu sie stajesz . Mimo że się nie puszczałaś on tyle razy tak stwierdził że sama uwierzyłaś w to, że może Twoje "prowadzenie sie" faktycznie było jak osoby puszczalskiej. Daj sobie spokój z nim.
  16. Co to w ogóle za śmieszne stwierdzenie "może go czymś zdenerwowałaś", jak dostanie wpie.rdol to też powinna się zastanawiać co złego zrobiła? Śmieszne. Co do tematu, nie jestem przekonana czy do końca piszesz prawdę. Brak zaufania nie bierze się znikąd, i co innego zatajenie czegoś a co innego kłamstwo, które później wychodzi na jaw. Tak czy siak, nawet jeśli pojechałaś po bandzie i zrobiłaś coś przez co ona stracił zaufanie to i tak jego zachowanie nie jest normalne. Za samo podejscie "Jak kochasz to udowodnij" powinien polecieć na starcie.
  17. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    Teraz i tak nic nie zdziałasz w czasie pandemii bo wszystko pozamykane. Za to będziecie mieli czas na przemyślenie tej decyzji. Powodzenia!
  18. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    Wiesz, zawsze możesz wnieść o rozwód. Będzie się to ciągnęło ale jeżeli nic się nie zmieni to mimo miłości męża w końcu otrzymacie go.
  19. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    To na pewno ten rozwód się będzie ciągnął długo. Jeżeli on Cie kocha a nic takiego nie zrobił z przesłankami do rozwodu, to sąd nie rozwiedzie Was od tak.
  20. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    Jeszcze nie
  21. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    To może tym bardziej trudno, szczegolnie gdy na pytanie sądu o malzenstwo mąż stwierdzi ze kocha i nie chce rozwodu. Polecam wizyte u adwokata, on rzeczowo doradzi
  22. Lili_96

    Rozwód, ile się czeka.

    Bez orzekania o winie to koszt około 600 zł za sprawe. Najlepiej pójść do prawnika który pomoże napisać pozew. Na pierwszej sprawie rzadko się zdarza żeby dostać rozwód ale nie jest to nie możliwe. Jeżeli będziecie zgodni ze wszystkim, nic nie macie do dzielenia itp to myślę że do dwóch spraw. Tylko trzeba wiedzieć iż sąd bierze pod uwage trzy rzeczy. Rozpad więzi emocjonalnych, fizycznych i rozpad więzi ekonomicznych. W jakiś sposób musisz udowodnić to że nie żyjecie z mężem od x czasu wspólnie. Inaczej sąd może wysłać was na mediacje, orzec separacje i skierować na terapie małżeńską a dopiero później rozwod.
  23. Lili_96

    Rozwód a orzekanie winy

    Napisałam chyba jasno że mam powody ale nie chcialam sie rozpisywać na ten temat. Wystarczyło zaznaczyć że jezeli to moje "widzimisię" to powinnam w takie rzeczy sie nie bawić i tyle. A tutaj dostałam wywód bo jestem tą złą która chce dziecko zabrać. Uwierz że szkoda mi w tej całej sytuacji najbardziej dziecka bo nie chciałam zabierać ojca jednak nie mam wyjścia. Myśle ze przemoc fizyczna i psychiczna to juz jakiś powód, uzależnienie od narkotyków tak samo, ale co ja tam wiem zdrada, klamstwa i długi tak samo są chyba powodem żeby w końcu kopnąć w dupe, tyle ze to nie istotne bo to sie tyczy mnie a nie dziecka. W między czasie sytuacja sie lekko zmienilam bo "mąż" mi groził także i niebieską karte zdobyłyśmy. Tak więc mysle ze nie ma potrzeby pomagać jemu. A na przyszłość jak sie chce coś doradzić to wystarczy o zadanie pytania chociazby z jakiego powodu mam taki zamiar jak ograniczenie praw a nie od razu zakładać ze chce sie zemscic na jakimś id,iocie Jedyna osoba która na tym ograniczeniu ucierpi to dziecko, jemu jest wręcz to na rękę. Jak juz sobie wyjaśniliśmy to możesz naświetlić mniej więcej jak taka sprawa wygląda? Ile jest około posiedzeń? I dlaczego w sumie to tyle trwało u Ciebie? Bo ciekawi mnie to czy jeżeli ma sie dowody to jest szansa na uzyskanie rozwodu szybciej czy jednak jest to zabawa w słowo przeciwko słowu.
  24. Lili_96

    Rozwód a orzekanie winy

    I jak to wygląda? Naprawde tak długo sie ciągnie? Prawa rodzicielskie, a powody mam ale to nie istotne narazie
×