Kokotka
Zarejestrowani-
Zawartość
169 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kokotka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Nie ma co się martwić na zapas! Ja schizowałam, bo dostałam niska dawkę menopuru i nie wiedziałam, czy cokolwiek ruszy- a dolatywałam z zagranicy... Tam się stymulowałam, tutaj pobierałam. Komorki jajowe nie rosną w tym samym tępie nawet w naturalnym cyklu u kobiet prawidłowo jajeczkujących. Wiem, bo jestem jedną z nich. Zanim podeszłam do IVF miałam od 2-3 komórek o różnej wielkości. Zachowaj spokój i daj się poprowadzić lekarzowi. Każda kobieta jest inna- potrzebuje innego podejścia medycznego. Trzymam kciuki!!!
-
Nam powiedzieli, żeby wstrzymać sie od współżycia przed oddaniem nasienia od 3-5 dni. Byliśmy w rozłące ( ja w PL, partner w Norwegii- przyleciał jedynie na oddanie nasienia ) i dlatego nasienie było 5-cio dniowe. Możliwe, że jakość nasienia i jego predyspozycje do zapłodnienia, może decydować o tym, jak długo ma „ dojrzewać i magazynować” w jądrach..
-
To prawda... Ich nadzieja Słoneczka i Madzielana- to nasza nadzieja... bo wiemy, że jeżeli komuś sie udało, to i nam się uda... Ściskam Was mocno kochane! Wszystkim nam się uda!!!!
-
Ja też szłam długim protokołem. Już na początku słyszałam, że dla mnie będzie on najlepszy- dolatuje zza granicy, więc trzeba było zaplanować wszystko antykoncepcją. Okres przyszedł po gonalu, jak pisało na ulotce antykoncepcji- w drugim lub 3 dniu po odstawce ale okres ten był jakiś inny- mniej bolesny i mniej obfity. Mimo najmniejszej dawki stymulatorów, miałam hiperstymulacje, ale z 29 komórek zapłodniło się 9 Nie bój się tego protokołu.. słyszałam o nim wiele dobrego i sama, jak widzisz, mimo hiperki, mam z nim dobre doświadczenia! Życzę powodzenia! Musi być dobrze!!!!
-
Madzik badz dobrej mysli.. widac pecherzyk O wielu podobnych sytuacjach słyszałam z mieśniakami w roli głownej... Myśl pozytywnie i odpoczywaj
-
Kochanie!! Tule Cię mocno do serca i modle się za Was!!!
-
Uppppssss... Trochę farmakologii i człowiek się gubi Dziękuje za rozjaśnienie sprawy
-
Tez o tym nie wiedzialam.. myslalam, ze to na rozcieńczenie krwi... czy coś takiego...
-
Dziekuje za odpowiedź Wow! No faktycznie dużo tego. Ja mam tylko brac estrofem do 10 dnia cyklu- czyli do usg, a potem powiedzą i o luteinie. Codziennie biore euthyrox na utrzymanie niskiego tsh. Poza tym zrezygnowałam jakiś czas temu z glutenu ze wzgledu na Hashi...ale zdania co do tego są podzielone.. niektorzy twierdzą, że to potrzebne, inni, że nie...
-
Mroowka!! Trzymam kciuki za to, że wkrótce podzielisz się z nami dobrymi informacjami! Głowa do góry!
-
Beti! Mnie informowano o konieczności zmiany strony nakłuwania brzucha... Podobno pojawiają się jakieś niewielkie zrosty, które mogą utrudnić ponowne wbicie igły i wstrzykniecie całej zawartości płynu. Ja wstrzykiwałam gonal f bardzo wcześnie rano- koło 6.00, a Menopur 150 po pracy koło 16.00. Pani pielęgnirka z Invicty doradziła, by nie wstrzykiwać tego wszystkiego o jednym czasie- gonal rano, Menopur po południu. Zawsze jem pierwszy posiłek dosyc późno- miedzy 13-16... wiec zawsze zastrzyki robiłam „ na pusty żołądek”. Nie zastanawiałam się wówczas nad tym czy żołądek jest pełny, czy też pusty, bo substancje szły w innym obiegu, omijając układ pokarmowy. Nigdy nie było mi słabo, ale z moim Hashimoto było mi nie raz, o dziwo!, gorąco.. Słyszałam o tym, by obniżyć aktywność fizyczną, ale nic o całkowitym jej zaprzestaniu. Wiesz.. ja wyraźnie odczuwałam jajniki podczas stymulacji- to stopowało mnie nawet w szybkim wchodzeniu po schodach... Trzymam kciuki za to, żeby wszystko poszło po torach Twoich marzeń!
-
Jesteś bardzo mądrym stworzeniem Aja! Dziękuję, że jesteś na tym forum🥰🥰🥰
-
Wspaniale Ewa456!! Gratulacje!!! 🥳🥳🥳 Takie wiadomości dodaja otuchy i sil do dalszej walki!!!
-
Trzymam Kciuki za Was!!!!
-
Gratulacje!! 🥳🥳🥳🥳 Napisz proszę jakimi lekami Cie obstawili przed transferem i jak je stosujesz?? Zycze powodzenia i trzymam kciuki!
-
Właśnie tak... Zgadza się.. W PL bede spokojniejsza
-
Antykoncepcja do 2,5 tygodnia przed transferem. Od 2 dnia cyklu Estrofem, w 10 dniu cyklu badanie usg i planowanie dawki progesteronu i daty transferu....
-
Słoneczko! Ja nigdy nie słyszałam o tym, ze mam problem z endometrium . Kiedy chodziłam na monitoringi cyklu, słyszałam tylko, że jest ładne w okresie około owulacyjnym....ale nie miałam jakichś szczególnych badań skierowanych stricte na endometrium. Miałam kiedyś robione HyFoSy i jajniki okazały się drożne.. czyli nic nie wskazuje na endometriozę. Ten transfer sierpniowy będzie moim pierwszym. Wiążę z nim wielkie nadzieje, które wychodzą na przeciw ujadaniu statystykom
-
Kochane Słoneczko!!!! To szczęście, na które zasłużyłeś!! Wszystko będzie dobrze Odpoczywaj i ciesz się ciążą
-
Kochana ja bede w kraju od 01.08-20.08... Będę więc mieć dobry, psychicznie spokojny czas na transfer. Już praktycznie lipiec... teraz pragnę na spokojnie przygotować się do transferu.. Wiążę z nim ogromne nadzieje... Wszystkie coś o tym wiemy. Bądź bezpieczna ze swoim Maleństwem kochane Słoneczko
-
Kochane macie jakieś porady na poprawienie prognoz crio transferu na cyklu sztucznym??? Chodzi mi o tę odpowiednią grubość endometrium ( bede brać estrofem ) odpowiedni poziom progesteronu ( po badaniu kontrolnym- usg, wyznaczonym na 03.08 powiedzą mi kiedy ruszać z luteiną). Jak zapobiec odroczeniu takiego transferu... To będzie mój pierwszy... Podzielcie się proszę swoja wiedzą. Pozdrawiam
-
Kochane Słoneczko!!! Tule Cie do serducha!!! Ciesze sie Twoim szczesciem!! Juppppiii! Napisz kochana jak bedziesz juz po badaniu
-
MIalam najnizsza dawke, nie mniej jednak i tak „ czulam” jajniki podczas stymulacji i mialam wydete podbrzusze jak przed okresem. Dwa dni przed pick- upem zaczela sie biegunka- wiedzialam juz wtedy, ze to przestymulowanie.
-
Witaj! Mnie o ilosci zaplodnionych komorek powiadomiono w piatej dobie po pick-upie. Gdybym miala transfer swiezy- nie dzwoniliby i poinformowaliby osobiscie na wizycie, ale bylam przestymulowana i swiezy transfer byl odwolany. Pewnie dlatego zadzwoniono z informacja. Lecze sie w Invikcie w Gdansku. Pozdro
-
Hejka! Ja szlam podobnym! Zastrzyki, zastrzyki, zastrzyki... co do diety.. nie mialam wskazan ani przeciwwskazan... Stymulacja szybko zleci! Nie stresuj sie pick- upem... Nie taki diabel staszny... Ja bylam zbyt ciekawska- dopytywalam i obserwowalam... odcieli mnie szybciej, niz zdazylam sie polapac, ze cos mi wstrzykuja....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7