Dora9876

Te reguly nie odzwierciedlają wieku kobiety (przynajmniej te ktore ja dostalam) a wiadomo ze inaczej sie "tyje" w ciazy przed 20, przed 30, przed 40 (w moim przypadku), wiec ja sie nie przejmuje, przytyje tyle ile przytyje, nie jem za 2 tylko tyle zeby nie chodzic glodna i nie zemdlec...Nie powiem, mam dzien gdzie sobie o 15 czy 16 przypomne ze jeszcze nic nie jadlam, ale to tylko w weekendy, w tyg mam ze soba lunch, a jak nie to zawse po cos wyskocze do sklepu..A odchudzac sie bede jak Maly sie urodzi, taki jest moj sprytny plan

Ja nie kumam o co z ta waga chodzi, nie wiem czy wspominalam, ale dostalam rozpiske ile powinno sie prawidowo przytyc w ciazy, ile waza wody, dziecko, itd.... Miedzy innymi pisalo ze biust (obie piersi) max 0.5kg.. Nie ma takiej opcji, nie u mnie przynajmniej, mi na 1000% jedna "przytyla" wiecej niz 0.25gdk...z pyniutkiego C na pelne okragle wielkie F wygladam jak dojna krowa, mimo ze brzucha jako tako jeszcze nie mam, ale gorna garderoba musiala isc do wymiany... U mnie na razie 3.5kg na plusie

Ah, super, najwazniejsze ze wszystko jest ok

Prawie 18... 17tc5dni...

Najwazniejsze ze lepiej sie czujesz Ja nie mam pojecia, najlepiej zapytaj lekarza co on mysli o wyjezdzie, dlugich spacerach, wysilku fizycznym, itd...Moze nie byc wskazany..

Ah, super, zazdroszcze... Nasz plan wyjazdu w ten weekend sie nie odbyl, moj Pan pracowal, ale za to ja mialam leniwe dni... Ale pocieszam sie, bo jak dobrze pojdzie to podobno w pazdzierniku bedzie mial wolny weekend, wiec gdzies wyruszymy na pare dni... oby... na razie 1 dniowe wycieczki nam zostaly wczoraj wyskoczylismy na zakupy po poludniu jak wrocil, i kupilismy pare rzeczy...wiem ze moze troche wczenie, ale w sklepach nie ma na razie nic nowgo, a jak nas znow pozamykaja to nie chce sie obudzic z reka w nocniku... Na 100% dostaniemy ciuszki od rodzinki itd, ale fajnie ze juz jednak cos kupilismy... Nie bylo czapeczek, ale to jeszcze gdzies wyniucham Wpadlismy w nalog, codziennie wieczorkiem, po obiadku relax, i sluchamy Malego...Dla mojego Pana jest to super sposob na nawiazanie wiezi, bo nie moze na zadne wizyty przjsc.. Chociaz moze sie cos poluźni i we wrzesniu go wpuszcza

Jakies fajne plany na weekend macie? Ja jeszcze godz i koniec na ten tydzien.. Jutro mam zaplanowany dzien lenia

Ah, walczysz od rana? opisujesz moja kazda sobote, tylko bez prasowaniacodziennie wstaje o 5, i nie umiem lezec....ale mam zaplanowane ze w ta sobote wstane jak zwylke o 5, zrobie sobie kawe, mojemu sniadanie, wyprawie go do pracy i wracam do lozka do 13 plan jest... co bedzie to zobaczymy oh... ja mam nadzieje nie zapomne

Ah... Nie wiem jak to u Nás bedzie jak mí brzuszek urosnie... Niby sie zarzeka ze wtedy mam bána na krolikowanie Ale zobaczymy wtedy ja tez my odbiore to Co uwielbia najbardziej... Jak cierpiec to wspolnie

Dziewczyny... Z innej beczki... A jak u Was z krolikowaniem jak moge zapytac oczywiscie... Ja mam takie dni (bardzo czesto)ze sie nawet skupic nie moge, jedyne co mam w gowie to krolikowanie.... wszystko mnie podnieca... az strach.. Wczoraj idac na spacer przechodzilam kolo robót drogowych, i tam gostki probowali wsunac rure w otwor...i wyobraznia zaczela dzialac... tak malo mi trzeba poki co nasze zycie krolikowe sie nie zmienilo, ale zobaczymy jak bedzie z czasem, z rosnacym brzuszkiem...Na razie korzystam poki moge

Z owocow to jedynie banan mi zostal, no czasem jablko... Maliny, truskawki, jezyny, borowki, gruszki, itd.. Bleeeeeee wiec lipa ze zdrowej diety.... Oh, krewetki... jakbym mogla to codziennie...

Ale za to moj Pan podejrzewa ze ma ciaze urojona ciagle spiacy, zmeczony, jakies zachcianki... wczoraj o 21 go po kremówkę wydaro i zeby nie bylo, nie dla mnie no mi tez przywiozl, ale ze nie chcialam to 2 tez zjadl... Nie powiem, mnie tez czasami nachodzi na cos, ale zadko...no nie tak jak mojego ja bym w nocy 10km po kremowke nie smigala

Pysznie, ja jakos na slodkie nie mam ochoty za bardzo, kanapka z zoltym serem..o kazdej porze dnia i nocy

A jak moge zapytac, probowalas Ovarin? Mi pomogl (przywrocil owu) bo po zabiegu tez nie milam owu...

Hey, przyszedł mi wczoraj ten miernik tętna, nie mialam probemu ze znalezieniem malego, wiec serduszko bylo slychac glosno i wyraznie. Moj Pan sie strasznie cieszyl, bo nadal nie moze isc ze mna na wizyty, nawet te prywatne wiec dla niego bylo to super przezycie, dla mnie tez oczywiscie

Gratulacje

Ha, kolejny dowod ze jestem legalna blondynka... Kupilam jeansy ciazowe... Ale ze jeszcze níe mam brzuszka, to ten material mnie wkurzal, bó mí sie obsuwal itd... Wiec sie dopatrzylam ze go wytne, a Co sie stanie, jak w mojej glowie I tak níe dawal zadnego wsparcia itd... Wiec wcielam...i jak Íde, to mí spodnie z dupy leca Moze zadnego wsparcia nie dawal, ale wyglada na to ze dupsko zakruwal przynajmniej

Wszyskiego Naj Mí tez sie 1 zrobil I nogi (stopy) tez mí puchna... Najgorzej w pracy, jak siedze za dlugo, wiec staram sie czasciej wstawac I przejsc kawalek, ale z tym tez nie má problemu, bó do lazienki czesto latam... Staram sie pic OK 2L wody w pracy... Ale powiem Wam szczerze, ze odpukac, od poniedzialku jak wstaje to nie czuje sie jak kon po Westernie... Mam duzo energii oby tak zostalo, Chociaz na jakos czas

Super, gratulacje Eh... Ja patrze na glowe mojego Pána I mnie az boli jak pomysl ze maly bedzie mial podobna Ja moj skan na 22tyg mam 14go wrzesnia...tez nie moge sie doczekac... Dzis mam super duzo energii od rana... Odebralismy tez dzis nowe auto, wiec jutro zajade do pracy upocona i zestresowana jak tá swinia, bó jest 1.5m dluzsze od tego Co mialam, ze szersze juz nie wspomne... czuje sie jak w czolgu, jezdze jak stara baba, normalnie niedzielny kierowca Musze sie znow przyzwyczaic do duzego auta, bó 11 lat malymi jezdzilam

Bardzo czesto... Po upadku w zeszla sobote tez mialam bardzo zle mysli, mimo ze maly dawal o sobie znac w sobote, a niedziele juz cisza... wiec panika byla... dzis powinien mi przyjsc dekoder tetna plodu, wiec nawet jak maly bedzie leniwy, bede migla sama sprawdzic / posluchac co u niego...

Super czyli wszystko ok i odpoczynek byl ah, zazdroszcze... uwielbiam takie rodzinne zjazdy daj znc jak po usg

Hey dziewczyny... Jak minal weekend? Jak samopoczucie?

@Claudia. u mnie tez tak bylo, na 2 dni przed taka bladziudka kreska ze z lapka i swiatlem z kom siedzialam nad nim, bo sama nie wiedzalam czy sie nam udalo, czy juz mam zwidy I robilam codziennie, rano i wieczorkiem przez pare dni, i kreska byla coraz bardziej widoczna

Ja jeszce nie, spie na brzuchu, plecach, boku, na siedzaco.... korzystam poki moge..ale jak za dlugo siedze w pracy to Maly tez nie lubi i kopie... poza tym nawet spokojny jeszcze, ale poki co ma duzo miejsca...Ale kopie zawsze lewa strone... i po lewej stronie mnie grzbiet boli, promieniuje az do kolana...Gin mowila ze mam ucisk na nerwa

najwazniejsze ze wszystko jest ok Ja ma badania na cukrzyce w pazdzierniku, wiec musze jeszcze poczekac Moze rozstepy chca sie robic? Podobno to takie odczucie... @ Sylka1 daj znac co powiedzial lekarz