Dora9876

 

U mnie wychodzi tydzień 6+1 chciałabym żeby to był już 16 tydzień

Ah, nie moge sie doczekac zeby poznac plec moj nie chce znac 

 

Wszystko dobrze u mnie U mnie jeszcze mało kto wie Dowiedzą się jak bedzie wszystko ok po wizycie w czwartek. Który tydzień u Ciebie? 

Tez taka mialam nadzieje, ale coz, juz powiedzial, wiec za pozno...Z moich obliczen 5tydz dopiero... a u Ciebie?

 

Jak tam dziewczyny u was? Wszytko ok?

Hey Ja daje rade, mialam ciezki weekend, ale oby do piatku i juz wolne W piatek ide na wizyte do lekarza, pewnie dostane skierowanie na USG, itd...Samopoczucie ok, zapachy daja sie juz wyczuc...i... strasznie mi sie chce palic

Rodzina mojego juz wie, moja jeszcze nie wiem ze jeszcze wczesnie itd, ale nie mogl sie powstrzymac...

A Ty jak sie czujesz? Wszystko ok?

 

Jestem już po wizycie. 
owulacja jest ale prawdopodobnie mam policystyczne jajniki i komórka jajowa nie zostanie uwolniona

Mam przepisane tabletki na stymulację owulacji i gdy dostanę okres mam zacząć je brać nie załamuje się na razie, poczekam kolejny miesiąc i zobaczymy

Wszystko bedzie dobrze

 

No właśnie mieszane uczucia mam idę dzisiaj do ginekologa i zobaczy czy owulacja jest ale nie czuje żebym miała śluz płodny a kiedyś było go więcej 

Zobaczymy, mam nadzieje ze będzie dobrze 

Wszystko bedzie dobrze

Jak minie 1 trymestr, zaczynamy zakupy 

 

Ja wogole owulacji nie czułam, nie wspominając już żebym miała śluz płodny... Korzystałam z aplikacji na telefonie kiedy mogę mieć mniej więcej owulacje, a aplikacji mam aż 3 i każda inne dni pokazywała

Ja kiedys czulam, nawet wiedzialam z ktorej str... ale z czasem (z latkami) przestalam... ja tez z apki korzystalam, a tego pamietnego dnia co mi na tescie ouw 2 grube krechy wyszly, to ze szczescia "odrobilismy prace" zamiast sie soba cieszyc i kroliczkowac

Zeby sie nie zdziwil jak sie mu to uda

A moj Pan mi powiedzial ze od 3 miesiaca zero krolikowania kazalam mu spadac na drzewo

 

Dziewczyny, wiecie jakiego mam kochanego faceta  
Mam dzisiaj wizytę u ginekologa, według kalendarza jutro mam mieć owulacje, zobaczymy co mi dzisiaj powie a mój kochany mężczyzna ma nocną zmianę i specjalnie wziął sobie wolne  

Super na 100% sie uda trzymam kciuki

 

I jak, powtarzałaś dzisiaj jeszcze test? 
 

mogę już oficjalnie pogratulować?

Wczoraj wieczorkiem jeszcze 2, i dzis rano tez. Kazdy pozytywny, kreska coraz wyrazniejsza... Dzis bede dzwonila do lekarza i na nas piatek sie umowie...wiec juz pewne, tlumaczy to moje samopoczucie, zawroty glowy itd....

Dokladnie

Dalam dzis... Radosc, szok, wszysko na raz... Pytal kiedy mialam czas zeby kupic spioszki... Teraz sie do lekarza musze udac.. Oby wszysko bylo ok

 

Pewnie ze powiedz. Albo pokaż test i niech sam zinterpretuje

Mysle ze taki sprytny to on nie jest... Pewnie by pomyslal ze owu mú pokazuje...

Dam mú spioszki... Kupilam je we wrzesniu... Najwyzszy czas je odkurzyc

Dziwe9, jest problem... 2 kreska juz blado rozowa... Biorac pod uwage ze jutro má byc @ jestem na 100% pewna ze nie przyjdzie... I gdzie jest problem... Powiedziec mojemu dzis? Czy czekac do jutra?? 

 

Jeszcze nie. Straszna gaduła z niej od razu poszłaby do dziadka powiedzieć że mama ma dzidzia w brzuchu

A no tak jestem pewna ze jak sie dowie to bedzie mega szczesliwa

 

Bardzo dobrze. Zmęczona już jestem całym dzień, a jest dopiero parę minut po południu Czekam niecierpliwie na wizytę u lekarza 

Biedaku  a czy Wasza coreczka juz wie ze bedzie miala rodzenstwo?

 

O jaaa, ale cieszę się Trzymam kciuki żeby były 2 grube krechy I gratuluję po cichu

Dzieki, bylo by super.. Juz sie nie moge doczekac zeby do domu leciec testy robic.. Ten dzien mi sie straszne ciagnie... 

A ty? Jak sie czujesz?

No wlasnie to z porannego byle, tylko albo jeszcze troszke za wczesnie, albo mam zwidy....zrobie dzis wieczorkiem i znow jutro rano...i tak codziennie az beda 2 grube krechy alez mi sie lapki trzasly jak jechalam do pracy... porazka...dalej mam bole tak jakby w prawym jajniku...piersi tez bola...oby to byl dobry znak....nie na @

Dziewczyny... Sa 2 opcje... Albo trace zmysly, albo faktycznie widze tá blada bardzo blada 2 kreske na tescie... Jeszcze Nic mojemu nie mowie, bede powtarzac wieczorkiem @planowana na 20go, wiec jak cos to jutro powinna byc albo kreska albo... Uggghhh.. 

Zgadzam sie... Ja Co miesiac jak mialam @ wpadalam w dola..juz bylam dobrej mysli I ná same swieta przyszla... Mieszy sw a nowym rokiem, lezalam, plakalam, Wylam... Moj chcial mnie do psychologa juz umowic, ale sie nie dalam.. Ogarnelam sie, bylam na usg, wszysko OK, wiec czekamy, bedzie dobrze xx

ale sie nakrecilam i rozpisalam  eh... zanudzam Was pewnie  

zarty zartami... bardzo chcemy, moze nawet za bardzo... znam wiele takich przypadkow... gdzie starania, tabletki, lekarze, itd i nic, a jak ludzie ie pogodzili z losem, to teraz maja piekna rodzinke... moi najomi adoptowali 2 dziewczynki (siostry) po ponad 10 latach nieudanych staran... i jak juz mieli swoja piekna rodzinke, to sie im blizniaki urodzily, a pozniej jeszcze 1(wszystko naturalnie, bez zadnych lekow, itd), wiec moze to jest wlasnie najlepsza metoda

 

A ile miesięcy bierzesz ovarin? 

Poza tym, jak powiedziala Monika0092 teraz 40+ jest norma, wiec daje na luz... Pol roku zycia wokol owu, itd... moze dlatego nam nie wychodzi... oboje jestesmy plodni, ruchliwosc, itd 100%.. bedzie dobrze, a jak nie to bede miala pelno psiakow i 7 kotow (jeszcze mi tylko 5 brakuje)

 

A ile miesięcy bierzesz ovarin? 

2 op, ale robie przerw tylko dlatego ze moje libido uffff, szkoda gadac... poza tym czuje sie super... ale tak jak powiedzial gin na usg, ze nie widzi zanych problemow, przeciwskazan, itd, moze jest nam wlasnie potrzebny relax... jak to mowia, jak sie za bardzo chce i stara to sie nie udaje...