Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magdaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    354
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Magdaa

  1. Magdaa

    In vitro 2020

    U mnie wygladalo podobnie, tylko bez przenoszenia sie do innej sali - wylegiwanie sie na fotelu zabiegowym. Moj maz mogl byc ze mna, w sumie sie ciesze ze tam byl bo ten czas samotnego lezenia po bylby sredni. Nic sie nie boj Marta;) bedzie dobrze!
  2. Magdaa

    In vitro 2020

    Tez czuje duze zniecierpliwienie;) choc mi lekarz kazal szybciej wyslac wyniki (bete, estradiol i progesteron) juz w srode (tak jak u Ciebie;)) czyli dla mnie 8dpt.
  3. Magdaa

    In vitro 2020

    Angelin a Ty jakos niedlugo testujesz czy mi sie zdaje?
  4. Magdaa

    In vitro 2020

    Trzymam kciuki;)) lutinus i luteina to to samo chyba? Ja zaplacilam grosze, ale mam refundacje. Bylam wrecz zaskoczona cenami lekow do stymulacji - jak kupilismy z mezem w aptece gonapeptyl i ovaleap i babka nam spakowala w torebke termo i rzucila "14 zl poprosze" to jej przypomnialam zeby skasowala wiecej niz torebke xD
  5. Magdaa

    In vitro 2020

    Misiaa to zrob tak zebys Ty czula sie w miare pewnie przed. Ale tez chyba nie ma co sie katowac ostrymi dietami bo skutek moze byc odwrotny. Z kolei gdzies w glebi internetow sa artykuly ktore mowia ze zbyt wysoka waga zmniejsza (ale nie wyklucza) szans na powodzenie. Mozna zapytac ile masz lat? Moze nie warto czekac?
  6. Magdaa

    In vitro 2020

    A jakie masz ostatecznie bmi? Moze Twoja nadwaga wcale nie jest tak duza jak Ci sie wydaje. Najlepiej rozwiej watpliwosci z lekarzem, bo jesli faktycznie potrzebna dieta to chyba lepiej sie wstrzymac z procedura a zadbac o siebie. Klara to dlugi protokol nie? Ja teraz podczas dlugiego bralam tylko dwa zastrzyki dziennie (gonal daily i ovaleap), ale wystarczylo by po paru dniach miec mase siniakow...
  7. Magdaa

    In vitro 2020

    To jeszcze sie tam pewnie porozwija sytuacja Zuza;))
  8. Magdaa

    In vitro 2020

    Madzialena nie boj sie:) ja dzis mialam transfer, przed swirowalam myslac co moze pojsc nie tak, teraz sie troche uspokoilam. Mam nadzieje ze do testowania mi taki nastroj zostanie;) Weronika pamietam:) trzymalysmy tu mocno kciuki:) to aktualnie musisz wylezec ale na dobrej drodze? Po takiej dawce stresu jaka mialas juz musi byc dobrze.
  9. Magdaa

    In vitro 2020

    Rapita wzieli Cie z zaskoczenia;))) wyjdzie na dobre bo nie bedziesz miala za duzo czasu na rozmyslania tylko dzialasz;)
  10. Magdaa

    In vitro 2020

    Ok oby:) oby;) Aja tez sie bralam za cwiczenia i diete, po ciazy pozamacicznej, jakos czulam ze musze cos ze soba zrobic (1500 kalorii bylo dla mnie super, nie glodowalam i dostarczalam sobie co trzeba) i to faktycznie zmienia nawyki bo zaczelam pic znacznie rzadziej kawe i nie musialam do niej podjadac slodyczy ale az takiego skoku na wadze nie zaliczylam (choc rozmiar z 42 na 38 to juz cos), to na plus chociaz ze pojawila sie w glowie swiadomosc, ze sama cos moge zmienic.
  11. Magdaa

    In vitro 2020

    Ja jutro transfer, okazalo sie, ze z trzech jajeczek co sie zaplodnily dziela sie prawidlowo wszystkie. Kamien z serca;) Jutro transfer... a co do encortonu nie mialam, dostalam teraz przed transferem tylko luteine i estrofem oraz jeden antybiotyk na dwa dni po punkcji.
  12. Magdaa

    In vitro 2020

    Dzieki dziewczyny... maz juz mi mowi ze swiruje za bardzo i tworze problemy wiec trzeba sie jakos wyciszyc i wyluzowac... eh:)
  13. Magdaa

    In vitro 2020

    Wlasnie dostalam tel z kliniki... z 6 jajeczek zaplodnily sie trzy... jutro dostane informacje jak sie dziela.. we wtorek transfer. Zaczynam sie martwic czy do wtorku dotrwaja.
  14. Magdaa

    In vitro 2020

    To widze ze w marcu sporo sie zadzieje. Oby nas wszystkie czekaly same dobre wiadomosci;)
  15. Magdaa

    In vitro 2020

    Ja juz po punkcji, w domu;) pobrane 6, wiec teraz czekanie na tel z kliniki, co sie z nimi dzieje. co do poronień, ja byłam w ciazy pozamacicznej, usuwali mi farmakologicznie, i jak sie tu zastanawiacie czy szpital czy dom. To sobie mysle z perspektywy ze jestem tez za opcja szpital, traumatycznie kojarzy mi sie szpitalna lazienka, a nie ta w ktorej jestem codziennie. Choc lezenie na sali z ciezarnymi, ktore planowaly swoje zycie z maluchami tez nie nalezalo do przyjemnych. Wazne by miec wsparcie kogos bliskiego, kto zrozumie ze ma sie prawo, a wrecz trzeba rozsypac sie na kawalki zeby jakos sie potem pozbierac. Margareta trzymaj sie cieplo:* Zuza dajesz tam rade?
  16. Magdaa

    In vitro 2020

    Ja nie mialam, ale tez jutro stresujacy dzien bo punkcja. Jakos to obie zniesiemy;) nie ma innej opcji.
  17. Magdaa

    In vitro 2020

    Sylwia moze poczekaj jeszcze pare dni. W koncu tyle lekow musi miec jakis wplyw i nie ma co liczyc na regularnosc jak zawsze. O ile dobrze pamietam ktoras miala miec wczoraj punkcje - Angel? Jak tam?
  18. Magdaa

    In vitro 2020

    Hekate przykro:( sciskam.. trzymaj sie... ja dzis mialam ostatni podglad, jajeczek odpowiedniej wielkosci naliczyl mi kolo 10, w sobote punkcja... im blizej tym trudniej mojemu mezowi ze mna wytrzymac bo swiruje;)
  19. Magdaa

    In vitro 2020

    Ja pod koniec anty jak dostalam gonapepetyl to mi gin mowila ze moge dostac krwawienia niekoniecznie po odstawieniu. Ale dla pewnosci mozesz zadzwonic do kliniki i sie dopytac, ale chyba nie ma potrzeby panikowac.
  20. Magdaa

    In vitro 2020

    Zuza bedzie ok;) wazne ze nie wstrzymuje sie nic Tobie przez to. U mnie z kolei wizyta jutro i dowiem sie kiedy konkretnie punkcja.
  21. Magdaa

    In vitro 2020

    Sylwia.. no jak spada to juz raczej po ptakach, ale drgnelo cos wiec na nastepny raz jest szansa;) Zuzanna to dzis sie mialas dowiedziec jak Twoje torbiele?
  22. Magdaa

    In vitro 2020

    No wiem, ze powinnam ale babki przekopaly pol zaplecza w aptece i nie znalazly, wiec musialam wziac sprawy w swoje rece
  23. Magdaa

    In vitro 2020

    Zuza wydaje mi sie ze jakby nie bylo szans na wchloniecie to lekarz by Ci nie mydlil oczu. Wiem ze trudno powiedziec ale postaraj sie nie denerwowac;) ja z kolei na razie na spokojnie wczoraj biegalam za penem do wstrzykiwania ovaleapu... jak mi internety powiedzialy ze najblizsza apteka gdzie dostane lek jest kilkadziesiat km dalej to delikatnie mowiac sie wkurzylam, ale obylo sie bez dluzszej trasy.
  24. Magdaa

    In vitro 2020

    Ja nie slysze zadnego dzwieku zwiazanego z powietrzem, z kolei male siniaczki mi sie robia (nie po kazdym wkluciu ale co ktores)
  25. Magdaa

    In vitro 2020

    Aja rozumiem, czasem przychodza takie momenty ze zamiast sie cieszyc dobra wiadomoscia u kogos masz ochote ryczec. Ale pamietaj, wszystkie babki z tego co widze sa tu mega silne, jak nie my w koncu to kto?;)
×