Gingko

Gratulacje cudowna wiadomosc! Duzo zrowka!

Mleko krowie zawiera kazaine i laktoze. Kazaina utrudnia wchlanianie witamin z grupy B. Sa sery dojrzewajace jak parmezan, ktore mozna jesc, bo kazaina przez dlugie lezakowanie staje sie lepiej przyswajalna. Kupujac mleko migdalowe lub kokosowe zwracaj uwage, czy sa dodatki jak witaminy b12, wapn itp. Wybieraj te bez cukru i bez syntetycznych witamin. Najczesciej dodawana jest B12 np w mleku alpro. W mlekach z lidla (nie pamietam marki) jest duzo cukru trzcinowego. Czasem z jednej firmy sa dwa produkty jak clasyczny i naturalny i roznia sie zawartoscia cukru. Unikajac nabialu trzeba dostarczac wapn z innych produktow, wiec popatrz co w twojej diecie go zawiera

Hej, Na FB jest forum ciaza i macierzynstwo okolo 40, czy tam po 40 i bys sie zdziwila ile dziewczyn naturalnie zachodzi, ale to czesto dziewczyny, ktore maja juz nastolatki w domu, wiec u nich nie ma problemow jak nadkrzepliwosc, albo IO itp. Ale faktem jest, ze nasze komorki nie sa jak 20 lat temu I szanse maleja z wiekiem. Ja jestem tez na niemieckojezycznym forum i tez sie zdarzaja ciaze po 40, dzis nawet byl temat czyli wczesniej nic ci nie badali Teraz faktycznie droznosci nie potrzebujesz. Potrzebujesz nowego lekarza! I to bardzo ogarnietego, co cie przebada. Sa lekarze, ktorzy juz przed pierwszym in vitro robia laparohisteroskopie i duzo innych badan. Czasem jesli nie ma jednego co ogarnia wszystko i robi tylko stymulacje, punkcje i transfer, to trzeba odwiedzic paru endokrynologa i/lub diabetologa, immunologa i hematologa. Teraz w czasach covid sa telewizyty i naprawde super lekarzy mozna ogarnac na odleglosc Morfologia 1%? Mieliscie dodatkowa procedure jak IMSI? Badaliscie fragmentacje i hba? Maz przebadany lepiej czy podobnie jak ty? Hormony? krzywe, tarczyca, homocysteina? Ma diete i suple jak cynk, witamina D3, da itp? Zobacz film Wolskiego o tym jak poprawic plodnosc mezczyzny na youtube albo plodni.pl. Teraz musisz dzialac. Tu liczy sie czas, ale jak masz ladne AMH to warto jeszcze probowac. Zrob sobie liste badan, ktorych nie masz, a sa podstawa i idz najpierw do ogolnego. Juz ci chyba wczesniej pisalam o co mozesz pytac u ogolnego? Dodatkowo moze ci tez zbadac krzepliwosc jak ATIII, bialka S I C. Ogarnij pakiet mutacji na testdna i genetyka z kariotypami. Potem uderz do endokrynologa z wynikami krzywych i tarczycy. Wybieraj mlodszych lekarzy, bo maja swieza wiedze, czesto tez maja praktyke poza polskim podworkiem. Starsi lekarze powielaja schenaty i nie odswiezaja wiedzy, przez co lecza jak 10 czy 20 lat temu Masz jakas diete? Suple jak q10, d3, dha, witaminy b, cholina, inozytol? Powodzenia!!!

50 to super wynik jak na 8dpt, jestes w ciazy Brzuch ma prawo bolec, bo ma malego lokatora

Ja zawsze robilam w brzuch. Chyba bylo mi poprostu latwiej i tak juz sie przyzwyczailam, chociaz tez slyszalam o udach.

4 to piekny wynik 🥰 Ale przed transferem nie bedziesz wiedziala, ktory zarodek bedzie podany? Ile czasu czekalas na wyniki?

Czesc, sporo badan takich ogolnozdrowotnych moze ci zlecic nawet lekarz ogolny: krzywe glukozy i insuliny (3 punktowe), piatke tarczycowa (tsh, ft3, ft4, antyTPO, antyTG), prolaktyne, witamine D3, homocysteine, ferrytyne i zelazo, witaminy B9 i B12. Niestety badania typowe pod in vitro jak wirusologiczne musisz powtorzyc. W klinice tez cie powinni jakos pokierowac. Dla mnie najwiekszym problemem bylo znalezc lekarza, ktoremu moge zaufac. Przed pierwszym podejsciem bylam w 2 klinikach na rozmowie. Nie mieszkam w Polsce i nie mialam takiego super forum, zeby mi ktos doradzil lekarza lub klinike. W wiekszosci klinik nie chca robic dalszej diagnozy zanim sie wystartuje. Moja byla klinika robila pierwsza procedure bez diagnostyki i dawala tylko progesteron po transferze. Mielismy nieplodnosc idiopatyczna i kazdy twierdzil, ze wszystko super, jedynke wiek, mialam 36 lat. Dopiero po pierwszym nieudanym in vitro mialam hysteroskopie, pakiet trombofilii i pakiet po poronieniach i wyszlo, ze potrzebuje heparyny juz od owulacji i to moglo byc problemem braku implantacji. Z ta wiedza udalo mi sie byc w ciazy biorac aspiryne, niestety mialam poronienie. Dzis, z perspektywy czasu, badalabym wszystko co mozliwe wczesniej. Musisz znalezc lekarza co ma na was jakis plan, a nie leci schematem.

Mam 39 lat. Wiem jak to jest... Ja mam przebadane wszystko od witamin po laparoskopie i tak na sero poza trombofilia nie mam nic powaznego. Musisz koniecznie zbadac insulinoopornosc i tarczyce jesli masz pare dodatkowych kg, to takie podstawy, ktore moze zlecic nawet lekarz rodzinny, a jesli nie zleci to mozesz zrobic odplatnie w diagnostyce. Koniecznie obie krzywe 3 punktowe po obciazeniu. Jesli ci wyjdzie cos nie tak to w Lublinie jest diabetolog, ktora przyjmuje tez online, polecana na jednym forum na FB. Ona bierze 150zl za pierwsza wizyte (130zl za druga) i moze ci dac skierowanie na krzywe 5 punktowe. Moj maz mial u niej konsultacje online przez mydr. Ty musisz znalezc dobrego lekarza, bo krzywe to sa podstawa. Ja mialam zrobione w 1 miesiacu, pomimo, ze moja lekarka raczkowala w temacie nieplodnosci. Co twoj lekarz badal do teraz? I jak cie leczyl? Mialas robiona droznosc? Hysteroskopie? Monitoring cyklu? Co jest u was powodem, ze robicie ivf?

Zmiana lekarza naprawde duzo dala jesli chodzi o komfort Teraz tez lecze sie w Polsce. To jest moj N-ty kraj i ostatni!!! dziewczyny w Polsce nawet nie wiedza jakie maja szczescie! W Polsce bada sie o wiele wiecej i ewentualnie mozna cos samemu zbadac. Ja juz jestem po pick up. Mam 6 komorek i czekam z niecierpliwoscia do jutra, zeby dostac update

My jestesmy wlasnie w trakcie procedury. U mnie dodatkowo duzo role odgrywa wiek, co mnie najbardziej przeraza, wiec musze dzialac. Przebadalismy juz wszystko co jest mozliwe, bo bardzo dlugo wmawiano nam nieplodnosc idiopatyczna. W sumie zajmowano sie mnom, a nie moim mezem, a teraz wyszedl czynnik meski, a tak to stracilam pare lat na diagnoze. Nie rozumiem czemu nas badaja na insulinoopornosc, a facetow nikt na nic nie bada. W pierwszej klinice zrobili mojemu mezowi hormony, morfologie i spermiogram, a o glukozie i insulinie nawet nie wspomnieli. Ja mam niedowage, a maz nadwage, wiec nawet to juz "dziwnie" wyglada, bo mieszkamy w jednym domu i razem gotujemy wyszla tez podwyzszona homocysteina, oboje mamy mthfr homo i maz bierze od roku metyle. Coraz wiecej sie mowi o homocysteinie u facetow, a tez nikt na to nie wpadl wczesniej. Teraz zmienilismy klinike z olbrzymiej na bardzo kameralna i jestesmy mega zadowoleni. Mamy lekarza, ktory ma bardzo indywidualne podejscie.

Mam nadzieje, ze u nas selekcja tez ogarnie temat , bo my tez robimy MACS i IMSI. U nas 3 spermiogramy super, hba tez super, a fragmentacja tragiczna! powyzej normy. My bylismy u androloga i wyszly zylaki, ale chcemy sprobowac podejsc bez laparoskopii. Rozne sa opinie o efektach po i niektorzy pidza, ze nie usuniecie zylakow nie przynioslo efektow. Duzo dziewczyn tez pisze, ze sama dieta i suple poprawily fragmentacje, ale moj maz jest juz na diecie i suplach od wiekow, bo ma insulinoopornosc i mthfr homo, a fragmentacja i tak byla slaba.

Poczytaj o fragmentacji DNA i testach HBA (wiazania z hialuronianem). Czesto spermiogram jest ok, a fragmentacja podwyzszona.

Musisz zadzwonic do kliniki i umowic jak najszybciej wizyte ja zaczynalam zawsze w 2 dniu, ale zawsze mowiono mi, ze 3 dzien tez jest ok. Powodzenia

Hej, nie podawaj sie. Masz dobre AMH, a przy czynniku meskim musisz zainwestowac w dodatkowa procedure jak IMSI albo MACS. Byliscie u androloga? Maz bierze jakies suplemety typu cynk, witamina d3, q10, witaminy b? Nie ma zylakow i innych czynnikow majacych wplyw na nasienie jak nieprawidlowe hormony, insulinoopornosc, homocysteina? Zobacz sobie na plodni.pl albo youtube wywiad z Wolskim tytul "Jak poprawić potencjał płodności mężczyzny?" Piszesz, ze masz pare kg za duzo. Masz PCOS? Badalas glukoze i insuline (krzywe 3 albo 5 punktowe)? I tarczyce (tsh, ft3, ft4, anty tpo i anty tg)? Teraz w czasach telewizyt mozesz umowic sie z dietetykiem, a jesli masz nieprawidlowe krzywe z diabetologiem albo endokrynologiem. Jesli jestes z Lublina to dziewczyny na forach polecaja diabetolog dr. Matej-Butrym, ona ma tez telewizyty Nie wiem co juz badalas. Ja uwazam za wazne zbadanie mutacji jak pai, mthfr, v leiden, bo one moga sporo namieszac. No i witaminy D3, B12 i B9 i ferrytyna i homocysteina to taka moja podstawa Nie szukaj dobrej kliniki, szukaj dobrego lekarza i szanse sa spore

Tak jak Kasia napisala, wazne, zeby lekarz zrobil badania dobrane indywidualnie na podstawie wywiadu. Duzo badan mozesz zrobic na NFZ. U was moje badania jak np. monitoring, albo droznosc, nie maja sensu, bo nie staracie sie naturalnie, ale tarczyca i krzywe maja sens u kazdej z nas. Ale moze macie tylko ten jeden problem i wszystko bedzie dobrze Czasem niestety tak jest, ze lekarze nie robia badan parze, bo widza problem tylko u jednej osoby. My mamy nieplodnosc idiopatyczna, wszystko super ciazy nie ma, czyli dla dociekliwego lekarza i dlatego poglebiamy diagnostyke u obojga.

Od diagnozy i tu czesto wystarczy zwykly gin, a nawet lekarz rodzinny moze zlecic pare istotnych badan jak krzywe Byc moze wcale nie potrzebujesz in vitro. Generalnie im gorszy lekarz tym szybciej cie wysle na in vitro i nie wykona podstawowych badan, wiec musisz znalezc gina co ma pojecie o nieplodnosci. A jesli chodzi o badania to najlepiej zaczac od zbadania piatki tarczycowej, krzywych cukrowej i insulinowej - obie 3 punktowe, morfologii, homocysteiny, ferrytyny, zelaza, witamin d3, b9 i b12, badan na trombofilie (mutacji: v leiden, pai..., monitoringu cyklu naturalnego, panelu progesteronu, badania progesteronu i e2 tydzien po owulacji, badania prolaktyny, AMH, CA125, badania ogolnozdrowotnych np. watroby, moczu itd, miedzy 2 a 5 dniem cyklu badan LH, FSH, E2, testosteronu, dheas, acth, 17ohp, kortyzolu, androstedionu, pozniej badan droznosci, badania nasienia, badanie wiazania z hialuronianem, badanie na przeciwciala i bakteriologiczne... sorry za chaotyczna odpowiedz, ale badan jest naprawde mnostwo i nie wiem co juz masz zbadane. Wszystkie te badania i jeszcze pare innych, zostaly mi wykonana poza klinika i uwazam, ze warto sie o nie postarac juz przed wizyta w klinice. Powodzenia

Niestety, ja przytylam i to bardzo, wszystko zgromadzilo sie na brzuchu. Wygladalam jak w 6 miesiacu. Mam spora niedowage i w sumie powinnam przytyc, ale wolalabym zdrowo przytyc. Po stymulacji wygladalam tak, ze makler pokazujac mi mieszkania pytal, czy jestem w ciazy. Waga bardzo szybko wracila do normy

To bardzo bardzo dobry poziom, jesli normy byla do 23, czy jakos tak, to 9 jest super

Ooo troche sie posunelo do przodu... Podczas pandemii udalo mi sie umowic pare terminow w klinikach i obejrzec paru lekarzy i w sumie zdecydowalam sie na jedna babke, ktora mi sie wydawala sensowna. Akurat ja widzialam tylko przez internet Calkowicie przekonana nie jestem, ale ilez klinik mozna ogladac. Kazda wizyta to czas, stres, kasa i nerwy, a wszystkie dosc podobne. Diagnozy zero, bo "tyle pani badala" i wciaz gadka jacy to oni super i obiecanki. Poglebilam tez diagnostyke, bylam w Lodzi i mam tylko jeden dobry Kir i cytokiny tez nie sa super. Wizyta byla super, pierwszy raz ktos zrobil ze mnom tak szczegolowy wywiad. Do tego wreszcie zobaczono przez przypadek cos wiecej niz tsh, ktore bylo zawsze ok, ale dwa pozostale hormony juz niekoniecznie i sie okazalo, ze mam niedoczynnosc. Do tego tez sa kalkulatory, ale one nie interpretuja wyniku haha. Wiec teraz dalej doprowadzam sie do porzadku i snuje plany na przyszlosc A Ty juz zdiagnozowalas wszystko co sie da, zanim wystartujesz?

Widzisz my obke mamy cos z tego PCOS. Ale ja w strone pracy nadnerczy. Mam podwyzszona prolaktyne. Niby w normie laboratoryjnej, ale po obciazeniu mi wyszla za wysoka i ona moze mi hamowac owulacje. A Tobie wyszlo to IO i widac ze lekarzowi od razu rzucilo sie w oczy. Moze ktoras krzywa nie wraca do poziomu z na czczo, albo startuje juz ze zlego poziomu np. glukoza powinna tak z okolo 85 i do 120-140. Ale po metforminie i diecie pewnie sie wszystko ladnie wyrownalo metformina tez poprawia jakosc komorek. Ja biore tylko inozytol. Ale metformina tez wplywa na metabolizm tego myoinozytolu. Jedynie co moze byc to ona troche moze oslabiac wchlanianie witamin, zreszta jak wszystkie leki na problemy z insulina. Wogole to dobrze miec kontrole nad IO, bo ono nie tylko wplywa na jakosc komorek, ale tez na cytokiny, te niekorzystne i na endometrium. Powoduje, ze nie tylko komorki sa oslabione, ale tez maja problem z implantacja, bo zwiekszona jest produkcja jakiegos bialka mcp-1 i oslabia tworzenie naczyn odzywczych. Ale my trzymamy diete i nas te problemy nie beda dotyczyc

Hej Aja, nie wiem czemu myslalam, ze Ty masz IO, bo my mamy troche podobne problemy, ale mnie sie tez z IO udalo uffff i na szczescie jej nie mam. Ale czego ja sie naczytalam przed badaniem to glowa boli Ale pewnie i tak nie wiem wiecej niz Ty. Z tego co zrozumialam to mozesz zrobic krzywe, a mozesz tez obliczyc wskaznik homa ir albo ten drugi quicki. Homa ir na czczo powinien byc kolo 1. Kalkulatory sa w sieci. Powyzej 2 juz jest zle, ale osoby z IO maja od razu i te wskazniki zle. Te wskazniki sa z jednorazowego pomiaru na czczo, dlatego krzywe sa o wiele lepsze. Co do krzywych to insulina ksiazkowo powinna byc jednocyfrowa na czczo, po 1h wzrost, ale nie mam pojecia do ilu (u mnie przysrost z 7 do 60 po godzinie) i po 2h spadek do wartosci z na czczo. Glukoza powinna tez rosnac po 1h i spadac po 2h do stanu na poczatku. A jesli wygladaja inaczej np. sa bardzo plaskie to niestety ... cos jest nie tak. Niektorych juz uciesza normy, ze spadlo do stanu przed, ale jesli peak byl za maly to cos zlego sie moze dziac. Czasem skrajne rzeczy, ktore nam nie przychodza do glowy jak problemy z trzustka, nadnercza lub watroba. Badanie hemoglobiny glikowana moze tez cos wniesc do diagnostyki. No i oczywiscie jesli nie spadaja do stanu przed tylko ida w gore to jest zle... Sa tez laboratoria gdzie mierza krzywe co 30 minut, bo niektorzy maja peak po takim czasie. Ty tez masz cos jak PCOS. Czy robilas krzywa prolaktyny po obciazeniu? Mnie cos wyszlo nie tak, dostalam leki i ciekawa jestem jak dlugo bedzie wracac do normy. Ja jestem z tych niecierpliwych

Ooo dobrze wiedziec, ze na hiperke tez pomaga. Zdrowka ci zycze

Bardzo dobrze, ze ci zlecili tyle badan juz na poczatku najwazniejsza jest diagnoza. Ja dlugo czekalam, zeby ktos w koncu das jakas diagnoze. Mam tez najprawdopodpbniej PCO, ale kazdy temu zaprzecza. Ale mam mutacje i raz jeden jak doszlo do implantacji to wlasnie podczas brania aspiryny. Teraz mam zalecona heparyne juz od poczatku. Stosujesz diete na IO? Czy od razu dostalas leki? Bo jesli dostalas metformine, to musisz uwazac na witamine b12, bo moze sie zle wchlaniac przy metforminie.

Na co dostalas dostinex od transferu? Ja mam problemy z prolaktyna i dostalam go przy naturalnych staraniach i to tylko przed owulacja.

Masz szczescie Nie kazdy niestety