Malutka92

Mam tak samo i mam już 30 lat...bardzo watpie ze kiedykolwiek sie zakocham

Mam tak samo i mam już 30 lat...bardzo watpie ze kiedykolwiek sie zakocham

Daj znać, jak poszło

Przecież to mogło być przeziebienie lub grypa, a gowniane czule testy wykrywają ROZNE wirusy. Kiedyś są Szumowski sie wyglądał ze te testy daa nawet 80% wyników flaszysie pozytywnych. Testuj sie dalej, przy każdym katarku moze Ci wyjść + wynik ale widac lubisz siedzieć na kwarantannie i widzę ze nawet sama sobie ja narzucasz bo od tego tygodnia juz zniesiono maski i kwarantanny .

To związek z rozsądku? Nie jesteś zakochana?

Obiekty tzn?

Milczy w sensie, nie pisze do Ciebie na żadnym komunikatorze? Nie wziął od Ciebie numeru telefonu czy fb? Nic nie proponuje, choćby wspólnego lunchu?

Jak sie zachowuje, o czym rozmawiacie w pracy? Próbuje Cie czasem dotykać ,,niechcący"? Nie napisalas jakie sygnały wysyła...

W jakim sensie? Pewnie chodzi Ci o to ze jak dziewczyna jest wyzywajaco ubrana, odsłania wiele to ma parcie by podobac sie wszystkim lub większości?

Up

Fakt ale rmowie o zgrabnych, szczupłych kobietach z większym biustem bo te z małym biustem raczej nie świecą cyc.kami na zdjeciach

Wmawia? Hmmm no raczej widzimy jak faceci sie jaraja i slinia do tych z powiekszonymi ustami, mocno umalowanymi laskami z wypietymi tylkami do zdjęć, dekoltami. Na portalach społecznościowych można to zaobserwować.

No nie tylko na sex, choć pewnie to główny powód, ale tez weźmie sobie babe by mu sprzatala, gotowała, uslugiwala, była druga mamusia bo wygodniej jednak.mieć jakąś (jakąkolwiek) niz nie mieć wcala a prostytutka mu całego pakietu nie zapewni...i tacy faceci pewnie majac kogoś wypisuja na instagramie i fb do ladniejszych, podrywają je i liczą ze wkocnu ktoras z ,,lepszej ligi" da im szanse. Czas mija, szans od tych lepszych nie dostają bo są nieatrakcyjni, ich frustracja rośnie i coraz bardziej wyzywaja sie na obecnej partnerce, nie szanują jej, wciąż marzą o innych no ale nie odejda by mieć ten seks i służącą w domu. Brutalne ale prawdziwe.

Aa no właśnie...jedna z najbardziej niewygodnych prawd jest taka ze facet wcale nie musi żałować zerwania po czasie nawet jeśli wszystko dla niego autorka robiła i była ideałem kobiety. Po prostu kocha byłą i nic z tym sie nie zrobi a jeśliby miał sie w autorce zakochać to juz dawno by to nastąpiło...skoro po roku nadal nie ma do niej czuć to znaczy ze byla/jest tylko kims na zastępstwo, głównie dla seksu i jesli kiedyś on będzie chciał wrócić to nie dlatego ze wielce żałuje rozstania i ze ,,oswiecilo go" ale tylko dlatego ze nie będzie miał innych opcji a będzie chciał gdzieś zamoczyc wiec sobie przypomni o ,,pani rezerwowej"...

Po co miał sie prezcyzowac i ucinac uklad ktory był mu na rękę, bylas dla niego zapchajdziura i czasoumilaczem, plastrem na otarcie łez po byłej która kochał i nadal kocha. Wielu facegot tak robi.

Typowe...sprawdza czy dalej ma u Ciebie otwarta furtkę, Ty ,,masz" o nim.myśleć, masz sie łudzic ze kiedyś cos miedzy wami będzie, masz czekac po to by on miał w Tobie jedynie opcje awaryjna. Zapewne jak była i inne panny go oleją i nie będzie miał żadnej na oku która by go chciała to pewnie zgłosi sie do Ciebie i bedzie liczyl na seks. To gra. Nie badz opcja awaryjna, miej honor i olej go definitywnie!

Ale Ty naiwna jesteś...nią dało Ci to do myślenia ze obcy facet od razu pyta o takie intymne rzeczy z życia Twojej kuzynki? Ze nie zadaje Ci pytan, nie interesuje sie Toba i poznaniem Ciebie tylko od razu wywleka sprawy Twojej rodziny? Od razu by mi to pachniało jaka podpuchą i wydawałoby sie dziwne ...a Ty jak juz zobaczylas przystojnego faceta to juz wywalony jęzor , zero rozsadku i spowiadanie mu sie ze wszystkiego . Pewnie gdyby był brzydszy to albo w ogóle byś nie odpisala albo byś go zjechała ze ,,kim on jest i jak śmie o takie rzeczy pytać skoro sie nie znacie".

On ciągle, będąc z Toba kochał ex i to się nie zmieni skoro po roku spotykania sie nadal cos do niej czuje. Bylas dla niego czasoumilaczem i panienka do łóżka jak i na otarcie łez. Nie ponizaj sie, on Cie nie chce, pewnie zejdzie sie z była albo wkoncu pozna inna w której sie zakocha. Do Ciebie nic nie poczuł przez rok więc juz nie poczuje, byłas tylko plasterkiem na ranę. Miej honor i zakończ to definitywnie.

To ze są mile zaskoczeni, dowartosciowani i rosnie im ego to wcale nie oznacza ze beda dzięki temu zainteresowani tą kobietą. Chętnie przyjmą wyrazy sympatii ale nie znaczy ze z automatu bedzie im sie ta kobieta podobac, wręcz niektorym to ostudzi zapał i nie będą zainteresowani bo są ,,typowymi zdobywcami" i dla nich juz samo to ze wykazalas inicjatywę to jakbys ,,podał sie na tacy". Chociaż to głupie bo przeciez nie oswiadczasz sie i Ty tez mozesz rozmyslic sie, zrezygnować z faceta którego poderwalas. No ale oni tak myślą i beda latac tylko za niedostępny i laskami które nie wykazują inicjatywy, bo jada ich samo zdobywanie. No ale jeśli facet nie wie o Twoim istnieniu to jak inaczej ma sie dowiedziec...albo bym napisala albo najleoiej wysłała mu zaproszenie na fb i patrzala jak zareaguje. Hmm wkoncu nawet jeśli to oleje to dużo nie stracisz, nie widujesz go nigdzie ...a jak Ty sie dowiedzialas o jego istnieniu, zobaczylas tylko jego zdjęcia w mediach społecznościowych?

Cos was łaczyło, spalas z nim?

No wlaasnie z biegiem czasu, chcesz być królikiem doświadczalnym i na sobie zobaczyć jakie skutki uboczne będą? Pamiętaj ze firmy farmaceutyczne i lekarze umywaja ręce, nikt nie odpowie za skutki uboczne (ciekawe dlaczeeego)! A będą one na 90%, bo to element depopulacji, w pierwszej kolejności chcą sie pozbyć starszych ludzi i uratować tym samym.system emerytalny. Ale Ty pewnie tego nie ogarniasz, uwazasz ze rząd chce naszego zdrowia i zapewne wierzysz politykom, ufasz tzw. Pinokiowi (Morawieckiemu) i ze ja jestem oczywiscie ,,teoretykiem sliskowym" taaa ...to juz nie teorie spiskowe (Kilka lat temu nimi były),.to już są fakty. Rozejrzyj sie, poczytaj cos na ten temat zamiast słuchać propagandy w TV, pomysl!

Premier Morawiecki wraz z Ministrem Zdrowia Niedzielskim zapewniają nas, że szczepionka, którą zamierzają zaaplikować milionom Polaków jest bezpieczna. Zarządy koncernów farmaceutycznych już takiej pewności nie mają, dlatego w obawie przed ryzykiem domagają się zwolnienia z odpowiedzialności za skutki szczepienia. Doskonale rozumiem firmy farmaceutyczne, ponieważ nie istnieją żadne badania potwierdzające bezpieczeństwo szczepionki. Ona może być bezpieczna, ale jak na razie nie ma na to cienia dowodu. Na podstawie czego Morawiecki twierdzi, że szczepionka jest bezpieczna? Oficjalnie nie wiadomo. Nieoficjalnie, najprawdopodobniej na podstawie tych samych badań, które nakazały konieczność zamknięcia lasów, muzeów, sklepów meblowych i siłowni. Innymi słowy, te dane pochodzą z czyjejś pustej głowy. Szczepionkę przyjęło 21 500 osób. Tyle samo osób otrzymało placebo. Po krótkim czasie zachorowały 162 osoby z placebo i tylko 8 osób zaszczepionych, co dowodzi, że szczepionka jest w 95% skuteczna. Oznacza to, że 99,2% badanych nie zachorowało bez szczepionki i 99,9% nie zachorowało mając szczepionkę. Oprócz powyższych danych nasz stan wiedzy na temat szczepionki Pfizera jest następujący: Czy odporność na wirusa trwa dłużej niż rok? Nie wiadomo. Czy są jakieś długoterminowe skutki uboczne? Nie wiadomo. Jak na szczepionkę reagują osoby w podeszłym wieku lub chore? Nie wiadomo. Czy osoby zaszczepione nie mają objawów, czy też nie zarażają? Nie wiadomo. Jak szczepionka wpływa na kobiety w ciąży, karmiące, jak wpływa na dzieci? Nie wiadomo. Jak szczepionka reaguje z innymi lekami? Nie wiadomo. A co wiadomo? Że od stycznia miliony ludzi będą stosować nieprzebadaną szczepionkę wyprodukowaną przez firmę, która w przeszłości płaciła miliardowe kary za korupcję, reklamowanie leków niezgodnie z ich przeznaczeniem i inne nieetyczne zachowania. Za wszystko zapłacimy z naszych podatków, nieszczęśliwcy u których pojawią się skutki uboczne, zostaną zostawieni sami sobie, a cały ten interes organizuje Pfizerowi premier Morawiecki. Nie chciałbym, żeby ta ekipa organizowała ubicie much w kiblu, a co dopiero akcję zaszczepienia całej populacji nowym środkiem. To się może skończyć jak wybory Sasina, tylko ze znacznie poważniejszymi konsekwencjami. Wolałem już, gdy byliśmy na etapie kupowania nieistniejących respiratorów od znajomych instruktorów narciarstwa. Ryzyko i koszty były wtedy znacznie mniejsze. Przeczytaj i POMYSL ! Jesli dalej nie dociera i wolisz ryzykować to sie szczep tylko w razie skutkow ubocznych zostaniesz z tym sama, nikt weźmie odpowiedzialnosci za to.

Jeszcze malo wiesz, bo mnóstwo dzieci po szczepieniach ma skutki uboczne, nie tylko autyzm, sama widziałam filmik gdzie male dziecko po szczepieniu miało drgawki, wywracalo oczami, dziwne odruchy i było to dziecko moze roczne wiec nie powiesz mi zaraz ze udawało . Wejdz na FB na stronę Justyny Sochy STOP NOP i trochę poczytaj zanim sie wypowiesz. Mojej mamy koleżanka zaszczepiła sie na grypę ponad rok temu i mówi ze nigdy w życiu gorzej sie nie czuła, miała tak wysoka gorączkę, myślała ze umrze po szczepionce. Jakoś szczepionka na odrę istnieje od 70 lat i dalej jej nie wyeliminowała! Co Ty p...lisz w ogóle.

No właśnie. To raczej nie były żarty

Nie rozsmieszaj mnie, ciemnota to są ludzie którzy wierzą ze szczeponka powstała w niecały rok będzie bezpieczna . I ludzie wierzący ze rząd chce naszego dobra i zdrowia