Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malutka92

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2699
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Malutka92


  1. 37 minut temu, daria napisał:

    To były dwie wiadomości nawiązujące do jego odpowiedzi, Nie narzucałam się wcale, szanowalam, ze nie ma czasu i być może to było wynikiem tego, ze dostawałam odpowiedzi po paru dniach, teraz mnie kusi jakaś wiadomość wysłać po 1 aby sprawdzić czy faktycznie zostałam olana, czy może gra i czeka na jakis ruch z mojej strony. Ale nie wiem czy to dobry pomysł

    Rozumiem, jednak jeśli facet jest zainteresowany to mimo nawalu pracy znajdzie choćby minute żeby odpisac. Jak ktos nie odpisuje po 4 dni to juz by mi sie zapaliła lampka ostrzegawcza ze ma mnie gdzieś. On pewnie, jak juz zaczął Ci po takim długim czasie odpisywac, to mozliwe ze kręcił z inna. Gdyby chciał to by się odezwał, na 90% nie jest zainteresowany (bo to już nie pierwsze jego olanie), zakładam ze ma inna na oku. Co innego by było jakby nie było przerw kilkudniowych w kontakcie...


  2. 11 godzin temu, Nymphette napisał:

    Ja mam wrażenie, że strasznie dużo takich historii ostatnio. Które...Toczą się głównie w głowie jednej strony. Wiadomo, to zawsze było, polowa jakichś wielkich dzieł się na tym zrodziła, ale teraz 80% tego, co wysłu...ę (bo już zostawię litościwie autopsję 😉 ) od koleżanek, siostry, kuzynek, to są jakieś dziwne historie, w których właściwie niewiele w realu się dzieje, bardziej  w głowie samej zainteresowanej...Jakiś znak czasów? Dziczejemy przed ekranami?

    Dziczeją a raczej glupieja to raczej faceci przed ekranami, tj. Głównie wparujac sie w portale społecznościowe. Na fb, instagaramie, snapie są zalewani zdjęciami kobiet, bardzo często zdjęcia są upiekszone, poprawiane, fotoszopowane a faceci sie nimi jaraja i pewnie uważają ze maja duży wybór wśród kobiet, na ig to mogą napisać do każdej, są na wyciągnięcie reki i to stwarza pozory dużego wyboru, wielu opcji... Wiec jak kogos poznają w realu to już tak sie nie starają,.mogą szybko sie nudzić i na portalach wypisywac jeszcze do pięciu innych kobiet... Poyebalo im sie we łbach od zbyt dużego wyboru. 


  3. 13 godzin temu, RoxihaveHope napisał:

    Raz możesz napisać inaczej będziesz się drapać po głowie w nieskończoność... Jeśli nie odpisze albo odpisze zdawkowo lub jaką głupią wymówkę że nie pisał albo nie chciał się spotkać to już olej go. A tak na marginesie- to facet powinien zabiegać o kobietę i dbać o kontakt by był ciągły  a nie Ty więc albo nie chce ciągnąć tej znajomości albo brak kultury...

    Jakby nie było- to brak odpowiedzi to brak kultury! 

    Ale to autorka ostatnim razem pisała dwa razy i on po 4-5 dni nie odpowiadał wiec teraz powinna milczec bo to juz narzucanie sie będzie. 


  4. 8 godzin temu, Natali88 napisał:

     

     

    Ooj byś sie zdziwila ile czasu potrafią niektórzy faceci chodzić za kobieta, przekonywać ja do siebie, starać sie byle tylko ją zaliczyć. A bardzo możliwe ze przez ten czas również chodził za innymi i je urabial...to chyba typ zdobywcy który jak wkoncu osiągnie cel (seks) to nudzi sie i szuka kolejnej ktora będzie bajerowal i zaliczał. Zawsze lepiej, jak zaczynasz sie spotykac z facetem (nie wazne jak dlugo wcześniej do Ciebie tylko pisał i prosił o szanse) to zacząć od wielu rozmów, poznawania sie, potem dochodzą czułości i mysle ze na etapie samych czułości przez jakiś czas sie zatrzymać i zaobserwować czy bardzo facet naciska na seks, a jak naciska to sue nie zgadzac tak szybko (przy okazji sprawdzając czy facet sie nie wycofa wiedząc ze nie od razu będzie seks)...w ten sposób stopniowo buduje sie wiez a nie od razu ,,podaje sie na tacy" facetowi zaczynajac od d...y strony. Nie mówie ze z tak zaczetych relacji nigdy nic nie wychodzi, ale jednak w większości lepsze związki wychodzą gdy wszystko odbywa sie stopniowo...


  5. To jasne, jesteś kobieta z doskoku, jak mu sie zachce seksu i nie chce rezygnować z pogotowia seksualnego więc trzyma Cie w rezerwie, karmiąc nadzieja a w międzyczasie pewnie rozgląda sie za inna, może spotyka sie z innymi. Żadnego z jego strony nie ma uczucia bo gdyby mu zależało juz byscie byli razem (i padlyby jakies deklaracje) a tymczasem to wygląda jak friend with benefits. Jak wyjechał i sie nie odzywał to pewnie miał ,,ciekawsze rzeczy do roboty" czyli inna laske i nie bylas mu potrzebna. Tak kończą czesto zbyt dostępne i naiwne kobiety które bez jakichkolwiek czynów potwierdzających ze facetowi zależy, od razu rozkładają nogi na ,,piękne słówka" jego. Historia jakich miliony, klasyk gatunku. Z tego nic nie będzie, on Cie nie kocha wiec miej honor kobieto i zerwij z nim definitywnie, chyba ze wolisz być pogotowiem erotycznym...a gdyby mu sie znudzi i pozna inna na której punkcie oszaleje to od razu kopnie Cie w tyłek. 

    • Like 3
    • Thanks 1

  6. Hej, czy ktoras z was modelowala sobie cialo zabiegiem termogrnicznym i moze mi dac opinie? Czytałam ze daje super efekty, nawet kilkanacie-20 cm można stracić w obwodzie. Chciałabym wyszczuplic sobie łydki o jakieś 6cm w jednej i sie zastanawiam czy warto isc na termogenique czy na jakis inny zabieg ktory nie bedzie zbyt drogi... Czytałam o kriolipolizie ale mogą być takie skutki uboczne jak dretwienie, ograniczenie ruchomości ciała, nie wspominając o bolu przy tak niskiej temperaturze, niektóre kobiety przez to nie mogą znieść zabiegu bo tak boli... Czy ktoś sie wypowie i poradzi? 


  7. To nie jest tylko kolezanka, na 90% juz Cie zdradził z nią albo za chwilę zdradzi. Te klamstwa jego...widać ze cos sie dzieje miedzy nimi, nie sprawdzisz jak często sie spotykają i co robią a baaardzo watpie by tylko rozmawiali jak spotkaniach jak kumple. Zresztą jesteście juz razem 5 lat, niby zareczeni ale skoro do tej pory ślubu nie było...i pewnie nie macie wyznaczonej daty ślubu to może dla swietego spokoju sie oświadczył i teraz juz nie chce ślubu, chce sie z tego wyplatac. Inaczej, gdyby był pewny, juz byscie byli małżeństwem.  Prędzej czy pozniej on Cie rzuci wiec pokaz ze masz honor i Ty zostaw jego, życząc mu szczęścia z nią. Przynajmniej wyjdziesz z tego z twarza. 


  8. 43 minuty temu, Kluczyki napisał:

    Czytanie ze zrozumieniem 1klas szkoły podstawowej. 

    To nie znaczy że mam ciśnienie na związek..to znaczy że nie chce spędzić życia sama.

    Nie doklejaj swoich teorii 

    Gdybyś nie miała ciśnienia na związek juz dawno byś go pogoniła! A Ty dalej dajesz sie zwodzic., manipulować, on ma Cie za kolo zapasowe i pewnie spotyka sie z innymi w swoim mieście. Bije od ciebie desperacja, brak szacunku do siebie (on doskolnale to widzi) i nie wypieraj sie bo sama sobie zaprzeczasz 🤦‍♀️


  9. 10 minut temu, Kluczyki napisał:

    On nie ma nikogo 

    Taaa bo tak Ci powiedział? Ale naiwna jesteś...on mieszka 50 km od Ciebie i nie masz pojecia co on tam robi, może lecieć na kila frontów, spotykać sie raz z jedna raz z druga a kiedy mu z nimi nie wyjdzie to może wtedy odnawiać kontakt z Toba. Widzi, ze dajesz mu sie zwodzic, manipulować, ze zawsze  będziesz czekac niego. Jemu nie gdy nie zalezalo (co pokazywał swoim zachowaniem) i nie będzie zależeć bo jesteś jego opcja zapasowa (pewnie głównie do seksu i pompowania sobie ego). On wyczuł twoja desperacje bo sorry jest ona widoczna na kilometr skoro nadal ciagniesz ten cyrk i dajesz mu sie zwodzic, wybaczasz mu ten brak kontaktu. Normalna kobieta która ma honor juz dawno by takiego pogonila ale nie ty bo jak sama napisas ,,nie chcesz być sama" wiec będziesz wszystko znosić i wybaczac w zamian za ochlapy zainteresowania, bo nawet to związek nie jest. Oprzytomniej kobieto, miej honor wkoncu i zakończ to.

    • Like 1

  10. 5 godzin temu, truskawkowelove napisał:

    Na początku traktowałam to normalnie nawet for fun, bo jakoś nie wierzyłam w internetową znajomość- w listopadzie też z kimś pisałam, ale nawet nie doszło do spotkania, bo typ zastosował ghosting. Dlatego jak na początku mi się zapytał czego szukam to napisałam szczerze, że głównie znajomości/przyjaźni, ale nie jestem nastawiona anty do związków. Po prostu przez moje doświadczenia poprzednie muszę najpierw kogoś poznać lepiej, żeby zdecydować czy jest ok i dogadujemy się i warto to kontynuować, czy nie. Z każdym dniem jak on pisał, bo mówię przez 2 tygodnie dzień w dzień miałam o 9 rano od niego wiadomość, potem pierwsze spotkanie które było fajne, na następne od razu się umówiliśmy. Potem zauważyłam to jego wycofanie, to ja przejęłam troszkę inicjatywę i pisałam, żeby widział, że też mi zależy na nim, robiłam to do wczoraj. W week stało się, co stało a on zaczął się zachowywać inaczej. 

    Tylko po co mi pisał odrazu, że chce związku i nie interesują go przelotne znajomości? Nawet ja nie zaczynałam tego tematu, bo jak pisałam wyżej muszę poznać kogoś, żeby zdecydować jaki kierunek relacja obiera. Zaczęłam się jakoś otwierać na tą relację, zaczęło mi na nim zależeć zachowywał się "inaczej" niż poprzednicy, więc zaczęłam wierzyć, że mamy szansę na ten związek, ale no raczej sie myliłam

    Pisał tak bo pewnie wie ze to ,,Lep na kobiety", nauczył.sie juz ze musi zapewniać ze szuka zwiazku aby nie byc uznanym za typowego roocha.cza, aby wzbudzić zaufanie. To raczej taka zagrywka która miała Cie przekonać do niego. Entuzjazm opadl jak nie został seksu ostatnio...może czeka aż tabletki zaczną działać i wtedy dopiero sie odezwie i będzie oczekiwał seksu (a w międzyczasie będzie Cie olewal czy zdwakowo odpisywał, bo po co ma tracić czas ja spotkania gdzie z gory wiadomo ze nie będzie seksu na razie) ale to tylko będzie sygnał ze on liczy na jedno i wtedy, jak nagle mu sie przypomni o Twoim istnieniu, powinnas sie unies honorem i go olac. Poobserwuj go...

    • Thanks 1

  11. od maski, jej dlugotrwalego noszenia można dostać zapalenia czy grzybicy płuc i infekcji górnych drog odechowych, bo noszac ja, wdycha sie spowrotem.te bakterie osiadłe na masce, nie ma przepływu powietrza. Niejeden lekarz o tym mowil ale oczywiście w tv, tej pralni mózgu tego nie powiedzą...maska nie tylko nie pomaga ale wręcz szkodzi, co pol godziny powinno sie ją wymieniać żeby nie była szkodliwa, ale kto ma przy sobie tyle masek i je wymienia np podczas 8-godzinnej pracy? 


  12. 53 minuty temu, alien1666 napisał:

    Mało to, wczoraj postawiłam mu warunek, powiedziałam, że się dogadamy, bo on tego bardzo chce ale ma ograniczyć z nią w pracy kontakty do prostych i koniecznych komunikatów grzecznościowych. Zdenerwował się i powiedział, że przecież on musi rozmawiać i wykonywać obowiązki służbowe, ale od kilku miesięcy jak pytam jak ona się zachowuje, czy z nią rozmawia to twierdzi, że wcale!! Więc o co chodzi. 

    Raz na początku powiedział, że ona przychodzi do jego pokoju, prosi o pomoc, płacze, że czegoś nie umie zrobić. Potem się tego wyparł, stwierdził, że absolutnie nie przychodzi a ja sobie to wymyśliłam, potem próbowałam wyciągnąć z niego jakieś rozmowy, nic twierdzi, że prawie wcale nie gadają a tu jak każę mu kontakty ograniczyć to jednak mówi, że on musi z nią rozmawiać.

    Sam sie mota w swoich klamstwach, raz mówi tak, raz tak...ewidentnie cos go z nią łączy. Może znowu sprawdź mu telefon, kurcze tylko żeby nie zdążył juz skasować wiadomości. Może wyczujesz taki moment...musisz zbierać dowody żeby mieć w Sadzie, bo na razie to słowo przeciwko słowu, a facet zawsze sie wyprze. A to ze Cie zdradza to pewne na 95% moim zdaniem...


  13. 29 minut temu, Asia.kowalska napisał:

    Tylko, ze naprawdę widzialam, że się stara. Ale mimo tego nigdy tego nie powiedzial,  przez co bylam coraz bardziej sfrustrowana, pamiętając co było wczesniej.

    Z jednej strony stara się, zajmuje mi tyle czasu i nie kocha?

     

    Tak, bo dla niego nie jest wielkim wysiłkiem to staranie bo ma co dzień jesteście daleko od siebie...i w swoim miescie może sie umawiać z innymi, zdradzać Cie, nie masz pojecia co on robi i z kim, nie skontrolujesz tego a on ma Cie w rezerwie i pewnie na boku szuka ,,lepszej". Dlatego tez nie chce niczego poświęcać dla Ciebie, bo Cie nie kocha. Minęły juz 4 lata i ani razu nie powiedział ze Cie kocha. To mówi wszystko. W dodatku jak raz zerwał to mógł już kręcić z inna ale mu nie wyszło z nią wiec wrócił do bezpiecznej przystani czyli Ciebie. Bo zawsze lepiej mieć kogoś (głównie dla seksu, choćby raz na tydzień czy dwa) niż nie mieć wcale. To dla niego wygodny układ. Ten związek nie ma.przyszłości.Prędzej czy później pozna kobietę w której sie zakocha o od razu kopnie Cie w d...e. Miej honor i odejdz, nie trac więcej czasu, odejdz zanim.on Cie rzuci...


  14. 47 minut temu, Pocahontaz napisał:

    Zgadza się.

    To "co będzie to czas pokaże" brzmiałoby ok, bo nie da się niczego z góry założyć, wiadomo, ale nie w sytuacji gdy ktoś zamiast ten czas wykorzystywac na seks I POZNAWANIE SIĘ, czyli m.in. długie rozmowy właśnie, to udaje, że poznają się poprzez spędzanie czasu na okazjonalnym seksie, a poza tym tych rozmów jakby nie ma..

    Niestety bardzo to powszechne podejście i dlatego wolę nawet nie zaczynać takich znajomości, bo potrafię odróżniać słowa, które nic nie znaczą, od zachowania, które za słowami powinno iść.

     

    To ta rewolucja seksualna kobiet POKAZAŁA (uwypukliła) jaki jest.główny cel wchodzenia facetów w związki (a często to jedyny cel)- seks. Teraz, gdy kobiety często od razu ida do łóżka i faceci nie musza czekać, to sie nie wiążą bo maja ,,mleko bez kupowania krowy". Kobiety podaja sie im.na tacy. Dla nas, seks to często tylko dodatek, ważny dodatek ale jednak istnieją dla nas ważniejsze rzeczy w relacjach, a dla facetów to sens związku, najważniejsza rzecz. Kiedyś tez myslalam.ze dla nich to tez tylko miły dodatek ale widzę jak jest, juz nie jestem naiwna w tym temacie. Wydaje mi sie ze kiedys, nawet jeśli facet wchodził w dany związek bez uczuć a tylko dla seksu, to w miarę poznawaia kobiety, spędzania z nią czasu (jak na parę przystało, bo w końcu nie widuja sie przelotem na SAM seks) wkońcu sie zakochiwał w niej, zaczynal z czasem cos czuć i wtedy juz nie był w tym zwiazek tylko dla seksu bo cos sie zmienilo z upływem czasu. Teraz facet nie zdąży poznać kobiety, przyzwyczaić sie do jej obecności w swoim życiu bo jest tylko szybki numerek lub stały układ (ale jednak zaczety od seksu) i z automatu facet kwalifikuje ją jako ,,laskę tylko do seksu" i szuka następnym na kolejne numerki. Tworzy jeden lub więcej powierzchownych relacji opartych tylko na seksie (bo ma taka możliwośc) i raczej sie nie zakochooje (bywają wyjątki).


  15. 6 minut temu, Qwerty82 napisał:

    No to teraz musi przeżywać niespełnioną miłość przez 5 lat (co najmniej), na pewno jest super jak znalazł lepszą opcję jeszcze przed pierwszą randką :/

    Obstawiam ze ma sala dziewczynę a na FB lubi po flirtować chwilowo, może tylko chciał sprawdzić czy autorka leci na niego i czy zgodzi sie szybko na spotkanie. A może pisał równolegle do kilku nowych kobiet, inna bardziej mu sie spodobała siec olal autorkę...prawda jest dała ze w czasach FB i instagrama faceci maja dużo opcji ma wyciągnięcie reki (do każdej można napisać), o ile w miarę wyglądają (nie musi byc ,,modelem" nawet).

    • Like 1

  16. 3 godziny temu, mamamam napisał:

    Jestem naiwna, ze on kiedykolwiek sie zmieni 

    i caly czas obwinia mnie o wszystko az sama zaczynam w to wierzyc 

    Jesteś naiwna. Jak można juz 4 raz wracać do faceta który ciągle Cie zostawia dla innych? On Cie nie kocha ale jesteś opcja rezerwowa dla niego. 


  17. 5 minut temu, Zdezorientowana23 napisał:

    A co byś powiedziała na to, że planuje się zaręczyć. W tym roku mamy plan budowy domu już cała rodzina o tym wie, nawet mamie mówił że chce się zaręczyć i że planujemy dziecko. Dlatego jestem zdezorientowana... Właśnie byłam pewna siebie zawsze, a kompleksy każdy jakieś ma... 😕

    Planuje tzn jeszcze Cie nie zapytal oficjalnie o to czy zostaniesz jego zona? Hmm może on i tak myśli ze nie ma co liczyć na ,,lepszą"laskę (choćby z lepszą figura sportsmenki) więc po prostu bierze co jest bo nie jest taki najmłodszy a z kimś musi uprawiać seks, ktoś mu musi gacie prac, gotowac...co nie znaczy ze polecialby za inna ,,szprycha" gdyby taka dala mu zielone światło.


  18. Przed chwilą, Zdezorientowana23 napisał:

    A co myślicie o tym żeby pokazać mu co piszecie? bo czuję się jak wariatka czepiając się o te Panienki. A może to by mu dało do myślenia..

    Daj spoookoj, jeszcze będzie sie awanturowal ze ,,obcym babom w necie sie spowiadasz". To postawiloby Cie na słabszej pozycji i wyrzygiwalby Ci to. W jaki sposób obniża Twoje poczucie własnej wartości? Jakąś wadę wizualna, kompleks Ci wytknął czy tylko zachęca Cie do chodzenia na siłownię, tym samym sugerując ze Możesz coś zrzucić? Tak czy inaczej widać ze szuka innych opcji, on wierny nie będzie, jeśli będą sprzyjające okoliczności to Cie zdradzi. A nie tylko badoo istnieje, są różne inne portale randkowe... 


  19. 11 minut temu, Zdezorientowana23 napisał:

    Tylko, że ta sytuacja była 3miesace po tym jak się z nim związałam. Od tej pory nie akceptuje zaproszeń i nie pisze z nikim chyba, że z tymi koleżankami ale to też raz na jakiś czas. Wiem nie powinnam go usprawiedliwiać, ale chce uczciwe przedstawić sytuację. Dziękuję za odpowiedź 

    Noi? Teraz sie pilnuje bo wie ze byś coś zauważyła skoro masz dostęp do jego konta na FB, logiczne ze sie będzie krył. Instagrama ma? Pewnie tak. Może ma założone konto na jakimś portalu randkowym i tam wypisuje do innych, bardzo możliwe. Widać ze szuka innych opcji a slowa ,,kocham" g...no znaczą jeśli nie są poparte czynami. 


  20. 16 minut temu, ankapogadanka napisał:

    Ucieczka to nie honor, jeśli ma się coś do wyjaśnienia nie ucieka się. A że ma kogoś? To oczywiste!

    Hmm ale co tu wyjasniac z nim? Można sobie wyjaśniać cos bedac w związku a nie ze jeszcze sie nawet nie spotkali a on zwodzi ją, długo się nie odzywa to wg mnie wszystko jasne, jest opcja rezerwowa i nie zależy mu.

×