Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malutka92

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2699
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Malutka92


  1. I Ty nadal sie zastanawiasz i czekasz? Rozsądną kobieta juz dawno by takiego pogoniła, gdyby facet do mnie sie odzywał raz na dwa tygodnie czy miesiąc to od razu byłoby widać ze nie zależy mu żeby mnie poznać i pisze jak mu sie akurat przypomni, ze jestem jedna z wielu opcji i pisze pewnie z nudów i żeby sobie ego poprawić i sprawdzić czy nadal na niego lece...tak tak, faceci tak nas sprawdzają, testują. Możliwe, ze on ma kogos. Nie czekaj bo tracisz czas, miej honor kobietom i urwij kontakt definitywnie. 


  2. 10 godzin temu, monikapp25 napisał:

    Jest plotkarą,sama to zauważyłam. Wiem tylko tyle co napisałam,nic więcej. I tak,zastanawiam się żeby to skończyć bo zaczyna mnie to już wszystko denerwować. Zwróciłam mu uwage że nie podoba mi się to ,był oburzony bo to tylko koleżanka ... no ale powiedział że "ok skróci ten kontakt" z wielkim żalem. Nie do końca mu wierze bo teraz może tak samo dobrze to ukrywac a mi wmawiac co innego...

    Jeden z najczęstszych klamstw faceta ,,to tylko koleżanka" 😏 i dlatego ciągle usuwa rozmowy z nią jakby miał cos do ukrycia? Widocznie ma, pewnie podrywa ja, możliwe ze nie raz juz Cie zdradzil, jak nie z tą to z inna, skoro tak lubi kobiety... W dodatku Ty 120km od niego, daleko i nie masz jak go skontrolowac. W cuda wierzysz ze wierny jest? Nawet jeśli jeszcze Cie nie zdradził to prędzej czy później zdradzi, a co najmniej nielojany jest obgadujac Cie do ,,kolezanki". Miej honor kobieto i zostaw go.


  3. 19 godzin temu, Kassandraaaaaa napisał:

    No odezwał się.. mówi ze mu ciężko po rozstaniu, ze chodzi taki podłamany i ma przed sobą ciężkie decyzje itd. Wiec wychodzi na to ze nic powaznego nie chce, a z drugiej strony po co ten kontakt? Był z życzeniami na urodziny ale bez prezentu. I ok, zroxymialabym ale po co mówi ze prezent będzie ale jakiś fajny a nie byle co. Nie kumam? Po co te gadki? Wiecznie coś obiecuje a ja nawet nie zaczynam tematu a on tłumaczy się i mówi co zrobi 

    Pewnie nadal kocha byłą, może sie łudzi ze jeszcze wróci do niej a Ty jesteś dla niego kołem ratunkowym, opcja zapasowa której jednak stracić nie chce (żeby mieć Cie w razie wu) dlatego wkurzyl sie o tindera, bo zresztą faceci to psy ogrodnika. On nic nie czuje do Ciebie ,inaczej juz dawno bylibyscie w związku ale chce Cie ,,trzymać przy sobie" w bezpiecznej odległości, ,,masz" wzdychac do niego i pragnąc tylko jego (a nie jakiś facetow z tindera) bo w razie czego ma sie komu wygadac, podpompowac sobie ego Twoim zainteresowaniem, ewentualnie przespać sie z Toba, po prostu mieć takie kolo ratunkowe. I co, dalej będziesz dawała mu sie zwodzic i żyła nadzieją ze w końcu będzie chciał cos poważnego? Tak, będzie chciał, jak sie nagle zauroczy w innej a wtedy w sekundę kopnie Cie w tyłek i poleci do nowej laski, nie będzie już miał wątpliwości, nie będzie jej zwodził (tak jak Ciebie) bo cos poczuje do niej. Tak to działa...takich historii są tysiące. Miej honor i daj sobie spokój. 


  4. 43 minuty temu, Niezdecydowana12 napisał:

    Dziękuję Dziewczyny. Czyli spróbować warto, ale bez emocji. Tylko nie do końca potrafie. Najwcześniej za 2 tygodnie się spotkamy. Boję sie że do tego czasu zacznie mi jakoś zależeć

    Myślę ze wieksze ryzyko niz to ze sie zaangazujesz tylko pisząc, jest takie ze do tego czasu on znajdzie inna, która blisko niego mieszka. Na pewno nie pisze tylko z Toba, to normalne ze pisze sie również z innymi żeby sie rozeznać z kim sie najbardziej klei gadka... A wszędzie, w każdym mieście są ładne kobiety i chyba każda chciałaby mieć fajnego faceta wiec jesli on cos sobą reprezentuje i jest choć w miarę przystojny to dla nie jednej będzie atrakcyjnym kąskiem i konkurencje masz ogromna... Przez 2 tygodnie wszystko sie może zmienić i może o Tobie zapomnieć, nastaw sie na to w razie czego...


  5. 51 minut temu, Niezdecydowana12 napisał:

    29. Już swoje przeszłam. Randki przez internet to dla mnie nowość. Dlatego chvialam się poradzić.

    Musisz sie nastawić ze w necie poznasz mnostwo napalencow którzy szukają tylko seksu, prymitywow i prostakow oraz zajętych którzy udają singli i szukają kogoś na boku. Tam znalezienie kogoś fajnego jest trudne (wg moich doswiadczen wręcz graniczy z cudem) ale myślę ze wszędzie ciężko bo fajnych facetów jest baaardzo malo, gdzie byś nie szukała. Nie ma reguły. 


  6. 11 godzin temu, Revien napisał:

    Ale naprawdę jest tam aż taki deficyt facetów, którzy potrafią poprawnie sklecić trzy zdania, aby zainteresować sobą kobietę ? Chłopaki, nie wierzę, że to się może dziać ...

    Nie tylko chodzi o sklejanie zdań, o rozmowe bo facet chic minimalnie musi sie podobac ze zdjęć kobiecie aby ona w ogóle zechciala z nim pisać i mogła sie przekonać jak im sie rozmawia... Facet tez nie będzie tracił czasu na pisanie z kobieta i ,,przekonywanie sie jaka ona jest" jeśli nie będzie w jego typie a wręcz będzie uważał ja za brzydka, odrzucająca...


  7. 14 minut temu, Angel Sue napisał:

    Najpierw za nim biegasz- co jest dużym błędem na początku, później w odwecie olewasz i on to czuje.

    Potem znów biegasz, bo chcesz przeprosić. I facet ma dość.

    Po pierwsze to on powinien bardziej się starać na początku, ale to też nie znaczy, że dobrze jeśli strzelasz fochy, możesz byc równie dobrze miła, ale np. nie zawsze mieć dla niego czas.

    Oczywiście kobieta tez powinna się choć trochę starać na początku, ale tak w 1/3 w stosunku do tego co facet.

    Też kiedyś, jak byłam młodsza biegałam za facetami i zawsze, ale to zawsze źle się to kończyło.

    1. szacunek do siebie, to on ma się bardziej starać, a jeśli robi Ci wyrzuty, że się nie odzywałaś, mogłaś odpowiedzieć, że byłaś akurat zajęta i wyleciało Ci z głowy.

    2. bycie miłą o ile on na to zasłuży, jeśli zachowuje się bez szacunku, należy mu albo o tym powiedzieć np. kiedy się spóźni, czy chamsko odezwie, albo zdystansować się- np. kiedy Ci nie odpisze. Nie radzę kiedy on Cię olewa np. nie odpisując robić mu wyrzutów wprost, bo  wtedy powie, że się czepiasz i potraktuje  to jako atak, chłodnik tutaj znacznie lepiej działa,

    3. nie bycie na każde jego gwizdnięcie, a już na pewno nie narzucanie się mu, np. z tym dopominaniem o spotkanie, czy przesadnym przepraszanie. Za co? Że nie odzywałaś się jeden dzień? Był to błąd, bo potraktował to jako focha, ale też z drugiej strony nie powinnaś go za to przepraszać, a już na pewno nie w nieskończoność.

    4. nie strzelanie fochów- np. kiedy on Ci nie odpisuje, to się o to nie dopominasz, bo masz w końcu swoje życie, nie tylko jego, jeśli Ci odpisze, nie rób mu pretensji, ani fochów, ale też niekoniecznie Ty miej dla niego czas, bo bycie na pstryknięcie palca nie jest pociągające.

    Czy są to gierki? W pewnym sensie tak. Ale tak naprawdę, powinna się tak zachowywać szanująca się kobieta. Nie chodzi o to żeby wcale nie pokazywać, że Ci nie zależy, ale tylko wtedy kiedy on na to zasłuży. Pokazywanie, że Ci zależy, podczas gdy on się wycofuje, kończy się tym, że on jeszcze bardziej się odsuwa, bo wie w głębi duszy, że na to nie  zasłuzył.

    Otóż to, w samo sedno! 👏🏻


  8. On zwodzi Cie tylko,pogrywa sobie bo gdyby tak nie było juz dawno spotkalby sie z Tobą. Pewnie to taki internetowy pisarz- flirciarz i leci na kilka frontów. A gadac to można wszystko...licza sie czyny. Tracisz czas i w dodatku sama sie dopraszasz o kontakt, on widzi ze Ci zależy i dowartosciowuje sie tym, zwodzac Cie. Miej honor kobieto i olej go definitywnie, nie dawaj sie dalej wodzic za nos. 

    • Thanks 1

  9. 20 godzin temu, KermitZaba napisał:

    Yyy z miłości... Jakie dziewictwo? To przez tyle lat wracałaś z klubów z nowo poznanymi facetami i trafiałaś z nimi do łóżka, o czym sama wspominałaś i takie rzeczy teraz piszesz? To się całości nie trzyma... 

    A co do fragmentu, że jesteś dziwna... No zgadzam się, nim dłużej ciebie czytam, tym bardziej się w tym utwierdzam. Szczytem twojego dziwactwa były teorie, które pisałaś bardzo na serio, że obecne sytuacja z Covid-19 to plan NWO  i Billa Gates'a by dokonać depopulacji / zachipować świat i inne folarskie historie...

    Ha ha a ty dalej jesteś naiwnym.lemingiem łykajacym wszystko z TV, każda scieme 😂😂 krotkowzroczny de.bil. który dalej nie wie o co chodzi w tym cyrku zwanym pandemia 😂. Mnóstwo artykułów na te tematy zamiescilam tutaj ale pewnie nic nie przeczytales i dalej karmisz sie ta propaganda strachu w TV 🤦. Do takiego ...a juz nic nie dotrze, skoro po tylu miesiacach pandemii dalej nie wie o co w tym chodzi, nie widzi jak jest i nie wyciąga wniosków. A tak poza tym tylko udowodniles tylko ze nie umiesz czytać ze zrozumieniem 😂, bo owszem poznawalam w klubach facetow ale w większości tylko z nimi tanczylam, rozmawialam, ewentualnie sie poprzytulalam, trochę czułości i wracalam sama do domu a on w swoja stronę, może 3 razy było tak ze zostałam po imprezie na noc u faceta i NIGDY nie było seksu, tylko całowanie, przytulanie. Nie mowie ze byłam totalna cnotka ale seksu nie było ani razu i tak, jestem dziewica. Czytaj ze zrozumieniem bezmyslny lemingu 😊.


  10. Ja mam 28 lat i w tym wieku dziewictwo to raczej powód do wstydu, niejeden facet mnie odrzucił bo nie chciałam dac od razu...teraz juz nikt tego nie docenia, a jak sie jest kolo 30stki to juz pewnie mysla ze coś ze mną nie tak, ze dziwna jestem, aseksualna, z zerowym libido i takie tam...a ja po prostu chciałam to zrobić z miłości, a nie z samego pociągu fizycznego, ale żadna miłość nie nadeszła. Mam poczucie zmarnowanych lat 😔 głupia byłam...

    • Sad 1

  11. Dnia 16.01.2020 o 09:32, Gość gość napisał:

    Bardzo żałuję że tak mało uprawiałam seksu i zbyt długo byłam zbyt pobożna. Nie mam z tego nic oprócz samotności. Lepiej było grzeszyć a później żałować. Nie ma co liczyc na Boga, który nie nagradza za dobro i najgłębioej w duupie ma tych którzy są mu wierni. 

    Ja tez żałuje, nadal jestem dziewica mimo ze mam juz 28 lat, z seksem czekalam na prawdziwe uczucie i sie nie doczekałam, spotkały mnie same rozczarowania i rzygam facetami. Na ch.. Mi było zachowywanie cnoty?! Zastanawiam sie nad sprzedaniem dziewictwa, przynajmniej będę miała kasę i Już chyba nic do stracenia nie mam. 

    • Sad 1

  12. Dnia 25.02.2018 o 11:15, Gość gość napisał:

    To nieprawda, że mężczyźni nie patrzą z podziwem oraz we wiadomym kontekście na kobiety, które mają za sobą operacje plastyczne lub sporo różnego makijażu i upiększaczy na sobie. Znam sporo takich, którzy mają upodobania w takich właśnie kobietach. Nie wiem, z czego to wynika. Może to, po prostu, wpasowanie się w ich gusta, i tyle. Niektóre kobiety wyglądają naprawdę atrakcyjnie, korzystając z tego typu rzeczy, ale są też i takie, które mogłyby z sukcesem występować w horrorach, tak się zniekształciły tymi zabiegami. Obserwuję zachowania mężczyzn, kiedy mówią lub patrzą na kobiety po upiększeniu. Każdemu świecą się oczy. Taka prawda. Oczywiście - każdemu z tych, których znam ja, bo za resztę odpowiadać nie mogę. Myślę, że to może wynikać też z tego, że ładni ludzie, po prostu, przyciągają wzrok. A jeśli, do tego, są zadbani, modnie ubrani, ładnie pachną - to już w ogóle plusują. Jednak kobieta zadbana w sposób normalny, a kobieta "zadbana" w sposób "nienormalny", to dwie różne rzeczy, dwa typy piękna kobiet.

    Prawda


  13. 1 godzinę temu, 0101010 napisał:

    Boje się strasznie, ze nikogo w zyciu nie znajdę. Zawsze, kiedy sie z kims spotykam, druga osoba w pewnym momencie ochladza relacje. Nie wiem czemu. Boje sie, ze robie cos nie tak i odstraszam od siebie mężczyzn. Nie jestem nachalna i nie zabiegam az tak o kontakt. Jeszcze nikt nie raczyl mi powiedziec co sie stalo, ze w pewnym momencie przestalam go interesować. Zwykle slysze, ze jest jak bylo i nie szukal zwiazku lub cos w tym stylu, ale wczesniej twierdził inaczej. Co mam zrobić? Nie potrafię o tym nie myslec, bliscy znajomi twierdza, ze mam pecha do facetow, ktorzy sie tylko bawią a mnie meczy to, że to ze mna moze być coś nie tak

    Jak wygladasz, jak bys siebie opisała? Prowadzisz bujne życie towarzyskie czy raczej nie?


  14. 9 godzin temu, Mariusz4 napisał:

    Potraficie zainteresiwac sobą faceta? Inaczej niz wyglądem. Nie oczekiwaniem, ze będzie zabawiał. Cos od siebie trzeba dac, zeby bylo odwzajemnienie.

    Mam znacznie wiecej do zaoferowaia niż wygląd, mam swoje pasje i zainteresowania, jestem dosyć oczytana, bywam spontaniczna, nie ,,ksiezniczkuje", ludzie mówią ze fajna i mądra ze mnie kobieta. Jestem zadbana, maluje sie ale dosyc delikatnie, zawsze kobieco sie ubieram ale nie wulgarnie, nie pokazuje zbyt wiele, nie jestem atencjuszka. Staram sie być życzliwa, pomocna, mam dobre serce. I co mi po tym? Kiedyś miałam powodzenie, teraz juz prawie zerowe mimo ze wyglądam najlepiej jak do tej pory, nabralam pewności siebie. Tyle, ze konkurencja ogromna jak nigdy wczesniej, bo faceci maja mózgi napchane zdjęciami tych ,,modelek"z instargama i innych portali, tam nagle każda piękna jest, zdjęcia maja często poprzerabiane, upiekszone i rozneglizowane a faceci slinia sie do takich i co z tego, ze często to pustaki i atencjuszki żyjące portalami i fotkami? Nawet jeśli faceci w większości chcą takie tylko zaliczyć to pewnie nawet podświadomie chcieliby do związku ,,tak samo piękną" jak te na insta ale do tego fajna, mądra kobiete(lub chociaż taka która jest dobra w łóżku) tyle ze w realu widać więcej niedoskonałości u kobiet bo tutaj juz filtrów upiekszajacych użyć nie można... Ja jestem ładna i szczupla ale nie idealna, mam mały biust i zbyt okrągła twarz (chociaż nie pyzowatą) i mam wrażenie ze kiedyś nie miało to takiego znaczenia bo o wiele więcej facetów patrzylo na mnie z zainteresowaniem, a teraz malo który spojrzy dłużej niż przez sekundę. Może w ich oczach jestem juz w tych czasach bardziej przeciętna niż ładna, bo ładne to są te modelki z portali społecznościowych które sie tam lansują... A faceci mogą napisać do każdej (przynajmniej na instagramie jest taka opcja), nawet takiej która daleko mieszka, maja dzięki temu mnóstwo możliwości i wrażenie ze maja dużo opcji do wyboru...to wg mnie powoduje ze są ,,mniej wrażliwi" na urodę normalnych kobiet na ulicy, na ładne ale nieidealne kobiety spotykane w Realu bo przecież ,,zawsze mogę napisać do jakiejś sekssbomby" (ktora ma lepsze cycki chocby) na insta czy FB, nawet jeśli mnie oleje to napisze do drugiej, piątej, dziesiątej i będzie próbował do skutku...bo przecież wybór duży...tyle ze chyba nie zdają sobie sprawy ze niejedna taka laska 9/10 na zdjęciach może sie okazać 6/10 w Realu, bo zdjęcia ma mocna podrasowane, upiekszone... Ale oni sie napatrza na te ideały i pewnie o takich marzą w Realu...

    • Thanks 1

  15. Dnia 26.04.2020 o 19:43, Myszka98 napisał:

     Chcę kogoś kochać a tu nikogo na horyzoncie. Jestem normalną dziewczyną, czy naprawdę mi wszyscy muszą robić łaskę? Chcę być szczęśliwa, mieć z kim się spotkać, usłyszeć komplement itp. Mam dosyć samotności, inni mogą kogoś poznać a ja nie

    Ja tez 😒 i nie zanosi sie by sie to zmieniło... 


  16. 14 minut temu, 3310 napisał:

    I dobrze bo nic z tego nie będzie. Przyciągnie jest od razu albo nie nastąpi nigdy. Ten facet to jakieś kluski z makaronem i ma cię gdzieś. 

    No wlasnie...a dlaczego w gimnazjum dawalas mu kosza? Bo pewnie Ci sie nie podobał wizualnie i nadal nie pociąga Cie (bo to przyciaganie albo jest od razu albo wcale) ale nie widzisz innych opcji, innych kandydatow wokół Ciebie wiec postanowiłas dac mu szanse skoro jest ,,spoko"...zgadlam?


  17. Serio jesteś taka naiwna i zdesperowana ze nadal z nim jesteś? 🤦 on ma Cie w d...e i flirtuje z innymi a pewnie nawet zdradza, po to mu tinder- szuka kogos na boku. Miej szacunek do siebie i zerwij zanim on Cie rzuci (najpewniej dla innej)!


  18. Dnia 30.03.2019 o 17:18, Gość Ona napisał:

    Bo nie chcą zeby ich kobiety były podrywane przez innych facetów, dlatego tak pieprzą. Wiedza jak sami sue tym jarają, wiec chcieli by mieć kurkę w domu najlepiej zakompleksioną, żeby nie musieli sie wysilać bo inny ja złowi

    Tak, tymczasem kurka domowa im sie zaraz znudzi i zdradzają na boku gdy tylko jakąś ładniejsza pokaże ze ma chec na seks. Faceci to gnoje.

    • Thanks 1

  19. 33 minuty temu, Kassandraaaaaa napisał:

    przykro mi bo boje się ze ominęła mnie szansa na fajny związek.. ze coś ze mną nie tak, bo ciagle mi się w miłości nie układa 😞 widocznie tak ma być.

    Tajny zwiazek? On od początku Cie zwodził, bylas i nadal jesteś tylko zabawka, możliwe ze leci na kila frontów. Gdyby chciał to ja byscie byli razem. Miej honor i nie dawaj sie więcej zwodzic, urwij kontakt, to Ci wyjdzie na dobre. Wiesz co to szacunek do siebie? Chyba nie bardzo...


  20. 3 godziny temu, Kassandraaaaaa napisał:

    Ale on nie chce seksu bo nie było niczego między nami już od dawna 

    Ale wczesniej przecież sypialas z nim. No teraz to może sypia z inna ale nie wie czy to przetrwa wiec i tak ciebie chce mieć w rezerwie, na tyle mu sie znudzilas ze juz nie chce seksu (bo może mieć go gdzieś indziej) ale jak nie będzie miał innych opcji na seks o sie do ciebie zgłosi. Kto go tam wie co on myśli...fakty są takie ze cie zwodzi i bawi sie Ton! Widzi Twoja desperacje, bo kobieta mająca honor nie pozwoliłaby żeby tak długo jakiś typ ja zwodzil.

    • Like 1
×