starr
Zarejestrowani-
Zawartość
69 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
30-latek żona odeszła z dnia na dzień czy ma szansę poznać normalna do stworzenia rodziny?
starr odpisał Aaaannn999 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
I tu chcesz ją znaleźć? -
W czym ci pomóc? Chcesz by ktoś obcy podjął za Ciebie decyzję?
-
Że też jeszcze ktoś się na to łapie, przecież to stary numer...
-
Skoro usynowiłeś jej dziecko z innym partnerem, Piszesz, że Jesteś ojcem "na papierze" co zapewne znaczy, że dałeś nazwisko, to Jesteś prawnie jego ojcem, niezależnie od zgodności genetycznej. Kochasz małego, to staraj się nadal być w jego życiu jako ojciec. Alimenty pewnie będziesz płacił, bo w razie czego Twoja ex o nie wystąpi. Mam nadzieję, ze w razie powtórki z rozrywki zasadzisz jej bardziej siarczystego kopa niż obecny kochaś. A tak na przyszłość, to zalecam indywidualną terapię pod kierunkiem podniesienia poczucia własnej wartości...
-
Czy w takiej sytuacji dostanę rozwód z winy mojej żony ?
starr odpisał zr0 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
zr0, już Ci wcześniej pisałem, żebyś zadał wszystkie pytania adwokatowi. W połowie zeszłego roku wiele zmian nastąpiło w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym. Tu masz jeden ze znowelizowanych artykułów. Reszty dowiesz się u fachowca... Art. 63. Mąż matki może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu roku od dnia, w którym dowiedział się, że dziecko od niego nie pochodzi, nie później jednak niż do dnia osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. -
Czy w takiej sytuacji dostanę rozwód z winy mojej żony ?
starr odpisał zr0 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Na Twoim miejscu zadał bym wszystkie te pytania adwokatowi. -
Wzory pism są w necie - wpisz w wyszukiwarkę "wzory pism rozwodowych" i będą jak na tacy. A poza tym, żaden sąd nie udzieli rozwodu, bo jedna ze stron doszła do wniosku, że ta druga jest niedojrzała. Musi nastąpić, poparty zeznaniem świadka, trwały rozkład pożycia, czyli zerwanie wszystkich więzów fizycznych, duchowych i gospodarczych.
-
On chce to poukładać, ale jak długo te chęci w nim będą, tego pewnie nie wiem on sam. Pewnie do momentu aż usłyszy w jakimś drobnym sporze, że nie jest ojcem i nie będzie tu rządził. Na razie nie naciska na Ciebie i czeka cierpliwie na Twoją decyzję. Jak sądzisz, długo będzie czekał? Na teraz, blokujesz dwóch facetów swoim brakiem decyzji, nie ma w tobie obawy, że skończy się to tym, że jeszcze jakiś czas i żadnego z nich obok Ciebie nie będzie?
-
Masz dylemat - uczucia albo kasa. Podświadomie zdajesz sobie sprawę z tego, że kochanek nie będzie utrzymywał Waszych dzieci. Dlatego liczysz na alimenty, które zapewnią Tobie i dzieciom utrzymanie i racjonalizujesz swoje postępowanie tym, że sobie coś zrobi. Niczego gorszego nie zrobi sobie, niż to co sama mu robisz. Nie kochasz go, oszukujesz, ale kasę bezpośrednio, albo pośrednio ciągniesz od niego, a dodatek przez swój egoizm pozbawiasz go szansy na spotkanie kogoś dla kogo nie będzie opcją. Przecież Ty już się z nim zaocznie rozwiodłaś, pozostało go tylko uświadomić o tym fakcie.