Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarna+

Zarejestrowani
  • Zawartość

    931
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Czarna+

  1. Hej dziewczyny fajnie was wszystkich tutaj widzieć Mi też czasami brakuje tutaj pogaduszek i wymieniania się wspólnymi doświadczeniami. U nas na dzień dzisiejszy nie chce 2 dziecka. Jeszcze niedawno rozmyślałam kiedy itp. od listopada jak zaczęły nam się choroby i ciągłe szpitale to wiem, że z dwójką bym tak nie dała rady psychicznie. Mała nie łapie chorób typu " przeziębienia, grypy " ale łapie za to ciągle wirusówki. Biegunki, wymioty i trzydniówki już nie wiem jak sobie z nimi radzić. Raz w miesiącu zawsze musi coś złapać. Z 4 razy już leżeliśmy w szpitalu, żeby mała się nie odwodniła. Tydzień temu byliśmy w szpitalu z 3 dniówka ( gorączka i wysypka ) wyszła stamtąd z biegunką. 3 dni temu doszły wymioty jedno- dniowe i do dziś biegunka. Jak do poniedziałku nie przejdzie to zaś wizyta u lekarza. I tak się kręci... Czeka nas wizyta u laryngologa bo czasami Iga chrapie przez sen i ma tzw. bezdechy do 10 sekund podczas snu. Poprostu czasami psychicznie już nie wyrabiam. Zaczęłam robić się straszną panikarą sprawdzam każdy jej oddech. Lekko się zaksztusi piciem ja już wpadam w panikę. Chyba zaczynam wariować ... Póki mała nie zaczęła tak łapać wszystkiego to byłam bardziej nastawiona na " daj spokój nie panikuj tak dzieci mają " a teraz to mój facet trzyma zimną krew.
  2. Czas leci szybko niestety u nas ze spaniem ostatnio jakby huragan codziennie przechodził mimo, że ma rutynę codzienną to ten tydzień był katorgą nocną aż bałam się każdego wieczora Codziennie w innych porach chodziła spać 19,20,22,23 a wczoraj zasnęła o 21 wstała o 1 i do 3:30 nie spała " chciała się bawić " Dziś zasnęła o 20 ciekawe czy noc będzie spokojna Ogólnie czuję się już dobrze oby na długo. Mogłyby przyjść mrozy i trochę te wirusy pozabijać. Mam nadzieję, że wszystkie dziewczyny z naszego wątku tu trafia
  3. Kazd dziecko rozwija się w swoim tempie więc nie ma co patrzeć na dany miesiąc, że czegoś nie robi będzie gotowy to zrobi No a z tą przespaną cała nocą to pewnie troszkę poczekamy My z małą w szpitalu znowu Miała nockę z wymiotami nie mogliśmy tego opanować pojechaliśmy na sor mała się trochę odwodniła zostawili nas na nawodnienie na dwa dni jutro już chyba do domu bo mała się już lepiej czuje Oj ta moja córcia to łapie wszystko niech ten pechowy rok się już kończy i w następnym niech będzie lepiej No mam nadzieję, że reszta dziewczyn odwiedzi wątek Szkoda, ze starego nie ma zawsze można było się cofnąć wstecz po jakąś dobrą radę.
  4. No ja żałuję, że nie zrobiłam skrina mojego Szkoda było można zajrzeć i dokładniej sobie wszystko przypomnieć. Jak taki stary pamiętnik Oooo to remonty przed świętami
  5. U nas większość dziewczyn już urodziła ale jest jeszcze kilka dziewczyn co się starają
  6. No i dobrze twój facet powiedział jak ciocia chce się witać to niech przyjdzie sama a nie. Może ona specjalnie tak robi żeby ktoś się nią zainteresował lubi być w centrum uwagi. Dobrze, że to jeden takie ewenement w rodzinie Ja nie lubię jak ktoś mi uwagę zwraca jak ty to nazwałaś " matczyna wściekłość " właśnie mi się to załącza
  7. Też dostaliśmy w aptece te plastry aromactiv bo krople byle dla starszych dzieci niby lepiej śpi ale dalej jej zalega wszystko w środku. Przeczytałam o tym gałganku i wydaje się fajne spróbujemy dzisiaj może lepiej zadziała Jutro mamy wizytę u lekarza zobaczymy co powie. A co do przedszkoli to fakt mamuśki niektóre nie myślą wgl. Później nie dziwne, że dziecko jedno za drugim chore jak nie wyleczą do końca a już do przedszkoli puszczają. Już na samą myśl przeraża mnie żłobek i przedszkole
  8. Hej dziewczyny wpadłam się pochwalić moja Iga zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki. Co prawda są to na razie po 2 -3 kroki ale są i to samodzielnie Jestem z niej taka dumna, że musiałam wpaść i się pochwalić za 4 dni będzie u nas 10 miesięcy
  9. No właśnie moja też się tak cała odgina do tyłu i tak na wujku " google " czytałam, że dziecko tak może odreagowywać ból np ząbkowania. Też jej smaruje i plus psikam dentospetem. Nic nie pozostaje jak przetrwać te wszystkie zęby Dziś w nocy też się obudziła i tak jak zawsze o 3 wstaje na mleko to tak po 1 zaczęła marudzić. Popsikałam jej smoczka i dałam i spała do 6. Więc już wiedziałam, że głodna nie była tylko ją tam dziąsła bolały. A rano to wgl gryzak wsadziła do buzi rączkami bawiła się innymi zabawkami a tu twardo buzią gryzak trzymała
  10. Hej dziewczyny musze się pożalić... Od wczoraj jestemy z mała w szpitalu poparzyła sobie kawałek brzuszka i klatki herbatą... Mam takie wyrzuty sumienia, że nie umiem sobie z nimi poradzić ciągle jak na nią patrze to płaczę czuje się jak najgorsza matka świata Zrobiłam sobie herbatę i postawiłam na szafce dość wysoko w tym czasie szykowałam małej wózek, żeby ją ululać do spania a ona jakoś do tej szafki wstała i taką swoją gitarką ją siegła i strąciła i się jej wylała ... Dosłownie 2 sekundy nieuwagi i o 2 sekundy za dużo W tych wszystkich ciuchach od razu wrzuciłam ją do wanny I zaczęłam polewać chłodną wodą mokre ciuchy ściągłam , żeby jej się nie przykleiły zadzwoniłam na pogotowie i kazali do przyjadu lekarzy polewać wodą dalej. Opatrzyli na miejscu i przewieźli do szpitala. Jeden lekarz mówił, że oparzenie nie jest zbyt mocno poprostu trzeba hospitalizować, żeby jej blizna nie została inny lekarz zaś nastraszył, że po 3-4 dniach bedzie widać dopiero czy rana sie wgłębi czy się będzie goić czy będzie trzeba blizny usuwać laserowo czy jakimiś przeszczepami. Jestem przerażona i brak mi już sił. W tak mała chwile zdążyło się takie wielkie nieszczęście Wczoraj caly czas płakała dali jej leki przeciwbólowe i uspakajającą. Dziś juz jest lepiej nawet na tym brzuszku sama się kładła i nie płaczę na razie bez przeciwbolowych od rana. Ohh musiałam się wyżalić ...
  11. No to tydzień pełen wrażen nie ma co się przejmować i stresować skoro masz niedługo urodziny to pewnie szykuje jakas niespodziankę A jestescie zaręczeni? Może chce się oświadczył
  12. Ooo jak cudaśnie a miał przy tym jakies dolegliwości ? U nas luźna kupka tak 2 razy dziennie od 3 dni
  13. Hahah no to faktycznie namiot idealny
  14. No teraz takie czasy, że czego oni nie wymyślą Ale co to będzie jak nasze dzieci będą miały dzieci
  15. Właśnie zastanawialam się nad tymi rękawiczkami gryzakami wygląda na fajną rzecz a nie pcha ci za daleko do buzi ? Bo moja czasami tak daleko wszystko pcha,że ma odruch wymiotny i zastanawiałam się właśnie jak z tą rękawiczka czy jest szersza, że nie da rady całej ? No to jutro jak pogoda nam pozwoli to wypróbujemy czy będzie jej się podobać
  16. Nie ma czym się martwić jedne mają wcześniej inne później a nie które dopiero po porodzie. Ja miałam w 32 tygodniu dopiero a po samym porodzie i tak musiałam walczyć, żeby coś zaczęło lecieć
  17. Oo to ładnie wasze chłopaki jedzą Właśnie wróciliśmy od lekarza dała nam na próbę mleko Bebiko comfort , żeby zobaczyć czy kupki się zmienia. I na jej katar krople bo ciągle jej zalega śluz w nosie i w gardle też. Dostaliśmy skierowanie na wyniki z kału i krwi. Mówiła, że też kupki mogą być zielone bo dużo tego śluzu połyka. No i malutka waży 6 kg to wychodzi tak że 1kg przybiera w miesiąc
  18. Hej dziewczyny dawno mnie nie było miałam co nadrabiać Ciesze się że u wszystkich wszystko dobrze Maluszki rosną, przyszłe mamusie zdrowo wyczekują maluszkowi. A za staraczki trzymam mocno kciuki w końcu nadejdą te upragnione dwie kreski U mnie teraz trochę brak czasu na wszystko więc trochę rzadziej tu zaglądam ale cały czas o was pamiętam
  19. Ooo super dawaj znać na bieżąco jak tam idzie
  20. Dzięki za radę dzisiaj spróbujemy Niepokoi mnie też to, że mała ciągle ma odruchy jak do podnoszenia się. Podam jej swoje ręce to trzyma mocno i jakby chciała się podnosić. W nocy jak głodna wstaje to nim dam jej butelkę to cała głowa do przodu idzie. Już się naczytałam, że w tak wczesnym czasie może być to wzmożone napięcie mięśniowe
  21. W nocy spała czasami przez sen podskakiwała. Dziś jest tylko senna wstaje na karmienie i idzie spać dalej ale to podobno normalne Tak nie gorączkuje i nic innego jej nie dolega A rośnie faktycznie rośnie nam w oczach
  22. Gdybyś była w ciąży to beta Od 13 do 29 stycznia powinna już być znacznie duża. A od stosunku 13 grudnia beta byłaby już w tysiącach kiedyś też kupiłam takie testy, że na oby dwóch po czasie były lekkie drugie kreski a ciąży nie było
  23. Aaaa no to jakiś dobry ksiądz. Ciekawe jak będzie wyglądać u mnie. Dziś wieczorem się dowiem
  24. U mnie niby dobry ginekolog wszystkim trafił z płcią od samego początku a mi na pierwszym prenatalnym 13 tydzień powiedzial, że chłopiec będzie a 18 tydzień wyszła dziewczynka i tak zostało
×