Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarna+

Zarejestrowani
  • Zawartość

    931
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Czarna+

  1. Dora moje Gratulacje Wiedziałam od razu, że zaręczyny się szykują tylko nie wiedziałam, że z takim impetem Romantiko 🥰 Dziewczyny ja juz z igą w domu 🥰 Wszystko się ładnie goi teraz tylko smarujemy, żeby blizny nie było. A doktor zapewniał, że nic nam śladu nie zostanie
  2. O kurde faktycznie kiepska sytuacja była współczuję na prawdę Też nawet wrogowi nie życzę takich rzeczy ... Wiem wszyscy tak tłumaczą, że chwila nieuwagi ale jednak dusi mnie to w środku. Jak widzę jak wbijaja jej igly na pobranie krwi czy jak zmiana opatrunku to az serce się kraje . Chociaż dobrze, że w dzien nie płakała, że ją to nie boli bo inaczej bym siedziała i płakała razem z nia.
  3. Hej dziewczyny musze się pożalić... Od wczoraj jestemy z mała w szpitalu poparzyła sobie kawałek brzuszka i klatki herbatą... Mam takie wyrzuty sumienia, że nie umiem sobie z nimi poradzić ciągle jak na nią patrze to płaczę czuje się jak najgorsza matka świata Zrobiłam sobie herbatę i postawiłam na szafce dość wysoko w tym czasie szykowałam małej wózek, żeby ją ululać do spania a ona jakoś do tej szafki wstała i taką swoją gitarką ją siegła i strąciła i się jej wylała ... Dosłownie 2 sekundy nieuwagi i o 2 sekundy za dużo W tych wszystkich ciuchach od razu wrzuciłam ją do wanny I zaczęłam polewać chłodną wodą mokre ciuchy ściągłam , żeby jej się nie przykleiły zadzwoniłam na pogotowie i kazali do przyjadu lekarzy polewać wodą dalej. Opatrzyli na miejscu i przewieźli do szpitala. Jeden lekarz mówił, że oparzenie nie jest zbyt mocno poprostu trzeba hospitalizować, żeby jej blizna nie została inny lekarz zaś nastraszył, że po 3-4 dniach bedzie widać dopiero czy rana sie wgłębi czy się będzie goić czy będzie trzeba blizny usuwać laserowo czy jakimiś przeszczepami. Jestem przerażona i brak mi już sił. W tak mała chwile zdążyło się takie wielkie nieszczęście Wczoraj caly czas płakała dali jej leki przeciwbólowe i uspakajającą. Dziś juz jest lepiej nawet na tym brzuszku sama się kładła i nie płaczę na razie bez przeciwbolowych od rana. Ohh musiałam się wyżalić ...
  4. Do mnie jak przyjeżdżają kuzynki czy koleżanki z dziećmi i tak są z 2 lata czy 3 starsze od mojej to faktycznie moja się interesuje tymi dziećmi próbuje się z nimi bawić na swój sposób i nie szuka mnie na każdym roku ja w tym czasie mogę spokojnie wypić kawkę z drugą mamuska Po porodzie nie chciałam drugiego dziecka ale teraz zmieniłam zdanie tak z rok i będę chciał drugie, żeby dużej różnicy nie było. A mój to najchętniej juz teraz by drugie chciał
  5. Haha noo tak dokładnie tez u nas duzo frustacji jak chce cos zrobić a nie może albo jej nie wychodzi Ja mam łóżko kolo okna i ostatnio patrze co ona memla w buzi a ona sobie kwiatka z parapetu urwała i go jadła Tragedia Wczoraj tez odłożyłam suchy chleb w jednorazówkę i położyłam kolo drzwi bo mój wychodził i miał zabrac nie zdążyliśmy się obrócić a ona już jednorazówkę rozerwała i zaczęła jeść ten chleb Czasami za głowę się trzymam jak widzę co ona robi ale nie powiem śmiechu mamy z niej duzo
  6. To chyba nie będzie niespodzianki w poniedziałek tylko na weekend Czekam, czekam niecierpliwie
  7. No to już super rozkręcony u nas na razie chodzi przy meblach. Jak daje jej rękę , żeby szła to szuka drugiej ha A raczkuje biegając wręcz. Ostatnio ją przebierałam na łóżku i odłożyłam tylko pampersa na bok 2 sekundy dosłownie a ona na raczka szybko chciała mi uciec i spadła z łóżka na szczęście nic jej się nie stało Z chodzika tez sie wychylać zaczęła i raz po zabawkę się wychyliła to wypadła już więcej jej tam nie włożyłam. Tu gdzies mignie śmignie nie ma dnia by się gdzieś nie uderzyła. Dziecko kaskader Juz sie boję co to będzie jak zacznie chodzić
  8. Haha no to ciekawe, ciekawe za tydzien czekam na informacje co tam wymyślił
  9. No to tydzień pełen wrażen nie ma co się przejmować i stresować skoro masz niedługo urodziny to pewnie szykuje jakas niespodziankę A jestescie zaręczeni? Może chce się oświadczył
  10. Oo włączył się efekt szoguna przejściowe pewnie a zaczął juz sam chodzic ?
  11. U nas mała rośnie jak na drożdżach bardzo pocieszna jest Fajnie się patrzy jak rośnie i coraz to nowe rzeczy zaczyna robić. A u ciebie jak tam ?
  12. Właśnie rano o tym czytałam i tak cały dzień robiłam i na wieczór gorączki już nie ma i mam nadzieje, że już tak zostanie :)
  13. W nóżki miała. Tak normalnie macha nóżkami i w łóżeczku staje do barierek. Mamy syrop nurofen i czopki paracetamol czopki nic nie zbijają a nurofen zbija na dwie godziny a moge podawać jej go co 6 godzin to w nocy okłady jej robiłam. Ale dziś to samo pomaga na dwie godziny a tak caly utrzymuje sie 38,7 , 38,8, 38,5. Dzis zauważyłam, że ma troche katar i drugi ząb sie przebija przez dziąsło i teraz nie wiadomo co wywołało tą gorączke. Po wcześniejszych szczepieniach nie miała gorączek. Oo super u nas na podwórku w basenie sie pluskała wcześniej i kupiliśmy jej takie koło z siedliskiem, że nóżki jej tylko wystawały jak w chodaku :D Z tymi koronami to tragedia jest ciekawe kiedy w końcu wszystko otworzą i koniec tej szopki będzie
  14. @Dora co fakt to fakt z tymi plecakami. W tygodniu wybiore sie po chodak mysle, że po troszku dziennie nic złego jej nie bedzie. Na razie walczymy od wczoraj z gorączką po szczepieniu
  15. Ooo jak cudaśnie a miał przy tym jakies dolegliwości ? U nas luźna kupka tak 2 razy dziennie od 3 dni
  16. Oo no to masz co robić w dzień :D Moja zaczeła raczkować i stawać przy meblach i ciągle trzeba być koło niej bo sie obija. Moja w dzień ma czasami 2 czasami 3 drzemki takie po 1h czasami 1,5 h a w nocy tylko jedna pobudka na jedzenie :D
  17. Czy wasze dzieci tez czasami budzą sie w nocy z przeraźliwym krzykiem jakby miało zły sen ? Moja czasami tak średnio raz na trzy dni ma tak, że śpi i nagle jest krzyk płacz taki, że łzy grochy lecą jakby jej sie coś zlego śniło. Wyciągam ja wtedy z łóżeczka i uspakajam choć dalej ma zamkniete oczy i staram się ją wybudzić, żeby oczy otworzyła i czasami wystrczy, ze do niej rozmawiam całuje i przytulam a czasami musze dać jej mleko i wtedy juz spokój jest i spi dalej
  18. Karmicie swoje dzieci książkowo ? Ostatnio babeczka nad jeziorem zwróciła mi uwage, ze moje dziecko jadlo chrupka kukurydzianowego. Ja rozumiem, żeby nie faszerować dzieci zbyt wcześnie róznymi cieżkimi potrawami. Ale jak od czasu do czasu dam jej coś z poza " ksiazki " to świat się nie zawali. Tym bardziej, że po nowych rzeczech brzuszek ją nie boli i kupki ma normalne. Wyrodna matka nie dała marchewki tylko chrupka :D
  19. Ja to pamiętam zafascynowana byłam jak to będzie jak te Skurcze złapią jak to będzie wszystko wyglądać złapały w nocy już były regularne. Obudziłam mojego, że pomału się zaczęło, żeby wstał przyszykować torby itp on w panikę jedziemy do szpitala ja mówię spokojnie jeszcze prysznic muszę wziąć ogarnąć się I pamiętam, że właśnie opanowana byłam
  20. Teraz nie ma odwrotu A tak poważnie to nie ma co się bać każda z nas to przeszła. Musisz się nastawić psychicznie tak, że będziesz mogła w końcu przytulić dzidzię
  21. Hahah no to faktycznie namiot idealny
  22. No teraz takie czasy, że czego oni nie wymyślą Ale co to będzie jak nasze dzieci będą miały dzieci
  23. Właśnie zastanawialam się nad tymi rękawiczkami gryzakami wygląda na fajną rzecz a nie pcha ci za daleko do buzi ? Bo moja czasami tak daleko wszystko pcha,że ma odruch wymiotny i zastanawiałam się właśnie jak z tą rękawiczka czy jest szersza, że nie da rady całej ? No to jutro jak pogoda nam pozwoli to wypróbujemy czy będzie jej się podobać
  24. Nie ma czym się martwić jedne mają wcześniej inne później a nie które dopiero po porodzie. Ja miałam w 32 tygodniu dopiero a po samym porodzie i tak musiałam walczyć, żeby coś zaczęło lecieć
×