Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smart

Zarejestrowani
  • Zawartość

    125
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez smart

  1. smart

    Znajomość przez internet-co dalej?

    Nie jechać, on powinien przyjechać, ale to ma gdzieś.
  2. smart

    On chyba przestał się starać

    Widać za bardzo.
  3. Co widzisz w innych - istnieje w tobie.
  4. smart

    Pomóżcie mi go zrozumieć

    Za szybko. Za krótko gonił króliczka, dogonił, ... marazm, ... stagnacja, ... koniec. Chociaż gdyby była miłość to by nie przeszkadzało.
  5. smart

    wielka milosc a potem.. ..gorzkie rozczarowanie

    Mój jedyny jako młody "siur" też mi różne kity wstawiał, raz nawet go rzuciłam, bo przesadził. Ale jeśli jest uczucie i ciągnie was do siebie mocno, można jakoś przeżyć te mini obciachy. Ważne, żeby w którymś momencie zaczął być już szczery. A z drugiej strony mam alergię na zaliczających panienki. Takiego bym nawet kijem nie tkła. Fuj.
  6. smart

    Głupi żart

    Daj sobie na wstrzymanie. Przeprosiłaś i starczy. Przestań się samobiczować i walczyć o jego uwagę. Teraz czas na odsunięcie się. Jeśli mu się podobasz po pewnym czasie samo się ułoży. Ale nadskakiwania faceci nie znoszą.
  7. smart

    wielka milosc a potem.. ..gorzkie rozczarowanie

    No to mu powiedz: Twoje teksty brzmią identycznie, jak te z kursu uwodzenia słowo w słowo. Zobaczysz, co odpowie. Boisz się, że się Dżolo pogniewa i cię zostawi?
  8. smart

    Odejść ? Czy tkwić w toksycznym związku?

    Taki masz wzorzec rodziców - też ojciec poniża matkę? Przy pierwszej akcji powinnaś była reagować .
  9. smart

    wielka milosc a potem.. ..gorzkie rozczarowanie

    Ale o co ci chodzi, autorko, jesteście teraz razem?
  10. W przypadku, gdy w jakimkolwiek sklepie/lokalu jakiś cieć próbuje was wygonić "bo bez maseczki", robicie następująco: 1) Wyjaśniacie cieciowi treść Poz. 697 par. 18 ust. 2 pkt. 3 (str. 13) Dziennika Ustaw RP, (Dz.U. Poz. 1066 (19 czerwca 2020 r.) §19 pkt 3 podpkt 3.)gdzie wyraźnie stwierdzono, iż "obowiązku [noszenia maseczki] nie stosuje się w przypadku [m.in.] osoby, która nie może zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia" - i wyjaśniacie, że wy właśnie jesteście taką osobą, bo noszenie maseczki powoduje u was duszności. Pamiętajcie, ze nie musicie okazywać żadnych zaświadczeń. Proponujecie cieciowi, aby się odczepił - wyjaśniając, że jest to jego ostatnia szansa na uniknięcie kłopotów. Warto także pamiętać, że w ogóle narzucanie ludziom noszenia maseczek w drodze rozporządzenia jest z mocy prawa nieważne - bo można byłoby to uczynić wyłącznie w drodze ustawy; sądy obecnie "hurtowo" uchylają tysiące nałożonych mandatów "za nienoszenie maseczek". 2) Jeśli cieć upiera się przy swoim - wyciągacie "komórkę", robicie mu zdjęcia oraz włączacie nagrywanie. Pytacie go o nazwisko i stanowisko pracy - bo trzeba mieć dowód, kto wam uniemożliwił skorzystanie z możliwości dokonania zakupu (bądź skorzystanie z usługi). Możecie jeszcze raz - nagrywając - przepytać go, o co mu właściwie chodzi, aby pozostał "ślad" w postaci nagrania, że nie pozwolono wam dokonać zakupów. 3) Dzwonicie na najbliższy posterunek policji (wpiszcie w telefon ich numer jeszcze w domu, bo 112 w zasadzie jest tylko dla przypadków nagłych) i prosicie o przyjazd patrolu. Gdy przyjadą - zgłaszacie dokonanie przez personel sklepu/lokalu wykroczenia z art. 135 Kodeksu Wykroczeń, jeśli chodziło o przeszkadzanie w zakupach, lub z artykułu 138 jeśli chodziło o uniemożliwienie skorzystania z usługi. Prosicie o spisanie personaliów ciecia (oraz innego personelu, jeśli przyglądał się, a nie reagował - to są świadkowie!) oraz o sporządzenie protokołu, bo zamierzacie skierować sprawę do sądu. 3a) Jeśli odmówią przysłania patrolu - nie ma dużego problemu, pamiętajcie o zdjęciach, nagraniach oraz dobrze byłoby wziąć personalia paru świadków zdarzenia - i możecie stosowne zawiadomienie złożyć na komisariacie - dokładnie, ze szczegółami opisane. 4) Sprawę wytaczacie nie cieciowi - tylko firmie, która go zatrudnia, domagając się np. "1 mln zł. odszkodowania za straty moralne". Może pełnego miliona nie dostaniecie, ale jakieś 100-300 tys. zł. jest całkiem realne. Dobrze byłoby przedtem pogadać z jakimś radcą prawnym lub adwokatem, jak to najskuteczniej przeprowadzić.
  11. smart

    Co o tym wszystkim sądzicie?

    Czyli nie było potrzeby zrywać, kończyć czegoś, co nie istniało.
  12. smart

    Potrzebuję rady z innego punktu widzenia

    Autorko, rzuć pod nosem znienacka: Chyba cię rzucę, działasz mi na nerwy/ Chyba musisz zacząć szukać mieszkania... lub coś podobnego. Tak od niechcenia, żeby nim wstrząsnęło. Wstrząśnie oczywiście tylko jeśli mu na tobie zależy. Nigdy nie będziesz partnerką do seksu jeśli będziesz mu matkować. To budzenie do pracy to już szczyt. Zacznij być enigmatyczna i nieodgadniona, może coś do tego zakutego łba dotrze.
  13. smart

    Co o tym wszystkim sądzicie?

    Nie widziałaś się z chłopakiem rok, czy z jego matką?
  14. (...) syn ... jest calym moim swiatem (...) To żona jest całym twoim światem. Jesteście jednością.
  15. smart

    Co robić??

    A dlaczego to nie on śpi na materacu?
  16. smart

    Bezsensowne życie

    Autorze, mamy pono dar tworzenia, tylko jeszcze się do tego musimy dokopać. Stwarzaj więc siebie szczęśliwego z miłością życia u boku. Jeśli zrobisz to prawdziwie - to tak się stanie.
  17. smart

    Koszt badania wariografem

    Może to ten sam;)
  18. smart

    Jak go nie stracic

    To zależy w jakim wieku spotka się miłość życia. Jeśi w wieku 19 lat, to wyszumienie się będzie już z tą jedyną. Żaden prawdziwy mężczyzna nie będzie się puszczał, bo tak trzeba.
  19. smart

    Rozgryźć faceta

    Autorko, zapytaj go, czy byłby zazdrosny gdybyś spotykała się z innymi chlopakami.
  20. Co widzisz w innych istnieje w tobie.
  21. smart

    Nie podobam się mu

    Albo kryptogej.
  22. smart

    Problem z facetem

    A jakby wracał z pogrzebu, toby była wina trupa?
×