Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Angelin

Zarejestrowani
  • Zawartość

    197
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Angelin


  1.  

    9 minut temu, P@ulina napisał:

    Kurczę dałaś mi kolejna nadzieję bo idę podobnie jak Ty.. Dwa transfery nie udane a teraz szykuje się na punkcje w czwartek i jak będzie ok moje endometrium to mam mieć transfer we wtorek 😊 bardzo się bałam świeżego transferu ale może jednak nie taki diabeł straszny i mnie też się uda bo też będę miała accofil 🥰  

    Iryzko jak w poniedziałek miałaś punkcję to kiedy podali Ci wlew? We wtorek?? Kurde aż jestem podekscytowana tymi myślami co to będzie.  Nawet pestkę awokado włożyłam do wody z nadzieją na wykiełkowanie 😁😁😁🍀

    Na pewno już teraz się uda!✊✊✊ Ty ten wlew robisz bez badania immunologii tak?


  2. 1 minutę temu, P@ulina napisał:

    A jaka masz aktualnie dawkę? Miałaś robione badanie lh i fsh?  Bo mnie w klinice  nikt nie zlecał ale zrobiłam  sama i pokazałam go mojej gin i ona na podstawie wyniku zmienila mi lek. Chciała mi dac główną dawkę gonalu bo mam 29 lat czyli względnie młoda jestem ale po stosunku lh do fsh (lub na odwrót) dała mi jednak menopur 300 i gonalu już  wcale. I dało to efekt bo stymulacja idzie szybko i w czwartek już punkcja 🙂 

    O Dzięki,  może jest to jakiś pomysł .. te badania robiłam na samym początku jak szliśmy do kliniki we wrześniu..  może faktycznie powtórzę,ale nie wiem czy wynik będzie miarodajny przy braniu antykoncepcyjnych?

    A ogólnie miała raz 300 gonalu, później dołożono 75 menopuru,  teraz miałam 150gonal+150menopur i na koniec znowu dodatkowe +75menopuru i wydaje mi się że może być tak jak piszesz bo zawsze po tej dodatkowej dawce menopuru była poprawa 😉

    Aja  dzięki,  ale ja nawet nie zaczęłam brać progesteronu bo już na punkcji było powiedziane, że transferu nie będzie...


  3. W Gyncentrum jest program 2+1, płacisz 13.900 czy jakoś tak i w tym są 3 procedury z wizytami i podstawowymi badaniami krwi przy stymulacji. Jak uda się przy pierwszym podejściu to oddają 3900 chyba. Szczegóły bez problemu znajdziesz na stronie 😊

    A refundacja leków jak wszędzie do 3 stymulacji na NFZ


  4. 36 minut temu, P@ulina napisał:

    O prosze czyli ta stymulacja druga wejdzie nadal w pierwszą procedurę?? Jeśli tak to Wow! Który lekarz Cię prowadzi? 

    Wygląda to tak, że przy tej stymulacji płaci się za punkcje (1000zl +mrożenieok 500zl) druga opcja jest taka że teraz się nie płaci (bo wlicza to w program), ale przy tej drugiej stymulacji już będzie trzeba zapłacić za punkcje,czyli przysługuje jedna A jak będzie więcej to się dopłaca. Niestety w tym wszystkim muszę pamiętać,że refundacja do leków jest tylko do 3 stymulacji..  więc teraz będzie ostatnia 😪 ale wizyty wliczając w program więc zawsze coś do przodu 😉 prowadzi mnie Dr Mercik i to była jego sugestia, ale nie wiem czy przy kolejnej stymulacji zostanę u niego bo słaby efekt A on nie chce dac wyższej dawki...


  5. 1 godzinę temu, Milach napisał:

    Dziś dostałam informacje od lekarza, że z 9 zaplodnionych komórek zapłodniło się 9 natomiast w drugiej dobie 3 obumarły i na dziś mamy 5 zarodków. Lekarz poinformował Nas że mrożenie zarodków odbędzie się wcześniej niż przewidywał bo w środę i do środy dostaniemy informacje ile faktycznie zarodków z nami zostanie. Po odebraniu tej wiadomości oczywiście kłebią mi się czarne myśli że do środy to już nie będzie co mrozić 😞 od 9 rano czyli od odebrania tej wiadomości o niczym innym nie myślę 😩

    Myśl pozytywnie! Będzie dobrze! I tak już masz super wynik i na pewno bedzie co mrozic💕💕


  6. 13 godzin temu, P@ulina napisał:

    U mnie też Gyncentrum tyle ze Czwa-Kato ale lekarze ci sami 🙂 moja gin też nie podejmie się operacji torbieli która mam bo jest na jajniku który jeszcze w miarę funkcjonuje. Aktualnie przy stymulacji w piątek miałam na nim 6 pęcherzyków  (dwa 13mm i cztery 9mm) a na lewym jajniku zniszczonym przez operację miałam tylko jeden pęcherzyk 13 mm. Jutro kolejna wizyta i zobaczymy czy rosną czy nie 🙂

    Ty na jakim jesteś aktualnie etapie bo już nie pamiętam, przepraszam, tak dużo nas tu że mi się mylą wszystkie dziewczyny 😛

    Jasne 😉 jestem po drugiej stymulacji- ostatnio było ok 5 pęcherzyków A pobrali tylko 3 bo nie mogli się do tamtych dostać przez zrosty albo torbiel - ostatecznie 1 zarodek... teraz ok 3 pęcherzyki ale wyszło, że 1 ładna komórka i decyzja o mrożeniu. W nowym cyklu będzie kontrola i się okaże kiedy kolejna stymulacja. Także u mnie jest dużo gorsza reakcja..

     


  7. Dnia 12.06.2020 o 22:44, P@ulina napisał:

    Gdzie się leczysz? Jestem ciekawa czy to taktyka jednej kliniki czy standard. 

    Czyli mamy podobnie, ja 30 lat. Niskie AMH przy endo i po operacji i znowu torbiel.. U mnie nie ma opcji powtarzać operacji bo rezerwy spadną do 0..

    Gyncentrum kato. Ja myślę, że to standardowe podejście chyba że ktoś ma wysokie AMH i endo np 1st. Ja mam IV


  8. 4 godziny temu, Dzoana82 napisał:

    Stymulacja przypadła mi na styczen-luty 29.02 mialam transfer swiezy. 5 blastocyst sie udało wychodowac. Przerwa z powodu pandemii. I teraz w maju mialam transfer mrożony, nieudany. Właśnie mam 4 dc. Zaczęłam brać estrofem i 22 .06 mam wizytę w 14dc na podgląd endo i ustalenie daty transferu. Torbieli nie kazali usuwać, ona ma ok 3cm. 2 lata zwodzili mnie moi lekarze ze ona nie przeszkadza w zajściu w ciążę, ale jakoś ciazy nie było...:(

    Też mam torbiel endo i też z nią mnie normalnie stymulują..


  9. 4 minuty temu, Aja napisał:

    Hej. Cieszę się że stymulacja jednak zakończy się punkcja. Mam nadzieję że transfer też się odbędzie bez przeszkód. Rozumiem że nie będziesz chorować bladtocyst skoro zakładasz transfer już w poniedziałek?

    Dziękuję 😊 

    Ostatnio miałam podana w 2giej dobie (3cia dobra to wtedy wychodziła niedziela), ale lekarz wtedy od razu przy punkcji powiedział,że transfer w 2giej więc obstawiam,że teraz będzie zaraz po weekendzie. Kiedyś gdzieś czytałam,że jak ktoś ma mało komórek to nie czekają do 5tej doby, bo zawsze jednak szanse są większe u mamy 😉 i pewnie chodzi o to żeby nie skończyć z niczym...


  10. Jak będzie dobrze to przypuszczam, że transfer będzie w poniedziałek. Wiem, wiem, że ilość nie jest równoznaczna z jakością itd ale wiadomo,że zawsze się chce dużo pięknych komórek 😁 

    Eh strasznie jest to ciągle odkładanie wszystkiego w czasie.. jeszcze żeby ten czas działał na naszą korzyść..  nie wiem  czy są bardziej cierpliwie ludzie na świecie niż my 😁 ale tak, to wszystko dla naszego dobra więc trzeba się dostosować. Damy radę ✊✊✊


  11. 1 minutę temu, Milach napisał:

    Mamy punkcje tego samego dnia ❤️ Stresujesz sie?

    Coraz bardziej, bo cała ta stymulacja to jeden wielki stres jak co wizytę słyszałam, że to nie ma sensu i trzeba będzie przerwać stymulacje... teraz się martwię jak będzie z jakością komórek...bo sam zabieg to w sumie nic, gorzej będzie czekać na informacje o efektach...🙈


  12. Beta myśl pozytywnie, odpoczywaj i na pewno będzie dobrze ❤

     Malagosia niesamowita wiadomość! Gratulacje ❗

    Ja miałam wczoraj znowu usg i 3 pęcherzyki rosną,  na piątek rano mam wyznaczoną punkcje. Trzymajcie kciuki żeby były super komórki 🤞 lekarz przewiduje 2 co i tak byłoby super w moim przypadku...

    Lekarze u Was przy długim protokole bardzo przywiązują uwagę do edtradiolu?


  13. 7 minut temu, P@ulina napisał:

    Ja przy pierwszej stymulacji miałam te same dawki co Ty i miałam pobranych 5 komórek z których były 3 zarodki. Amh wtedy przed stymulacja 0.64

    Aktualnie nie wiem jakie amh i dzis zaczęłam druga stymulacje ale tym razem menopur 300 i zobaczymy jak to będzie. 

    Jakie masz amh że takie dawki nIe daja rady?

    Moje AMH 0.7... dr powiedział że być może mam tak zniszczone jajniki przez endometrioze że nie reagują na stymulacje

    Trzymam kciuki za Twoją kolejna stymulacje, oby wynik był co najmniej taki jak ostatnio a nawet lepszy 😊


  14. 3 godziny temu, Aja napisał:

    Hej. Jak sytuacja u ciebie że stymulacją?

    Dzięki, więc wyszło że są 3 pęcherzyki ok 12 i 10 cm (8 dzień stym). Pani Dr stwierdziła,  że nic z tego nie będzie i faktycznie trzeba przerwać bo przy tych dawkach i tym dniu powinny być większe ... wyniki edtradiolu też bardzo niskie i w sumie poprzednio było podobnie bo na dzień dzisiejszy wyszło 68 (ostatnio skończyło się na 380). Poprosiłam czy może zwiększyć dawki leków i z wielkim oporem, ale dodała mi kolejne 76ml menopuru i we wtorek znowu kontrola więc się okaże czy jest reakcja..

    Z jednej strony oczywiście też mam wątpliwości czy kontynuacja ma sens, a z drugiej jeśli bym dopuściła to byłby już 2gi cykl na lekach z refundacją. A jednak jest jakaś szansa że coś się uda...? nie wiem co robić... myślę, że kolejne usg i wyniki z krwi pokażą jednoznacznie czy będzie punkcja.

    mało tego, wyszło na to,że z ich założeniem że dawka 300 to Max, trzecie podejście nie ma nawet sensu bo można założyć że reakcja będzie taka sama. Porażka. 

     


  15. 15 minut temu, słoneczko1988 napisał:

    Po ppzytywnej becie , sprawdzić i wtedy decyzja. Nic innego nie dostałam.  Stresuje się to będzie mój 3 transfer, już bym bardzo chciała żeby się udało.  Ceny w klinice podnieśli strasznie , sam transfer o 500 pln dodatkowo trzeba zrobić test na covid😱 300 pln. 

    A gdzie będziesz robić ten test na covid? U mnie w klinice 400


  16. 2 godziny temu, słoneczko1988 napisał:

    Angelin to nie są duże dawki. Miałam podobnie za pierwszym razem 3 komórki tylko. Za drugim podejściem miałam menopur 300 i pobrali 9 😉

    Ja za pierwszym razem miałam gonal 300 i po pierwszej kontroli +75menopur i przynajmniej było co pobrać... No nic, właśnie czekam na wyniki hormonów i wizytę, zobaczymy co będzie 🙄

    Dzięki! 


  17. 1 minutę temu, Aja napisał:

    Hej. Mi po pierwszej nie udanej stymulacji. Menopur 150. Lekarz powiedział że w takim razie przy następnej udamy, że nie ma wyniku amh i go pominiemy w wyznaczaniu dawek leku. Będziemy traktować mnie jak pacjentke oporna na stymulację i  będziemy reagować tylko na wyniki estradiolu i wynik USG. Jeśli to nie pomoże to będziemy kombi owac z łączeniem leków.

    Ma to też źle strony. Żebyś nie myślała że ty całkiem bezpieczne. Dwa razy następne byłam przestumolowana i transfer odroczony. Za drugim razem jajniki po 15 cm. Ale miałam wybór. Albo nie mieć zarodków. Albo mieć zarodki i hoperke. Dla mnie wybór był prosty.

    Szok, zupełnie inne podejście 🤔 mogłabyś przypomnieć w jakiej klinice jesteś? Czyli ewidentnie potrzebuje innego podejścia skoro to jest nieskuteczne... No nic to jutro się okaże co dalej A w kolejnej próbie zmienię lekarza jeśli ten nie będzie miał innego pomysłu na mnie.

    Ciekawe czy jutro w 8 dniu stymulacji będzie już za późno żeby w tym podejściu zwiększać dawki.. 


  18. 45 minut temu, kiteras napisał:

    Też myślałam o akupunkturze ale się boje 🙈 mam fobie na igły. Ciekawe czy to faktycznie pomaga 

    Nie ma czego się bać,  zresztą jak się leży to nawet tych igieł się nie widzi 😉 A one są strasznie cieniutkie. Poprzednim razem przed i w trakcie calej procedury chodzilam

    Chyba można tylko wierzyć że pomaga bo nigdy nie wiadomo czy to właśnie to miało wpływ 😉 A jak robi doświadczona osoba to na pewno nie zaszkodzi 👌

    • Like 1
×