TwojaMuuza

Myślę, że nie ma się co zastanawiać nad tym jak się zachować zeby przyciągnąć faceta. Trzeba się zachowywać normalnie, bo jak facetowi spodobasz się nienaturalna to znaczy że w naturalnej odsłonięcie cie nie zaakceptuje;) więc albo wóz albo przewóz

Najlepiej być sobą;)

Poczekaj, zobaczysz jak sie wyklaruje sytuacja i będziesz wiedziala czy coś z tego będzie czy nie.

Spokojnych snów wam życzę;)

Podobno nie uważacie dnia walentynki, a życzenia sie wysypały.??

O oomasakra, ha

No tak to jest, kiedy jedno chce to drugie nie. A pozniej na odwrót jest, że to pierwsze juz nie chce a drugie chce. A do miłości zmuszać nie przystoi bo nic z takiej wymuszonej miłości sie i tak nie wykroi.

Dzien dobry Nie wiem czy to co dostałam mozna nazwać walentynką;)

Oglądajcie

Ale mialam dzien. Najpierw zaatakowała mnie sfora psów , dobrze,ze wlasciciel je zatrzymał. Pozniej wpadłam w poślizg i zatrzymałam się tuż przed drzewem. A teraz jeszcze wysadziły mi korki na całej chacie...masakra. co prawda dzis 13 ale nie piątek a sobota.

Zrelaksowałam się i jestem wykończona, Dobranoc;) przyjemnych snów

Hahahaha, Maestro rozkochal i znikł, zostawil niedosyt i taki to z niego Maestro

Dlaczego? A jaki program oglądasz?

Na dwa tyg wyjechać? O matko to cala wieczność. A jak tu się połapać po powrocie? Tego zawsze się bałam i tez nie jeżdżę

Żartowniś!!

Dokładnie, nigdy nie bierz tego o co musisz się bić, bo to znaczy, że to nie ma być twoje.

Nie warto, ani o kobietę ani o mężczyznę

Moja koleżanka z pracy jest hipokrytką i dupolizuską. Podlizuje się szefowi, że jest taka pilna i tak samo mysli jak on. Wszystkie jego pomysły są dla niej jak najbardziej na tak, chociaż od razu widać że coś nie zdaje egzaminu to ona i tak głośno przytaknie, ze jest super. A kiedy on nie widzi robi zupelnie inaczej. Kurna chyba ja podpiernicze, wkurza mnie ta ...ka.

No coo, serio piszę. A szef jej wierzy, chyba dzis zistane dłużej i podrzucę myśl szefowi;) Za to ,ze głośno z uśmiechem na twarzy mysli ze robi ze mnie glooopa

Ale ktos ma bujną wyobraźnię i dopisuje sobie;)

Dzien dobry, cieszę się, że nie zniknęliśmy;)

Mało, Mało tego śniegu, mieliśmy robić korytarze a nie wypustki. Niech pada i niech będzie prawdziwa zima;)

Ojj chyba bedziemy robic te korytarze;)

No futra to akurat nie mam z racji, że kocham zwierzęta i nie jestem za ich zabijaniem. Najgorsze, że pompon od czapki ucięłam bo myslalam ze będzie lepiej a czapka sie rozpadła;)