Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kinga123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    399
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kinga123

  1. Kinga123

    In vitro 2020

    Dziewczyny znam osobę, która pracuje w szpitalu, wszyscy jej domownicy są na kwarantannie (co najmniej 7 osób) a ona nie, poniewaz jest często testowana i jej wynik wyszedł negatywny. Chętnie by została w domu w razie co, ale wg sanepidu nie trzeba jej izolować ... Co najmniej 3 domowników w tym jej 1 dziecko ma wynik pozytywny. Dziwny jest ten kraj...
  2. Kinga123

    In vitro 2020

    Hej program Warszawski jest dla mieszkańców Warszawy, ale jest też program mazowiecki. Wprawdzie są podobno odległe terminy ale warto sie zainteresować i w razie co radzę zapisać się na zaś- zawsze można zrezygnować z wizyty. W razie co może przyda się w staraniach o rodzeństwo. Ostatnio gdzieś mi mignął nawet artykuł, że jest przedluzony na chyba kolejne 2 lata.
  3. Kinga123

    In vitro 2020

    Kochana trzymałam za Ciebie mocno kciuki, strasznie mi przykro
  4. Kinga123

    In vitro 2020

    Powiem Wam Dziewczyny, że śledzę to co się dzieje na ulicach jako odpowiedź na zaostrzanie prawa do aborcji i gdyby nie te leki obniżające odporność, oczekiwanie na rozpoczęcie procedury z wszystkimi wynikami to już dawno byłabym na proteście. A tak to siedzę i się biję z myślami cały czas, czemu mnie tam nie ma... Dziś moja walka jest ważniejsza. Dużo zdrowia i siły dla nas, abyśmy nigdy nie musialy dokonywać tak trudnych wyborów
  5. Kinga123

    In vitro 2020

    Czyli jednak nie pękają trzymam kciuki za tę parkę komóreczek by stały sie malymi bobaskami
  6. Kinga123

    In vitro 2020

    Kochana będzie dobrze Lekarz wie co robi, przepisywał ten zastrzyk pewnie tysiace razy. Postaraj się chociaż trochę zrelaksować, zrób coś dla siebie. Trzymam mocno kciuki
  7. Kinga123

    In vitro 2020

    Aj Dziewczyno Ty to masz przygodę. To leżenie po zastrzyku z obawy, że pecherzyki pękną... Pregyl to ten zastrzyk przed punkcja? Jeśli tak to kochana nie wiem czy pękną, chyba każda z nas go brała przed punkcją i było ok, były komórki z tych punkcji także chyba nie pękały a tak z innej beczki to się zastanawiam, czy już ze stresu świrujesz czy lekarz Cię jakoś tak nastraszył?
  8. Kinga123

    In vitro 2020

    Hej u nas problem z nasieniem i pco. Na 5 transferów 1 raz były podawane 2 zarodki, pozostałe pojedynczo bo byly wg lekarza dobrej klasy. Teraz szykujemy się do 2 procedury i nowy lekarz mówił że woli podawać u nas po 1 zarodku jako blastocysty, ale zobaczymy jeszcze. Ufam mu. Nigdy beta nawet nie drgnęła, więc zawsze to dodatkowa szansa na transfer i ciążę.
  9. Kinga123

    In vitro 2020

    To super że zrobią. Trochę ryzykują, ale szacunek dla Takich Lekarzy kciuki za jutro
  10. Kinga123

    In vitro 2020

    m_art_a jestem z Tobą, trzymam mocno kciuki
  11. Kinga123

    In vitro 2020

    Motylek trzymam kciuki by to był ten zarodek. Jak jest jeden to uważam że może lepiej mu będzie w brzuszku mamy niż w labo. Nie ma sensu go hodować dalej, jak jest ok to i w brzuszku będzie mu dobrze. Trzymam kciuki
  12. Kinga123

    In vitro 2020

    W novum miałam transfery 3dniowych zarodków (zarodki mrozone 2dniowe) raz rozmrozili 2 zarodki i hodowali do blastek. Teraz dr chce hodować zarodki do stadium blastek. Także bywa różnie. Co do tego czy po weekendzie będzie po wszystkim to zależy, może być ale może się przeciągnąć na poczatek kolejnego tygodnia. Wszystko zależy od pęcherzyków.
  13. Kinga123

    In vitro 2020

    Hej Dziewuszki, chciałam Wam powiedzieć, że jestem na świeżo po spotkaniu wstępnym do invitro z innym niz dotychczas lekarzem w ramach tej samej kliniki. Już przeszliśmy 1 pełna procedure z 5 nieudnymi transferami. Jestem pełna nadziei, konkretny lekarz, poprosił o pewne badania, ale już wdrożył jakiś lek by od kolejnego cyklu mnie stymulować. Z racji słabego nasienia, chce powtórzyć badanie i mąż ma w razie co zamrozic nasienie, jakby w dniu punkcji nasienie było niewystarczające. Bardzo fajna opcja, bo przy pierwszej punkcji mąż oddawał nasienie 2 razy. Wprawdzie zapłodniły sie wszystkie komórki ale się tym zestresował, więc teraz będzie spokojny. Działamy dalej, a we mnie wstąpiła nowa energia. Lekarz na koniec dodał i myśleć proszę pozytywnie, bo się uda. Poprzedni mówił zobaczymy. Takze trzymam za Was kciuki mocno i jeśli któraś z Was chce zmienić lekarza to zmieniajcie Ja mam pco, wiec naturalnie mialam cykle 35 dni, a od 1,5 roku przygody z invitro to była loteria. Ale punkcję mialam kolo 10 dc i za 3 dni transfer. Transfer jest tak max 5 dni od punkcji, w zależności w jakim momencie podaja zarodek.
  14. Kinga123

    In vitro 2020

    Z ana ok, nk też ok. Z immunosupresją miałam już 2 transfery i nic. Beta zawsze bliska 0 na 5 transferów. Teraz jakby był transfer świeży to pewnie immunosupresja, a potem przed crio jak będą zarodki szczepienia. Taki jest plan wstępny.
  15. Kinga123

    In vitro 2020

    Ciężka sprawa, dzięki za informacje.
  16. Kinga123

    In vitro 2020

    Ja mam kir bx ale rozjechane mocno cytokiny, lekarz mówił o wysokiej odporności. Obecnie się zastanawiamy, ale i tak jak bym się miała szczepić to już po stymulacji zalecał immunolog. Tylko przeraża mnie trochę to, że właściwy efekt utrzymuje się pół roku, a same szczepienia to tak min 2 miesiące zabawy zanim się podejdzie do transferu. No i jednak to czyjeś limfocyty... co ciekawe przeważnie jest to mąż, ale nie musi to być mąż.
  17. Kinga123

    In vitro 2020

    Zgadzam się, dobrze tu być. Super że dzielimy się wiedzą, wsparciem i w końcu najważniejsze szczęściem
  18. Kinga123

    In vitro 2020

    Przykro mi z powodu bety... Ja teraz zmieniam lekarza, ale czekam jeszcze na tel od nowej dr. Z poprzednim lekarzem przeszłam całą procedurę, nową chcę zrobić u innej dr w tej samej klinice. W klinice nie robili mi problemów na razie. Na logikę dla kliniki lepiej zmieniać lekarza niż klinikę. Z drugiej strony płacisz, wymagasz. Jakby to był nfz to byloby inaczej może. Moja rada myśl o sobie. Trzymam kciuki za te zmiany
  19. Kinga123

    In vitro 2020

    Marita80 nie w każdej klinice robią badanie zarodków, jeśli Ci na tym zależy dopytaj na poczatku przygody z kliniką.
  20. Kinga123

    In vitro 2020

    Dzięki Dziewczyny za polecenia lekarzy/klinik. Mamy już jakiś wstępny zarys gdzie i do kogo chcemy uderzyć tym razem z opcjami a, b, c, d itd. No nic to teraz już tylko trzeba zacząć działać, by się udało trzymam za Was mocno kciuki
  21. Kinga123

    In vitro 2020

    Hej Dziewuszki. Niestety mój 5 transfer się nie udał. W związku z tym, że to był ostatni mrozaczek z 1 procedury szukam nowego lekarza/ kliniki w Warszawie. Czy mogłybyście mi polecić jakiegoś lekarza, który nie neguje immunologii, a w jego klinice jest dofinansowanie z Warszawy? Dobrze jakby było też badanie zarodków w klinice (ale nie jest to warunek konieczny). Ja do tej pory leczylam sie w Novum (jeśli macie ok doświadczenia z kimś z Novum poza dr Wojewodzkim chetnie też o nich usłyszę) Te dodatkowe rzeczy typu badanie zarodków, sprawdzę dzwoniąc do klinik, najbardziej mi zależy na dobrym lekarzu. Co do immunologii to jestem przed kolejną wizytą u Doc Paśnika.
  22. Kinga123

    In vitro 2020

    Ja na cyklach sztucznych byłam na kotroli 7 8 dc i już było endometrium ok i był wyznaczany transfer za 3 lub 5 dni w zależności od wieku zarodka. Przed transferem estrofem, po wyznaczeniu transferu u mnie wchodziła luteina typu luteinus ultrogestan. Lekarz się mnie pytał czy mi coś zostało by wykorzystać leki które miałam. Dodatkowo wchodziły mi inne leki od immunologa.
  23. Kinga123

    In vitro 2020

    Mi zalecano w cyklu poprzedzajacym transfer, bo działa podobnie jak straching endometrium. nie wiem czy robią w cyklu ze stymulacja- jakby coś wyszło i by coś usuwali typu mały polip, nie wiem jak to wpłynie na rosnące pęcherzyki.
  24. Kinga123

    In vitro 2020

    Kariotypy robilam w klinice, resztę w prywatnych laboratoriach np. Trimbofilie pakiet można przez neta zamówić kuriera na testy DNA. O te krzywe glukozy to pewnie i na nfz można ja miałam opiekę prywatną z firmy i to np. robiłam w ramach pakietu. Zawsze to parę złotych w kieszeni - warto się zorientować. Kasia u mnie pomimo wprowadzenia immunologii 1 transfer 2 blastek się już nie udał także... zmieniłam immunologa i walczę dalej, póki jest czas, środki i nadzieja
  25. Kinga123

    In vitro 2020

    Hej jestem przypadkiem gdzie pomimo 4 transferów nigdy beta nie drgnęła i miałam zalecone od doktora P dodatkowo NK i ANA1. Będąc u niego miałam już m. in. kiry, kariotyp, pakiet na trombofilie, cytokiny, antykoagulant tocznia, krzywa glukozy i insuliny. Ale lepiej poczekać na spotkanie z immunologiem i zrobić to, co zaleci. Kasia80 co do leczenia w trakcie pandemii czy jest bezpieczne, to ja miałam zlecone leki obniżające odporność i lekarz mi mówił by unikać dużych skupisk ludzi. Leki biorę z przerwą już ok. 1,5 miesiaca i nic nie złapałam i nie czuję się po nich źle. Mój lekarz w klinice tylko powiedział, że nie może mi ich wpisać w kartę zaleceń i tyle.
×