Kinga123
Zarejestrowani-
Zawartość
399 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kinga123
-
Hej tak już jestem po 2 zastrzykach. W pon pierwszy podgląd. Napisalam Ci wcześniej info na priv, ale chyba nie zauważyłaś
-
Trzymaj się kochana ja nie pomogę za bardzo bo miałam 5 nieudanych transferów a w międzyczasie histeroskopie, hsg, konsultacje, badania i leki od immunologa, ale każdy przypadek jest inny, najważniejsze to chyba pogadać z lekarzem co o tym sądzi i co radzi.
-
Kurcze ja pytałam sie o to na forum wczoraj, ale mi na szczęście się wieczorem rozkręcił okres na dobre a bylam po tabletkach cyclo progynova. Nie wiem co Ci doradzić ale może przeczytaj sobie, co jest na ulotce, jak to może być. Ja by sobie pomóc stosowałam domowe sposoby jak np. termoforek i seks, ale najlepiej jakby się udało z tą wizytą w klinice, bo szkoda cyklu.
-
Milka święte słowa. N_asia jeśli masz siłę, walcz
-
Na razie tylko gonal bo moje amh wynosi aż 14. 1,5 roku temu było ponad 8 także pco w pełni. 5dc idę na kontrol z tego powodu właśnie i zobaczymy co dalej.
-
Nie wiem Dziewczyny czy stresujacej, ja zamierzam płynąć z prądem gdzieś to jest zapisane co ma być to będzie. Ale trzymam kciuki na nas, wszystkie obecne i przyszłe mamy
-
Hej Dziewuszki prosta rzecz dziś o 15 dostałam okres, rano plamienia a teraz delikatnie się rozkreca. Czy ten dzień byście traktowały jako 1 dzień cyklu jeśli się nie rozkręci na dobre czy dopiero jutro 1 dzień? Jestem przed stymulacją i myślę czy sie kuć jutro czy pojutrze dodam że ten pierwszy dzień okresu miewałam taki skąpy z bólem brzucha itp, a dopiero 2dc mialam powódź...
-
Ja na wizycie startowej podpisałam umowę i klinika po prostu ma dla takich par specjalny cennik także w miarę kolejnych etapów in vitro ponosisz koszty i płacisz odpowiednio mniej.
-
Ja czekam na okres i zaczynam stymulację. A Ty jesteś na jakim jesteś etapie?
-
Wyslalam info na priv.
-
W zależności od wielkości. Ja ok 3-4 lata temu miałam usuwanego mięśniaka laparoskopowo wielkości grejpfruta. Wtedy jeszcze nie myśleliśmy o invitro, więc nie wiem jak to wpływa na procedurę. Pamiętam tylko, że sugerowali mi bym na 3 mce wstrzymała się z zachodzeniem w ciążę. Dodam, że od tamtego czasu nie miałam żadnych problemów, nie mam zrostów a hiteroskopia nie wykazała żadnych problemów w macicy. Anna Katarzyna jeśli byś szukała dobrego lekarza w Warszawie to napisz na priv, poszlam do nigo prywatnie, a potem w ciagu góra 2 mcy miałam zbieg na nfz.
-
Hej Dziewuszki wracam do walki. Od nowego cyklu stymulacja podobnymi dawkami co pierwsza stymulcja, amh rok temu mialam 8 teraz 14... A niby spada z wiekiem, nie? NiskieAmh i co dasz radę poczekać 14 dni?
-
Jedz smaczne rzeczy a tak serio to trzymam kciuki
-
Dziewczyny znam osobę, która pracuje w szpitalu, wszyscy jej domownicy są na kwarantannie (co najmniej 7 osób) a ona nie, poniewaz jest często testowana i jej wynik wyszedł negatywny. Chętnie by została w domu w razie co, ale wg sanepidu nie trzeba jej izolować ... Co najmniej 3 domowników w tym jej 1 dziecko ma wynik pozytywny. Dziwny jest ten kraj...
-
Hej program Warszawski jest dla mieszkańców Warszawy, ale jest też program mazowiecki. Wprawdzie są podobno odległe terminy ale warto sie zainteresować i w razie co radzę zapisać się na zaś- zawsze można zrezygnować z wizyty. W razie co może przyda się w staraniach o rodzeństwo. Ostatnio gdzieś mi mignął nawet artykuł, że jest przedluzony na chyba kolejne 2 lata.
-
Kochana trzymałam za Ciebie mocno kciuki, strasznie mi przykro
-
Powiem Wam Dziewczyny, że śledzę to co się dzieje na ulicach jako odpowiedź na zaostrzanie prawa do aborcji i gdyby nie te leki obniżające odporność, oczekiwanie na rozpoczęcie procedury z wszystkimi wynikami to już dawno byłabym na proteście. A tak to siedzę i się biję z myślami cały czas, czemu mnie tam nie ma... Dziś moja walka jest ważniejsza. Dużo zdrowia i siły dla nas, abyśmy nigdy nie musialy dokonywać tak trudnych wyborów
-
Czyli jednak nie pękają trzymam kciuki za tę parkę komóreczek by stały sie malymi bobaskami
-
Kochana będzie dobrze Lekarz wie co robi, przepisywał ten zastrzyk pewnie tysiace razy. Postaraj się chociaż trochę zrelaksować, zrób coś dla siebie. Trzymam mocno kciuki
-
Aj Dziewczyno Ty to masz przygodę. To leżenie po zastrzyku z obawy, że pecherzyki pękną... Pregyl to ten zastrzyk przed punkcja? Jeśli tak to kochana nie wiem czy pękną, chyba każda z nas go brała przed punkcją i było ok, były komórki z tych punkcji także chyba nie pękały a tak z innej beczki to się zastanawiam, czy już ze stresu świrujesz czy lekarz Cię jakoś tak nastraszył?
-
Hej u nas problem z nasieniem i pco. Na 5 transferów 1 raz były podawane 2 zarodki, pozostałe pojedynczo bo byly wg lekarza dobrej klasy. Teraz szykujemy się do 2 procedury i nowy lekarz mówił że woli podawać u nas po 1 zarodku jako blastocysty, ale zobaczymy jeszcze. Ufam mu. Nigdy beta nawet nie drgnęła, więc zawsze to dodatkowa szansa na transfer i ciążę.
-
To super że zrobią. Trochę ryzykują, ale szacunek dla Takich Lekarzy kciuki za jutro
-
m_art_a jestem z Tobą, trzymam mocno kciuki
-
Motylek trzymam kciuki by to był ten zarodek. Jak jest jeden to uważam że może lepiej mu będzie w brzuszku mamy niż w labo. Nie ma sensu go hodować dalej, jak jest ok to i w brzuszku będzie mu dobrze. Trzymam kciuki
-
W novum miałam transfery 3dniowych zarodków (zarodki mrozone 2dniowe) raz rozmrozili 2 zarodki i hodowali do blastek. Teraz dr chce hodować zarodki do stadium blastek. Także bywa różnie. Co do tego czy po weekendzie będzie po wszystkim to zależy, może być ale może się przeciągnąć na poczatek kolejnego tygodnia. Wszystko zależy od pęcherzyków.