Kinga123
Zarejestrowani-
Zawartość
399 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kinga123
-
Ja bralam od 2 dnia cyklu niezależnie o jakiej porze dnia sie zaczął poprzedniego dnia. Więc wziełabym na Twoim miejscu jutro.
-
Tak wszystko ok, dziękuję. Nie ma żadnej ciąży, ale też żadnej torbielki. Zaczynam przygotowanie do crio wszystko się może zdarzyć, ale mała radość jest, że cos się rusza.
-
ja jeszcze przed wizyta, ale wlasnie zaczal mi sie okres powoli, ale idę sprawdzić czy wszystko ok. Rapita kciuki za bete poniedziałkową
-
Mam nadzieje ze to ciąża we wczesnym stadium trzymam kciukidawaj znać co tam. ja ide po poludniu, nie mam złudzeń robilam bete 2 dni temu wyszla bliska 0.
-
To widzisz mam tak samo jutro wizyta. Śmiesznie ale ja czuję że mam jakąś blokadę w psychice i to dlatego. Czekam na ten transfer od lutego, leki od immunolog, a tu psikus. Dzięki Rapita za tę wiadomość- dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna taka "dziwna"Trzymam kciuki by jutro się okazało, że u nas wszystko jest ok. Daj znać jak poszło u lekarza. Mrozaczki czekają na swoje Mamy z niecierpliwością
-
Oj Dziewczyny powiem Wam że moj organizm spłatał mi figla- jak zawsze okres co 35 dni dziś 42 dc i nic. Ciąża to to na pewno nie jest - sprawdzane. W czwartek ide do kliniki, pewnie dadzą coś na wywołanie. A potem przygotowanie do crio. Mam nadzieję że tylko nic tam się dziwnego nie dzieje... bo nigdy tak nie miałam. Eh to życie i nasze plany... Gratuluję pięknych bet, trzymam kciuki za nadchodzące transfery, punkcje i niespoźniajace się okresy (o ile na nie czekacie by zacząć przygotowania
-
To chyba zależy od lekarza jak widać lub może od długości cyklu choc ja mam długie. Mi kazał byc w 8, 9 dniu- jak kiedyś podchodziłam do crio na sztucznym to mi zawsze zwiększał dawkę estrofemu i bylam u niego z 2 razy co najmniej przed transferem, wiec zakladam ze teraz bedzie podobnie.
-
Ja tez czekam na przygotowanie do crio, a okres spoznia sie juz 3 dni, test robiony wyszedl negatywny. Pomimo pco na granicy mialam zawsze okres co 35 dni. Także trochę się rozregulowałam-> ale już się przyzwyczajam, że dużo rzeczy może pójść nie tak jak się bardzo chce. Na razie mam umówione ze 3 wizyty na ten 8 dzień cyklu, tylko poczatku cyklu nie widać
-
Hej ja np ogolnie mialam ok endo ale w cyklu po histeroskopii byly z nim cuda, zwiekszenie estrofemu spowodowalo plamienie. Czasem natura plata nam figle. I niby histeroskopia powinna pomóc by w kolejnym cyklu było latwiej. No nic zacisnąć zęby i trzymać kciuki by w kolejnym cyklu endo bylo ok. Mam nadzieję że to jednorazowy wybryk natury
-
Dzięki Dziewczyny, w takim układzie zacznę od 2 dc. U mnie estrofem zawsze kazal przyjmowac jak zwykłe tabletki.
-
Ja miałam 3 transfery i za każdym razem po 1 ze wg na dobre klasy. Teraz zostały 3 slabszej klasy 2-dniowe i teraz mamy rozmrozić wszystkie i hodować do blastocysty. Przy pierwszym lekarz na pewno obstawał u mnie przy 1. Zdawałam się zawsze na niego. I ja mam pytanko przy przygotowaniu do crio od którego dc brałyście estrofem? Nie zapisalam sobie i nie wiem czy zaczynac od pierwszego czy 2 dc...
-
Pytanko z ciekawości miałaś in vitro czy może icsi? Albo jeszcze coś innego
-
Ja przy wyniku prawie 13 i ok. 15 (badanie wykonywane z max tygodniowym odstępem) mialam brac leki 3 mce i przystępować do transferu. Korona troche pokrzyżował plany. zakladam ze u Ciebie zbicie to chwila bo prawidlowy poziom dla staraczek to max 8 chyba więc niewiele Ci brakuje.
-
Kochana w alabie raczej taniej i od ręki. Ja zawsze kupowałam online badania i zero kolejek. Raz byłam w synevo i też bez kolejek, ale oni maja 3 placówki w waw, a alabów jest dużo.
-
Luna trzymam kciuki
-
No właśnie niby tak mniej więcej powinno być, ale matematyka swoje a natura swoje... Zobaczę jak będą te testy owu wypadać i może jak sie pokaże pozytywny to się umowię.a jak nie to będzie na sztucznym. Dokładnie. Liczy się efekt. Ja pracuję z domu więc i termin był obojętny. Ale ludzi trochę jest. A kolejki mogą być, bo tyle z nas czekało na crio, punkcję itp.
-
No miałam już 3 transfery: jeden świeży, 2 na naturalnym, 3 na sztucznym... Chyba już więcej opcji nie ma. Szkoda cyklu tylko, ale zawsze to tylko mc. Dzieki. A swoją drogą widać, że kliniki ruszyły pełną parą po ilości wpisów. Kciukasy za wysokie bety i udane punkcje
-
Hej Może któraś z Was tak miała i mi coś doradzi. Mam pco i dlugie ale regularne cykle, przygotowywałam sie do crio na natralnym cyklu z ew. zastrzykiem na pęknięcie pecherzyka. Cykle mam 35 dni. Teraz jestem 15 dc endo ok. 7 i nie ma pecherzyka dominujacego, może jeszcze się rozwinie. Lekarz zaproponował by robić testy owulacyjne i jak wyjdzie dodatni to zgłosić sie na kontrolę (niestety raczej nie do niego bo bedzie na urlopie). I tego właśnie sie boję, że po pierwsze bedzie owulacja, a po drugie bedzie to dość późny dc i nie wiem czy jak bedzie ok to podchodzić. Bo jakby nie było owu to problem z głowy, w kolejnym zrobimy na sztucznym. A tak to się waham czy ryzykować i podchodzić (inny lekarz, a podanie 2 zarodków).Dodam że w poprzednim cyklu pecherzyk 12 dc miał już ponad 2 cm i po zastrzyku pękł. Kiedyś miałam problem z endo i brałam diphereline. Taka dziwna moja biologia i się zastanawiam czy tylko ja taka "trefna"
-
Cały cykl biorę. Badałam trombofilie, cytokiny, kiry itp. i we wszystkich mi cos wyszło nie tak. Nie wiem na co to ma zadziałać, bo nie wnikałam za bardzo szczegółowo. Transfer mam mieć obstawiona dodatkowo clexane, prografem, accofilem i pewnie cos jeszcze mam na tej rozpisce od immunolog co i kiedy brać.
-
Hej ja biorę acard gdzieś od początku marca, byłam u immunolog, nie kazała odstawiać także myślę ze jest bezpieczny.
-
Ja w Novum. Ja teraz przed crio będę u niego pewnie z 3 razy w sumie. No ale cóż aby się transfer odbył i był to ten szczęśliwy
-
No ja też się z tym niestety spotkałam- wizyta przed criotransferem wzrosła o prawie 50 pln i trwała 10 min...
-
Hej właśnie sprawdzalam apteczke i mam 3 fiolki diphereline 0,1 mg. Do maja 2020 a więc ostatni moment by je wziąć. Oddam za darmo- najlepiej Warszawa. Może ktoś potrzebuje?
-
Beta trzymam kciuki masz idealny nick na to nasze forum
-
Mi Dr powiedział że można mrozić po rozmrożeniu. U nas jest taka sytuacja że mamy zamrożone 3 zarodki 2dniowe ale słabsze, chcemy je hodować po rozmrożeniu i podać jako 5dniowe. Jeśli przetrwają 3 to 1 ma być zamrożony ponownie.