Annn2020

Ile porodów tyle historii. Moje były naturalne i bez komplikacji. Oba rozpoczęły się w domu od skurczy. Jak chcesz coś więcej wiedzieć to pytaj konkretnie.

Hej. Też jesteś taka zawiedziona i przerażona jak ja? Jak samopoczucie? U mnie częste mdlosci

Niezla przerwa i jak wrazenia?

U mnie usunięcie nie wchodzi w grę. Nie udźwignęła bym tego. Żadne z nas nawet o tym nie wspomniało.

U nas tego wsparcia brak niestety. Tak jak pisałam ciąża nieplanowana no i delikatnie mówiąc zachwyceni nie jesteśmy. W domu rozmowy na ten temat to niezbędne minimum czyli co powiedział lekarz i nic poza tym. Mi ciężko w ogóle o tym mówić z kimś osobiście, dlatego tutaj napisałam. Pomyślałam że jak poczytam relacje zachwyconych ciąża kobiet to sama zacznę się cieszyć. W sumie o ciąży gadam tylko z lekarzem. Z mężem udajemy ze temat nie istnieje a poza nim wie tylko moja koleżanka która mieszka daleko więc kontakt też tylko tel. Zwariuje niedługo od tego natłoku myśli które nie mają ujscia

Tak byłam. Jak sobie radzisz z trzema dziewczynami? Mnie przeraża że nie dam rady ogarnąć takiej gromady. Pierwsze dziecko jest duże co nie znaczy że nie potrzebuje czasu i uwagi a tu jeszcze 2 maluchów będzie..

Dobrze by było gdybyś miała racje

U mnie 1 marca. Ciąża trzecia w dodatku nieplanowana. Powoli się oswajam z tą sytuacja

Zrób sobie w końcu to dziecko i przestaniesz ciągle te same głupie pytania zadawac.

Mój taki nie był. Narzeczony mnie wkurzył, posprzeczałam się z mamą, zrobienie fryzury zajęło za dużo czasu i stresowałam się że nie zdążę z innymi rzeczami itd Powiedziałabym że to bardzo stresujący dzień zwłaszcza jak już ktoś wyżej napisał dla nieśmiałej osoby. A może jest tego stresu tyle że wszyscy dookoła mówią że to będzie najszczęśliwszy dzień w życiu i ta biedna panna młoda tak się spina żeby było idealnie no a potem rozczarowanie

Pierwsze dziecko urodziłam 2dni przed terminem a drugie 2 dni po. Moja znajoma też urodziła pierwsze przed terminem a drugie chyba tydzień po. Także z tym rodzeniem kolejnego dziecka przed terminem nie zawsze się sprawdza. Siły i cierpliwości życzę.

Może mala domowa gaśnica? Sama dostałam taka biała nieduza. Zajmuje niedużo miejsca i źle nie wygląda. Oczywiście mam nadzieję że się nie przyda ale warto coś takiego mieć dla bezpieczeństwa. Ja za roślinami nie przepadam ale taki las w słoiku hmm może to być coś ciekawego

Z wszystkich podanych przez ciebie Iga podoba mi się najbardziej

Miłosz bardzo ładne. Amadeusz też fajnie brzmi. Ja mam w rodzinie Amandę i co ciekawe ma kolege Amadeusza

Tymoteusz tak średnio ale Tymon Tymek już bardziej.

Staś nie jest oryginalne a wręcz bardzo popularne. Więcej małych Stasiow niż Łukaszów. Łukasz bardzo mi się podoba. Jeśli chodzi o Stanisława wręcz przeciwnie. Jeszcze Stanisław dla dorosłego mężczyzny może być ale właśnie te Stasie, Sztaszki brzmią jeszcze gorzej. To jednak tylko moja opinia i wam ma się podobac

W pierwszwj ciąży przytyłam 5,5kg. Spowodowane to było ciągłymi wymiotami. Przeszło mi pod koniec 7 miesiąca. Jak urodziłam i brzuch zniknął wyglądałam jak cień człowieka. Też się stresowałam czy z dzieckiem będzie ok wszystko. Na szczęście urodziło się zdrowe. Nie rozumiem tego przesadnego pilnowania wagi w ciąży. Oczywiście nie szaleć do 30kg ale jesc zdrowo i różnorodnie, no i nie leżeć cały dzień na kanapie

Ostatnia miesiączkę miałam tydzień przed tobą. Lekarz w 6 tyg widział pęcherzyk ciążowy. Dziś 8 tydzień i 2 dni. Jest wszystko ok. Widziałam bijące serce

Zrób test jeszcze raz albo badanie z krwi.

Sprawdź czy limfocyty i neurocyty w formie ilościowej są w normie. Czasem te podane w procentach nie spełniają norm a te podane ilościowo już tak. Lekarką powiedziała mi żeby tymi procentami się nie przejmować jeśli ilości są ok. No ale ja nie byłam wtedy w ciazy

Anielke już mam. Lidia pięknie brzmi ale znając życie pewnie wszyscy mówić będą Lidka a to już takie ładne nie jest

Mi twoje propozycje nie za bardzo się podobają. Jeśli już musiałabym wybrać z podanych przez ciebie to Pola albo Michalina. Sama niedługo stanę przed wyborem imienia dla dziecka (znając nasze szczęście pewnie znowu będzie dziewczynka) i choć lubię kilka nie potrafię póki co zdecydować się na jedno. Podobają mi się: Wanda, Daria, Marta, Aniela, Alicja, Justyna, Marianna, Kinga i Lidia.

Wiesz różnie może być. Mi w drugiej ciąży 2 kreski wyszły 3 dni po spodziewnym okresie a teraz 2 dni przed

Dzięki. Masz rację oby tak pozostało. Tyle że u mnie ta ciąża zupełnie nieplanowana, wywraca mi wszystko do góry nogami i trudno się cieszyc

A gdzie zdjęcie?