Halucyna
Zarejestrowani-
Zawartość
127 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Halucyna
-
U mnie po lekach do owulacji dochodziło, pecherze pekaly, z nasieniem jest ok. Bylam pewna, ze po inseminacji na pewno zaskoczy, wtedy dominujacy pecherz mialam w obu jajnikach i oba pekly. Myślę, ze problem moze jest w zagniezdzeniu.. sama juz nie wiem. Wiek tez nie powinien grac istotnej roli w niepowodzeniach, mam 28 lat. Małgosi Rozenek czy Dzoanie udało się więc nam tez powinno Zobaczymy za kilkanascie dni
-
Pierwszy U nas temat z in vitro poszedl bardzo szybko. Zaczęliśmy sie leczyc w marcu ubieglego roku. Stymulacja lekami bo brak owulacji (pco). Ale nic nie dało. Potem histeroskopia i znowu nic. Jedna próba inseminacji-nieudana. I po niej od razu przygotowanie do in vitro. Myslalam, ze in vitro to pewniak i po 3 transferach większość zachodzi w ciaze, ale jak czytam komentarze .. ale nie chce sie nakrecac.. Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki na kazdej z nas odbija się to mniej lub bardziej. Nie dajmy się zwariować
-
Nie mam pojęcia.. szczerze mówiąc zaufalam klinice i lekarzowi prowadzącemu i nie dociekam co tam mi robią. Jutro transfer
-
To moje badania, ktore zlecono mi przed in vitro (z canami bo kopiuje z maila). Oprocz tego mąż miał, ale trochę mniej. - anty HBC 50 zł - HBS antygen 20 zł - VDRL (kiła) 15 zł - HIV 45 zł - anty HCV 50 zł - różyczka 40 zł - TSH 25 zł - FT3 25zł - FT4 25 zł - anty TPO 50 zł - anty TG 50 zł - przeciwciała antykardiolipinowe IgG IgM 100 zł - przeciwciała przeciw plemnikom 100 zł - toxoplazma IgG 40 zł - toxoplazma IgM 40 zł - cytologia 50 zł - chlamydia 120 zł - bakteriologia + mykologia wymaz 100 zł - mycoplasma + ureoplasma 60 zł I do tego AMH.
-
Dziewczyny a wy kiedy robilyscie te badania? Bo mnie przy PCO nikt nie zlecal przed pierwszym transferem badań genetycznych. Kiedy powinno się je zrobic? Po którejś nieudanej próbie, wieku itp?
-
Hej Renia, Ja mam transferw niedziele. W zwiazku z tym moglabys mi opowiedziec tu jak to wygladalo? I dlaczego tak dlugo. Czy tak jest w kazdym wypadku? I o jakich lekach po transferze pisalas? Bede wdzieczna za odpowiedz. To bedzie moj pierwszy transfer i jestem troche zdezorientowana i wystraszona. Pozdrawiam Marta
-
Ja po tych wszystkich lekach zle się czuję psychicznie. Mam takie uderzenia przygnebienia, depresyjne. Też macie podobnie? Chcialabym zeby bylo juz po wszystkim. I mam nadzieję, że w ciąży nie ma az takich skokow
-
Tam gdzie sie lecze w kazdy dzien tyg, wszystko zalezy od wynikow badan czy jestem juz fizycznie gotowa.
-
Tw dwa leki bierze sie chyba do zabiegu bo po postach widze ze encorton ma tu kazda dziewczyna, a clexane mialam juz brac przy punkcji
-
Ja mam transfer 1.03 biore od dziś encorton, duphaston i luteine dopochwowo, oprocz tego clexane powodzenia
-
Mnie pobrali 12 komórek jajowych, z czego 10 bylo okej. Zapladniali tylko 6 (podobno taka jest nowa ustawa ze tylko 6 mozna) I w moim przypadku zaplodnily sie wszystkie 6 i przetrwaly. Mam 5-6dn zarodki, więc z ta jakoscia oocytow przy PCO chyba tez jest różnie..
-
Oo a Ty kiedy dokladnie transfer? To Ja pewnie kolo 10dni
-
Ja tez mam teraz przed transferem encorton, dufaston, luteine i clexane. I lenzetto i estrofem
-
Hej ja mam te samą sytuacje. Pco. Najpierw miesiąc antykomcepcji, zeby wyciszyc jajniki. Okres, stymulacja. Ok 14dc mialam punkcje, transfer odroczony. 6 zarodkow 5 dniowych zamrozonych. W ten weekend mam pierwszy transfer. Najbardziej meczace jest to czekanie.. ale przy in vitro trzeba uzbroić się w cierpliwość Ja caly czas zdrowo sie odzywiam i jestem w ruchu. Z witamin biorę Inofen, lekarz przepisal mi jeszcze przed punkcja. Wcześniej bralam Ovarin. Dziewczyny zastanawiam się nad Embryoglue do pierwszego transferu. Macie o tym jakies pojecie? U mojego meza wszystko jest ok, ja po histeroskopii, inseminacji. Zawsze owu byla a jednak za zadnym razem nie zaskoczyło. Moze mam problem z zagniezdzeniem..
-
Boję się niepowodzenia. a jak wyglada sam transfer? przy 5dniowych zarodkach ile dni od tranaferu moge zrobic bete?
-
Sama punkcja nie boli, bo usypiaja, ale ja mialam l4 bo tak duzo mi uroslo pecherzy (pco) ze brzuch mialam jak w ciazy. Strasznie bolalo juz przed zabiegiem i ledwo sie ruszalam. Mialam 12 pecherzy z czego 8 wielkich w prawym jajniku. Po kilku dniach juz wszystko bylo ok. Wczoraj bylam u lekarza, i mój pierwszy transfer zaplanowany jest na przyszly weekend. I jak wczesniej nie myslalam o tym to teraz Zaczynam się stresowac.
-
Jaka jest różnica między np 3 a 5dniowym zarodkiem? Te 5dniowe sa 'lepsze'? Moje wszystkie 6 zarodków byly mrozone w 5 i 6 dobie. Czy to prawda, że do 31roku zycia mozna tranferowac tylko jeden zarodek? I w którym dniu po transferze oznaczalyscie bete? Bralyscie l4 po transferze?
-
Gratulacje! I życzę powodzenia
-
Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z PCO? Jak w Waszym przypadku wypadły transfery, co stanowiło główny problem ewentualnych niepowodzeń? I który transfer był tym szczęśliwym? U mojego męża wszystko jest ok, po przyjmowaniu leków typu clostilbegyt i ew zastrzykach na wzrost pecherzykow mialam owulacje. Czyszczenie jajowodow i jedna inseminacja, a jednak nie zaskoczyło za żadnym razem. Teraz czekam na pierwszy transfer i mam miliony myśli.
-
Hej dziewczyny jestem w trakcie pierwszego in vitro. jedna nieudana inseminacja. Obecnie po punkcji- 12 komorek pobranych, 6 zarodków zamrożonych. Ze wzgledu na PCO (liczne male pecherzyki po punkcji) pierwszy transfer odroczony na początek marca.