Halucyna

 

Uprzedzając twoje lęki. Nie twoja beta nie jest za duża. Jest super. Po prostu jest wyższa niż przeciętna. Ale to dobrze. Znaczy że się mocno i szybko zagnieździł. Albo faktycznie bliźniaki. Ja w 11 dpt miałam 145. A w tej ostatniej co teraz poroniłam miałam 90 w 12 dpt ale to już był nie prawidłowy wynik. Powinien być między 200a300 wyliczając go z bety z 8 dpt

Ok dzięki 

 

Z ciekawości sprawdziłam. W 10dpt miałam 468. Ciąża pojedyncza. 

I tez mialas 5d? No to super

 

Mogą być bliźniaki jednojajowe. 

A przy 5d zdarodku w 10dniu po transferze jaka jest zazwyczaj beta? Duzo niższa?

 

A miałaś 1 zarodek czy 2 podawane. Beta mega. Ogromne gratulacje

Już doczytałam 1  

A przypomnij mi to 1 transfer?

Pierwszy transfer na mrozdzakach za duzo pecherzy mialam malutkich po punkcji i odroczyli transfer.  Dzięki:*

 

Gratulacje ❣

Mogą być bliźniaki, bo mógł się podzielić 🥰

Serio???

 

Piękny wynik. Taka wysoka beta. Może bliźniaki? 

O nie, podali mi tylko jeden zarodek. Tez mnie to zaskoczylo nawet pyt przez tel czy to dobry wynik ale pow ze tak.. Byli zdziwieni moja reakcja, a raczej jej brakiem. A ja nie czuje tego nie dociera to do mnie ze w koncu sie udalo..

 

Dziewczyny dziś 9dpt beta rano pobrana. Wynik pewnie gdzie 18, 19. Zoladek mam scisniety ze stresu.

Trzymam kciuki! Myslalam dzis o Tobie bo tez pobieralam krew..

Dziewczyny 1.03 mialam transfer dziś zrobilam bete- 464!!!!!! Nie moge w to uwierzyć.  Dziś wieczorem mam wizytę u dr..

 

Lekarz kazał w piątek 11dpt, ale ja nie wytrzymam pobiore w środę 

Ja tez robię betę w środę

 

Dziewczyny ja to jestem głupia 7dpt zrobiłam test nie z rannego moczu i zobaczyłam cień cienia

W sensie zrobilas test z apteki i wyszly dwie kreski?

 

Nie wiem  XD jestem w tej kwestii nieopierzona;) ja mialam transfer trzydniowego i lekarz kazal wyslac sobie wyniki bety w 8 i 10 dniu. Kolejna tak jak u Ciebie. To oby bylo wysoko u nas obu;)
 

 

a na zaparcie to juz Pacjentka wymienilas wszystkie mi znane metody xD moze za malo jesz blonnika? Albo to Twoja reakcja na stres...

Mnie pow ze 10-11 dzien zrobic bete i nie czytac nic w necie pójdę we wtorek..

 

Ale poczytaj sobie ulotki wszystkiego co bierzesz - rownie dobrze jest to efekt uboczny lekow. Wiec biorac kazdy objaw za dobry czy zly omen sie nakrecamy tylko. Nie jest latwo wytrzymac czekanie ale jakos trzeba;)
Kiedy dokladnie testujesz?

Transfer 5dniowego zarodka mialam 1.03 rano. Chyba we wtorek bedzie najlepiej, prawda?

 

Halucyna gdzies czytalam o luteinie ze jesli krwawienie to po odstawieniu lekow, ale nie wiem czy istnieja wyjatki. Dlatego musimy robic testy z krwi by wiedziec czy kontynuowac leki czy odstawic.

 

 

Paulina falstart, jeszcze mam nadzieje ze cos sie rozwija, kolejna weryfikacja we wtorek, u mnie ta zerowa to byl blad labolatorium (myslalam ze takie rzeczy zdarzaja sie bardzo rzadko a tu niespodzianka;)

Ja juz jestem klebkiem nerwów to pobolewanie brzucha mnie dobija i zle wrozy. Do tej pory jak mnie bolalo to byla lipa

 

U mnie też oczekiwanie na krwawienie. I też już bym chciała żeby było i jak na złość go nie ma. Boje się że będzie coś nie tak.

Aja, a jak bylam na sztucznym cyklu i caly czas biore luteine, duphaston, estrofem itp to nawet jak nie bede w ciazy (jestem 8dpt) to okresu nie dostanę dopóki nie odloze lekow, tak? Pobolewa mnie od dwóch dni podbrzusze i już 'czekam' na @...

 

Drugi... I do wczoraj nic mi się nie działo... 

Trzymam mocno za Ciebie. Tez mnie to wykancza. To moj pierwszy transfer, ale duzo nieudanych prób za mną i mam mieszane uczucia. 

 

9-10 zależy jak liczyć... 

Daj znac jak będziesz miala wyniki. Ja tez boje się robic bete.. to byl Twoj pierwszy trasfer?

 

Ja dzis jestem 3 dzien po transferze, od wczoraj  odczuwam brzuch. Boję się, że nic z tego nie wyjdzie.

 

Jutro pójdę na betę.... Boje się bo jak zwykle przed okresem mam lekka biegunkę....

Ktory to bedzie Twoj dzien po transferze? Ja transfer mialam w niedziele a bete zrobie w pon. Juz powinno wyjsc..

 

Ja dzis jestem 3 dzien po transferze, od wczoraj  odczuwam brzuch. Boję się, że nic z tego nie wyjdzie.

Ja jestem 5 dzień po transferze i ogólnie nie czuje nic, ale czasami czuje albo dol brzucha albo jajniki. Jak juz dziewczyny mowily przed pozytywnym wynikiem bety jedne mialy bóle jak na okres drugie zadnych dolegliwości. Nie ma co o tym rozmyslac. Musimy czekac, a to jest najgorsze ja jestem na l4 do środy, sprzątam,  czytam ksiazki, wszystko zeby nie myśleć. 

Natomiast od kilku dni jestem caly czas głodna. Jem jak opętana. Wydaje mi się, że to przez ten steryd Encorton ..

Jestem 4dzien po transferze 5d Zarodka i powoli czuje się jak na okres. Mam złe przeczucia. Ciężko będzie wytrzymać do 10ego....

 

Mam to samo. Czytałam duzo3dziewczyn dostaje zapobiegawczo heprsyne ,acard encorton. Ja nigdy nie miałam 

Ja mam encorton,  na co on wlasciwie jest?

 

Jak miałam transfery na cyklu sztucznym (w sumie 4 - 1 z pozytywną bhcg i 3 nieudane) to czułam i piersi i kłucie w pachwinach i ogólna senność. Ale te objawy są złudne. Bo to tak na prawdę efekt rosnącego progesteronu i estradiolu, które na cyklu sztucznym dostarczamy same do organizmu. Więc czy się uda czy nie, u tak mamy objawy ciąży.

Inaczej było teraz ma cyklu naturalnym. Bo skoro zaczęły mnie boleć piersi i kłuć pachwiny. I teraz to nawet mialam mdłości, to znaczy że organizm sam produkuje duże ilości progesteronu i estradiolu, czyli ciałko żółte nie obumarło, czyli organizm produkuje bhcg. Czyli się zagnieździło. Dlatego teraz podejrzewałam że powinno być dobrze. No i było. Tylko przez chwilę, ale było.

No właśnie ja tez na cyklu sztucznym masa leków, a tak się wyczekuje tych objawów ciąży.  Ja pierwszy transfer to juz w ogole pelna nadzieji .. a tu trzeba czekać do 10 na badania..

 

Cześć dziewczyny, jestem po punkcji, w pt teoretycznie transfer. Zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest sobie pomoc i brać acard? Czy któraś z Was brala? Jaka dawka i jak długo to brać? 

Z takimi pytaniami to raczej do lekarza, a nie na forum.. 

Dziewczyny, a Wy jak się czulyscie przed beta ktora wyszla pozytywnie? Tak calkiem normalnie czy czulyscie, że to to?

 

Właśnie, niech każda napiszę w skrócie jaki etap i co w najblizszym czasie

Ja jutro 3.03 betę- 10 dzień po transferze 2dniowej kruszynki❤❤❤ 

Trzymam mocno kciuki!!

Ja 10ego robię betę. Będzie to 10 dzien po transferze 5dniowego zarodka.

Dziewczyny a Wy jakiej klasy mialyscie zarodki? 

 

Trzymam mocno kciuki! Daj znać po

Juz po widzialam kropka na usg

10.03 ide na bete.

Dziewczyny jakie mialyscie zalecenia oprocz leków po transferze? Myslicie, ze moge cwiczyc? Zyje w ruchu i jesli nie musze nie chce ograniczac się tylko do spacerów