![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2020_02/M_member_194008527.png)
Madziarenka30
Zarejestrowani-
Zawartość
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Hej dziewczyny więc tak ...byłam dzisiaj n wizycie moje amh z sprzed 3 lat 0.9 dzisiaj robiłam kolejne, aby był świeży obraz co i mi.mowila że nie jest niskie no ale cóż, jest to wynik usuniecia obu jajowodow i jajnika. Dzisiaj akurat trafilam na dzień awulacji, przy usg mówiła że jest lepiej niż wykazuje amh. Jest jajeczkowanie, jajnik pracuje. Mówiła też xe czasami jest niskie amh I przy stymulacji nie da się wytworzyć dużo jajeczek Ale jest to jedne ,jedyne...więc jest iskierka nadziei . Robiłam jeszcze dziś pakiet URGO-GENITAL 2 I BIOCENOZA,TSH ,ANTY TPO...I na 3 inne badania mam przyjść między 2-5 dniem cyklu. Maż musi zrobić morfologie nasienia. I z wszystkimi wynikami ,będziemy już ustalać dalszy plan działania
-
Oczywiście jutro się odezwę i dam znać co i jak...mega jestem ciekawa jaką będę mieć tą rezerwę, no ale muszę uzbierać się w cierpliwość z tego co pamiętam na wynik czekalam ponad tydzień.
-
Czyli wszystko od początku...Ale trzeba wierzyć że będzie dobrze.
-
Które to Twoje podejście?
-
Oczywiście dam znać liczę się z tym że to początek nerwowki Ale coś za coś, no i Wy jesteście, a nikt nie zrozumie tak drugiej osoby, jak osoba która przeżywa to samo.
-
Dokładnie, więcej człowiek dowie się z internetu, bądź z takich właśnie forum...
-
My jak o coś pytaliśmy to odpowiadała jakby jej się nie chciało...I nas też to zniechecalo, żeby pytać dalej...wiesz jak jest,to się czuję czy ktoś chce z chęcią Ci odpowiedzieć czy tak na odczepnego. Już wtedy mieliśmy w planach zmienić lekarza, teraz sprawa sama się rozwiązała bo pani doktor nie ma już w tej placówce jutro mam wizytę na 13 stresuje się mega
-
Byliśmy z mężem w klinice 2 lata temu, robilam amh, tsh i inne ,maż robił badanie nasienia...Pani doktor nie powiedziała nam nic więcej tylko tyle, że "zaczynamy " z przyczyn losowych, musieliśmy wtedy zrezygnować, teraz wracamy...nawet nie wiem jakie miałam amh...wiem że mam kartoteke, są tam wszystkie badania, ale napewno będę musiała je powtórzyć. Najbardziej boję się właśnie o tą rezerwę jajnikowa. Ale jutro idziemy do innej pani doktor, z tego co słyszeliśmy jest bardziej rozmowna, z poprzednią ciężko było o komunikację...
-
Mam 37lat, a jeśli o amh to napewno jutro będę od razu robić...tego wyniku boję się najbardziej, przy jednym jajniku Ale jestem dobrej myśli
-