Exzona
-
Zawartość
65 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Exzona
-
-
Nie chciałam porad o alimentach, tylko zrozumieć rozumowanie chyba potwora psychopaty
-
8 minut temu, Skb napisał:No nie przesadzaj. Zostaje jeszcze kwestia ustalenia ojcostwa i alimentów. Na pomoc w wychowywaniu dziecka i kontakty z dzieckiem raczej bym nie liczył...
Nie chcę nic od niego Nie usłyszy słowa ode mnie w żadnej sprawie Nie po takiej reakcji.
-
Moja 1sza I mam nadzieję ostatnia styczność z tak toksyczną osobą
-
2 godziny temu, Skb napisał:Brakiem dojrzałości i elementarnych ludzkich uczuć?
Przykre to wszystko Sama swiadomość, że tacy ludzie istnieją...ehh
-
Dnia 21.05.2020 o 12:34, ANGIE2298 napisał:Chciałby znac każdy malutki szczegół mojej przeszłości, i wręcz wymaga ze powinnam żałować wszystkiego co było przed nim. Do tego dodam ze jak spędzamy razem czas jest super, idealnie, jak tylko każdy pojedzie do siebie to się przez tydzień dwa ciągną kłótnie wypominanie mi itp itd
Miałam identycznie w związku z socjopatą
-
1 godzinę temu, Ołówek napisał:Bo to dupek był
Zdecydowanie. Jednak człowieka prawdziwe oblicze poznaje się dopiero po rozstaniu...
-
48 minut temu, mokilok napisał:Aha, no to cóż. Milczy bo chce, może warto zaznaczyć, że to JEGO dziecko i poinformować iż ma wobec niego obowiązki tak czy siak.
No właśnie ja nie będę się blaźniła ani o nic prosiła. Przedstawiłam fakty i nie mam zamiaru żebrać, tylko jak można być takim bez uczuć?! To chyba psychopata, bo każdy normalny człowiek , by jakoś zareagował...czy źle czy dobrze ale by coś powiedział! Nie sądzisz?
-
37 minut temu, Nenesh napisał:Różnie. Skoro facet jest niestabilny, to milczenie jest zwykłą manipulacją. Jeśli cierpiał na chorobliwą zazdrość, może myśleć, że to nie jego dziecko i się odcina. Skoro się rozstaliście może też sądzić, że to jakaś Twoja zagrywka, albo mieć nadzieję, że wsadzi głowę w piasek i mu się upiecze. Podaj o alimenty i zadbaj o siebie w tej sytuacji... W ogóle jesteś pewna, że informacja do niego dotarła? Mógł przecież zablokować kontakt.
Ok był manipulantem I to mega ale w tym przypadku co może chcieć tym osiągnąć ??
-
21 minut temu, Nenesh napisał:Różnie. Skoro facet jest niestabilny, to milczenie jest zwykłą manipulacją. Jeśli cierpiał na chorobliwą zazdrość, może myśleć, że to nie jego dziecko i się odcina. Skoro się rozstaliście może też sądzić, że to jakaś Twoja zagrywka, albo mieć nadzieję, że wsadzi głowę w piasek i mu się upiecze. Podaj o alimenty i zadbaj o siebie w tej sytuacji... W ogóle jesteś pewna, że informacja do niego dotarła? Mógł przecież zablokować kontakt.
Dotarła I przeczytał
-
Kopiuję tutaj, bo chyba tutaj prędzej będzie odzew.
Życie.
Tak więc po burzliwym I toksycznym związku trwającym rok taka niespodzianka po rozstaniu. Poinformowałam go I cisza. Dodam, że z wynikami badań i testów wiadomość była. Jak można nie powiedzieć nic, absolutnie nic, jeżeli Twoja ex partnerka , którą jeszcze parę tygodni temu się "kochało" informuje o ciąży?? Dodam, że chyba ma bordeline, bo w związku nie wytrzymałam z powodu emocjonalnych hustawek I chorobliwej zazdrości...Jak można rozumieć milczenie??? Mam Cię w dupie??! Ja się więcej nie odezwę, tylko mnie to męczy...Dodam, że stare konie jesteśmy, a nie małolaci
-
1 godzinę temu, Bimba napisał:Pewnie mysli że kłamiesz
Nie oznaczylam we wcześniejszej odpowiedzi. Była do Ciebie
-
Jeżeli wyslane z badaniami i testami, po co bym miała kłamać?
-
Życie.
Tak więc po burzliwym I toksycznym związku trwającym rok taka niespodzianka po rozstaniu. Poinformowałam go I cisza. Jak można nie powiedzieć nic, absolutnie nic, jeżeli Twoja ex partnerka , którą jeszcze parę tygodni temu się "kochało" informuje o ciąży?? Dodam, że chyba ma bordeline, bo w związku nie wytrzymałam z powodu emocjonalnych hustawek I chorobliwej zazdrości...Jak można rozumieć milczenie??? Mam Cię w dupie??! Ja się więcej nie odezwę, tylko mnie to męczy...Dodam, że stare konie jesteśmy, a nie małolaci
-
5 minut temu, Bimba napisał:To dobrze, zrozumiałam że się z nim dalej męczysz i na coś liczysz.
Nie masz wyjścia, musisz odpłacić tym samym.
Jedynie na co liczę, to na powrót do normalności I że mu się znudzi...Nie mam zamiaru wypisywać na niego publicznie i znizac się do jego poziomu
-
2 godziny temu, Bimba napisał:I jaka "zemsta po rozstaniu" skoro nie masz najmniejszego zamiaru się z nim rozstać?
Skąd takie wnioski?? Kazałam mu dosłownie s...ć ponad miesiąc temu i wtedy się zaczęło...Nie jestem głupia, by z kimś takim dalej być
-
2 godziny temu, Bimba napisał:Dajesz się gnoić przez miesiąc i czekasz "aż mu się znudzi"???
A nie pomyślałaś żeby odejść?
Troszkę godności.
Ja odeszlam! To jest zemsta po rozstaniu.
-
17 minut temu, Bimba napisał:Oni wg swojej oceny wcale się nie kompromitują, wręcz odwrotnie uważają że odwracanie kota ogonem świadczy o ich inteligencji.
Dokopanie komuś, poniżenie to w ich mniemaniu sukces, daje im to poczucie wyższości, czują się lepsi.
Lepsi...hmm tragedia...ciekawe kiedy się to znudzi...bo już ponad miesiąc I bez zmian wykańcza to psychicznie
-
7 godzin temu, Skb napisał:Standardowe zachowanie, niezależne od płci.
Tylko co można tym osiągnąć. Sami siebie kompromitują. Czym się kierują nie mam pojęcia czy to chęć zemsty, nienawiść czy obsesyjna miłość
-
11 godzin temu, Bimba napisał:Tak, w dzisiejszych czasach to norma!
Każdy kłamie na potęgę, zwala na innych, wmawia Ci w żywe oczy że nic nie rozumiesz, wszystko przekręca, popatrz na polityków, na księży, to się stało regułą w tym kraju.
No właśnie widzę, ja tam wolę być szczera do bólu I takimi ludźmi się też otaczać.
-
Jest nudziarzem domatoremI nie pasujecie do siebie
-
11 minut temu, Exzona napisał:Jak zrozumieć zachowanie faceta, który nawalił na całej linii I wyszło na jaw, że związek zbudowany był na kłamstwie, a sam on jednym wielkim kłamczuchem....zamiast zamknąć się I zamilknąć, odwraca kota ogonem I stara się zrobić posmiewisko z kobiety oczerniając ją publicznie i zwalając na nią winę?! Czy to jest normalne??? Jak dla mnie nie...Nie można przyjąć porażki, że zostało się przyłapanym na kłamstwie tylko miesiącami żyć tylko tym jak uprzykrzyc życie danej kobiecie...jak jakaś obsesja...help , bo zwariuję
Boże jak nieskladnie chyba już są efekty wykończenia psychicznego
- 1
-
Jak zrozumieć zachowanie faceta, który nawalił na całej linii I wyszło na jaw, że związek zbudowany był na kłamstwie, a sam on jednym wielkim kłamczuchem....zamiast zamknąć się I zamilknąć, odwraca kota ogonem I stara się zrobić posmiewisko z kobiety oczerniając ją publicznie i zwalając na nią winę?! Czy to jest normalne??? Jak dla mnie nie...Nie można przyjąć porażki, że zostało się przyłapanym na kłamstwie tylko miesiącami żyć tylko tym jak uprzykrzyc życie danej kobiecie...jak jakaś obsesja...help , bo zwariuję
Zero reakcji na wieść o ciąży!
w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Napisano
Dokładnie. Jak dla mnie jest za późno.